"ide tam ide sam w tą ciemną chwile..."
...
Napisał(a)
Gratuluje woli walki !! :) co do sylwetki to najlepsze plecy i barki :) brzuch ćwicz żeby była krata na wakacje :)
...
Napisał(a)
barki najlepsze to wiem, ale plecy , wydaje mi się ze dstaja od rąk szczegulnie, ale ok, jak tam uważacie, i tak fajnie bo nikt nie skrytykowal klatki, za co dziekuje
...
Napisał(a)
Masz WIELKIEGO SOGa!
Masakra z tą chorobą, ale nie poddałeś się i to się liczy! Ćwicz dalej - a może tkanka tłuszczowa wypełni się jeszcze większymi mięśniami, niż miałeś przedtem
Pozdro!
Masakra z tą chorobą, ale nie poddałeś się i to się liczy! Ćwicz dalej - a może tkanka tłuszczowa wypełni się jeszcze większymi mięśniami, niż miałeś przedtem
Pozdro!
...
Napisał(a)
Kolego jestes pruszcza Gdanskiego?
Dobre barki oraz biceps zacznij brzuch cwiczyc i bedize dobrze
Sog
Dobre barki oraz biceps zacznij brzuch cwiczyc i bedize dobrze
Sog
...
Napisał(a)
Przyłoż się do diety i traktuj priorytetowo klatkę piersiową.Jak nogi?
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
Co do diety to jest, akurat teraz jestem na cyklu wiec jest tymbardziej. klatka jako priorytet- to jest łatwo napisac trudno zrobic w przypadku kiedy wszystko rośnie, a ona nie . Oczywiście że kombinuje, i bede kombinował z klatką. I tak dużo urosło, ja wiem ze to jakby niemozliwe, ale takie sa fakty, pamietam kiedyś jak to wygladało. klatke cwicze sama na jednym treningu więc moge jechac az do przegięcia(co czeto czynie).
Nogi. kiedy zaczynałem cwiczyc nie moglem ich trenowa z powodu urazów w lewym kolanie (piłka nożna), potem mi sie nie chciało troszke jak chyba większosci. A w ostatnich okresach zaczynam trenowac nogi, ale brakuje mi motywacji troszeczke, ale cos tam robie i może za jakis czas wezme się konkretnie za nie. nie mam wielkiej dysproporcji miedzy góra a dalem, choc powoli przewaga góry robi sie widoczna i to daje mi troszeczke do myślenia.
Nogi. kiedy zaczynałem cwiczyc nie moglem ich trenowa z powodu urazów w lewym kolanie (piłka nożna), potem mi sie nie chciało troszke jak chyba większosci. A w ostatnich okresach zaczynam trenowac nogi, ale brakuje mi motywacji troszeczke, ale cos tam robie i może za jakis czas wezme się konkretnie za nie. nie mam wielkiej dysproporcji miedzy góra a dalem, choc powoli przewaga góry robi sie widoczna i to daje mi troszeczke do myślenia.
...
Napisał(a)
Nie no ze jescze miales sily wrocic na silke po tym co przezyles..sog ..pzdr super wygladasz..
...
Napisał(a)
na podstawie wlasnego doswiadczenia moge Ci zaproponowac tygodniowa przerwe regeneracyjna. jak mi sila nie idzie tzn ze czas odpoczac.
a najlepsza motywacja do treningu nog jest fakt, iz tam jest duzo miesni, ktorych trening, jak wiadomo wywoluje efekt anaboliczny i generalnie rosniesz szybciej :)
zdr!
a najlepsza motywacja do treningu nog jest fakt, iz tam jest duzo miesni, ktorych trening, jak wiadomo wywoluje efekt anaboliczny i generalnie rosniesz szybciej :)
zdr!
only a king would do anything to protect the kingdom
...
Napisał(a)
FAŚCI- to jest to co chciałem uslyszec.
Rozmawiałem z kumplami z siłki o moim powrocie na siłownie i doszliśy do jednego ze każdy z nas bo powrócił, bo jak się cwiczy powyżej kilku lat to staje się już częscią życia, i nie ma opcji żeby nie wrócic to jest coś czego nie można zostawi bo szkoda zmarnowanego czasu, bo szkoda bulu który był przy 8 powt.skada wstrętnego jedzenia(wszystko jest wstrętne jak sie je dłuzej niż 6 miesięcy. np. tak jak ja ryż z jogurtem), szkoda zakwasów, pszkoda pienędzy na które się ciężko pracowało i to pytanie: kupic białko czy iś do restauracji z żoną? odpowiedź jest prosta . moja żona mnie kocha i rozumie . szkoda łez kiedy krążek 20kg spadnie ci na noge i schodzi paznokiec . Szkoda zmarnowanego czasu kiedy mogłem by z żona i dzieckiem. nie umiem tego zostawic, tymbardziej ze moja żona chce abym wczył i byl większy. to ona mi mówi co ma mi urosnąc . teraz mówi że ogulnie jest ok ale klatka to jak u dzieciaka, jak ja bym tego nie wiedzial. i co wróce z sili to patrzy i mówi że musze przybrac na klatce... jakby to było takie łatwe
Zmieniony przez - msppruszcz w dniu 2007-12-06 22:58:18
Rozmawiałem z kumplami z siłki o moim powrocie na siłownie i doszliśy do jednego ze każdy z nas bo powrócił, bo jak się cwiczy powyżej kilku lat to staje się już częscią życia, i nie ma opcji żeby nie wrócic to jest coś czego nie można zostawi bo szkoda zmarnowanego czasu, bo szkoda bulu który był przy 8 powt.skada wstrętnego jedzenia(wszystko jest wstrętne jak sie je dłuzej niż 6 miesięcy. np. tak jak ja ryż z jogurtem), szkoda zakwasów, pszkoda pienędzy na które się ciężko pracowało i to pytanie: kupic białko czy iś do restauracji z żoną? odpowiedź jest prosta . moja żona mnie kocha i rozumie . szkoda łez kiedy krążek 20kg spadnie ci na noge i schodzi paznokiec . Szkoda zmarnowanego czasu kiedy mogłem by z żona i dzieckiem. nie umiem tego zostawic, tymbardziej ze moja żona chce abym wczył i byl większy. to ona mi mówi co ma mi urosnąc . teraz mówi że ogulnie jest ok ale klatka to jak u dzieciaka, jak ja bym tego nie wiedzial. i co wróce z sili to patrzy i mówi że musze przybrac na klatce... jakby to było takie łatwe
Zmieniony przez - msppruszcz w dniu 2007-12-06 22:58:18
...
Napisał(a)
sila nie idzie tzn ze czas odpoczac.
Plus odpowiednia manipulacja jedzeniem i nowe bodźce treningowe
Plus odpowiednia manipulacja jedzeniem i nowe bodźce treningowe
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
Polecane artykuły