Szacuny
4
Napisanych postów
85
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1815
witam kilka lat temu nie trafilem w chama i prosty polecial sobie w powietrze, skutkiem tego byl zepsuty bark, oczywiscie nie poszedlem z tym do lekarza i teraz mi to wychodzi, na treningach jak mocniej uderze sierpa lub haka ta lewa reka to robi sie cos takiego jakby ten bark wyskakiwal, nie tak do konca ze trzeba nastawiac tylko troche, chwile boli i jak pomacham troche, krazenia ramion itp to zaraz przestaje, na rozgrzewce przy wlasnie krazeniach ramion i tym podobnym cwiczeniom slysze jak sobie cos chrupie w tym barku :/
druga sprawa to nogi, nie mialem z nimi wczesniej zadnego urazu, sprawa wyglada podobnie, prawa noga zupelnie elegancko sie zachowuje natomiast lewa niebardzo, jak robie opadajace albo okrezne na glowe to czuje ze w biodrze tez cos tak chrupie delikatnie i pyka :/
czy ma ktos podobne problemy ??
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
czyli jesteś (byłeś) z tych co lecą do przodu i się proszą o krzyżowy?
Może podejdź z tym jednak do lekarza sportowego
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
o nic. Żartuję! Jeżeli zadajesz prostego tak, że bark Ci wylatuje jak nie trafisz, to sam przyznasz, że technika pozostawia co nieco do życzenia Są tacy zawodnicy, którzy właśnie tak "lecą za ciosem" i ręka nie ma szans wrócić zanim ktoś im krzyżowego nie sprzeda
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
4
Napisanych postów
85
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1815
nie lecialem do przodu, uchylil sie po prostu przed lewym ale prawego wzial na siebie, a ja pozniej 2 dni nie spalem tylko lezalem na bacznosc, i nie moglem za bardzo ruszac ta reka
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
nie przejmuj się. Też tak miałem tylko na szczęście bez konsekwencji
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
4
Napisanych postów
85
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1815
wlasnie o te konsekwencje chodzi :/ nie lubie teraz ta reka uderzac, wogole jakies mam stawy nieciekawe, teraz z ta noga mi sie cos robi, czytalem tutaj ze to genetycznie moze byc spowodowane takie problemy ale moj ojciec nigdy nie mial czegos takiego i trenowal sobie taekwondo pare lat bez problemu :/
dobra ta glukozamina ?
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
jak mnie np bolą kolana to pomaga, ale mnie nic nie chrupie
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."