Szacuny
4
Napisanych postów
328
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2140
Siemka
mój kolega bierze koks i nie potrafię mu wytłumaczyć ,żeby nie brał koksu.
Mówiłem o skutkach ubocznych ale on nie reaguje na to !!!
mówię mu ze to mu życie skróci.
jak mam mu wyperswadować żeby już to rzucił ?
Czy pragnienie posiadania mięśni, jest większe od dbania o zdrowie?
Szacuny
4
Napisanych postów
328
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2140
on ma 16 lat a życie przed nim stoi.
jest malutki nie za duży
musli ze jak bedzie brał nadal, to urosnie
obecnie jest po cyklu z substanolu
a wczesniej zjadł 100 metki ruskiej,
mi sie zwierzał ze
bedzie kupował sobie 10 testosteronu .
Szacuny
2
Napisanych postów
24
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1157
opowiem ci moją historie mam nadzieje że to przekona twojego kumpla do odstawienia koksu. Zanim zacząłem trenować czyli jakieś 9 miesięcy temu kumpel namawiał mnie na mete+ome dużo przesiedziałem na sfd czytając to i owo już byłem zdecydowany że to wezmę ponieważ w dziale doping czytałem jak to po omie idzie 10 kilo. Coraz bardziej mnie to ciekawiło i nazbierałem kasę ale tragedia która się wydarzyła odepchnęła mnie i nigdy więcej nie będę próbował sięgać po koks. Mój kumpel zaczął zabawę z koksem w wieku 15 lat chwalił sie tym na prawo i lewo. To właśnie on miał mi załatwić omke i mete (miał 20 lat). Był taki rozje...y że nawet nie mógł po plecach się podrapać. A ja patrzyłem na niego z zazdrością ciągle ćwiczył sam nie było nikogo przy nim żeby ewentualnie pomóc mu jeśli ciężar okazał by się za duży. Zaczynały się u niego problemy z sercem przerośnięty mięsień sercowy czy jakoś tak. pewnego dnia znowu wyciskał 160 na ławeczce ale chyba zasłabł i ten cały ciężar po prostu go przygniótł i tak zginął. Nie wiem czy nawet jak ja bym tam był czy bym mu pomógł przecież to duży ciężar trzeba by było przynajmniej 2 osoby.Jak tylko pomyślę o sterydach to od razu staje mi przed oczami mój napakowany kumpel którego zabiło to co mówił że mu pomaga stawać się lepszym.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
14678
Napisanych postów
53199
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400739
Heh no niestety serce jest miesniem jak kazdy inny wiec nie mozesz zrobic tak by SAA dzialalo na miesnie szkieletowe, a na serce nie. Zapewne twojego kumpla to nie przekona bo zazwyczaj gdy cos takiego sie slucha to sie mysli ze "mnie to nie dotyczy" niestety life is brutal. Powiedz jego starym zeby mu kasy nie dawali to nie bedzie mial za co wziac na cykl Albo powiedz jaka jest sprawa. Ojciec mu raz czy dwa w******li i sie chlopak nie odwazy
Szacuny
2
Napisanych postów
96
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
969
Szkoda chlopaka bo jest za mlody zeby zrozumiec.Najgorsze jest to ze koksy uzalezniaja psychicznie-odstawi,sila pojdzie w dol,masa poleci i bedzie chcial znowu brac. Wiem po sobie jakie dzialanie ma metka-namowil mnie kolega z silowni.Mailem wtedy jakies 18 lat i juz troche cwiczylem(okresowo,nie przykladalem sie za bardzo).Sila momentalnie poszla w gore,energia mnie rozpierala,miesnie zaczely puchnac jak balony-to te pozytywne efekty najbardziej uzalezniajace.Z negatywnych skutkow to mgla w oczach,masa pryszczy(twarz,plecy,klata),nerwowosc i delikatna ginekomastia(sutki sie zrobily miekkie i wystajace)-na cale moje szczescie w drugim tygodniu brania zlamala mnie grypa i nie bylem wstanie cwiczyc.Z obawy przed depresja wzialem jeszcze po tabletce dziennie przez pare dni na zejscie.Poczatkowo zalowalem przerwania cyklu,jeszcze przez dlugi czas mnie korcilo zeby wziac znowu-zycie sprawilo ze musialem na dluzszy czas zrezygnowac z silowni,koksow nie bralem wiecej a dzisiaj mam tylko wyrzuty ze wogole tego sprobowalem-ciesze sie ze nie zmarnowalem sobie przez to calkowicie zdrowia,organizm mam nadzieje zregenerowal straty po tych 3 tygodniach-ale jesli taki mlody chlopak bierze sie juz za drugi mocny cykl to skutki moga byc nieodwracalne. Musisz robic wszystko zeby mu to wybic z glowy bo sam bedzie tego zalowal ale wtedy bedzie za pozno. Moze ktos starszy i madrzejszy z jego silowni przmowi mu do rozumu. Powiedz mu ze sztucznie sie nie napompuje na stale,zawsze bedzie mu leciala masa i sila w dol po odstawieniu,kolejne cykle beda go tylko przyblizaly do kresu jego dni-nie mowie juz o skutkach na jego psychice Jesli ma kompleks bo jest maly,szczuply to niech sie zapisze na jakies sporty walki-np.boks,nabierze pewnosci siebie i nie bedzie musial byc wcale duzy.Z wiekiem masy nabierze. W ostatecznosci powiedz dla starego
Szacuny
0
Napisanych postów
250
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3301
powiedz mu ze jak bedzie starszy tzn. przed smiercia w wieku powiedzmy 30 lat nawet szybciej to bedzie fajnie owlosiony badz je calkowicie straci :D a brzuch nie wiem jaki teraz ma ale jego maly ptaszek bedzie mial ogromny daszek :PPP i tak szybko bedzie trzeba kupic trumne wielkich rozmiarów a nie mozna by to zrobic za kilka dziesiat lat oczywiscie nie zycze mu smierci ale zycze jak najlepiej.
jego wybor ) pozdro dla niego :D