Przed czterdziestką...

Witam.
Cwicze od roku . hantelki na poczatku 7.5 kg na strone potem 12-15 kg na jedna rekę.Nadrabiałem pompkami.Robie ok 45 pompek pełnych i pod kontrola.Zapusciłem zupełnie nogi(ledwo wyciskam przysiady z 35 kg 10 powtórzen) oraz brzuch.Totalna masakra.Na ten moment mam sztange krótka o wadze 58 kg.Wyciskam z podłogi ( czuje ze mam zapas spory).Na barki takze dam rade te 58 kg stojąc.Ale nie zawsze i nie porobie tym ciezarem serii.Plany treningowe tutaj sa raczej dla młodych byków a nie dla palacego 20 lat fajki goscia z nadcisnieniem( ( tabletki łykam).Mam prosbe o wskazenie treningu dla mnie tak ok 3 razy w tygodniu.Waze ok 100kg i mam 184 cm wzrostu.Oraz 37 latek.W armi klepałem po 120 pompek ( ale wiadomo takich na wariata).Ok 18 lat cwiczyłem tylko karate po polsku czyli w szyje...
pozdrawiam.
ps
czytam o ciezarch tu podnoszonych i słabne troche.

Jak zgaduje celem treningu ma byc redukcja. Nie polecam cwiczen silowych. Nadcisnienie jest glownym powodem. Raczej bym zaczal od aerobow. Wiem, ze zimno na dworze. Ale moze silownia? Basen?

45 min. aerobow 3 razy w tyg. Niezbyt forsowne tempo.


Kolejna sprawa - dieta. Poczytaj troche o tym w Odzywainiu. Czoesen jedz - to dobre na obnizenie cisnienia.

A ciezarami innych sie nie przejmuj. Cwiczysz dla siebie i swojego zdrowia.

https://www.sfd.pl/ABC_POCZĄTKUJĄCYCH-t31907.html
Dzieki za odpowiedz.Poszukałem tutaj na forum i znalazłem cos takiego.Zrobiłem 1 pełna serie początkujacego ( ciezary w granicy 30-45) w szybkim tempie i zyje .nawet specjalnie mna nie zatrzesło.Moze zrobie takie pełne 6 tygodni ?
Odnosnie ciwczen rodzaju biegi itd.Cholera nienawidze biegania....Co do mojej wagi to ja taki jestem po prostu .W klacie mam 120cm ...zawsze byłem szeroki ale płaski...hehehe( oprócz klaty).Z tym nie mam problemu.Oczywiscie Arnoldem zostac nie chce ale nie chce takze skonczyc jak moi koledzy z wiszacymi cyckami jak murzynka.

Hmmm...W takim razie nie wprowadzaj gwaltownych zmian. Tzn. nie zwiekszaj ciezaru, ilosci powtorzen, serii itp. zbyt szybko. Daj czas organizmowi na przystosowanie sie. Gdzies 4 tyg. na luziku.

I konsultuj sie z lekarzem. Zeby wiedzial, ze cwiczysz z ciezarami. I mierzyl Ci okresowo cisnienie. Chyba, ze masz urzondzonko pomiarowe.

I dieta. Bardzo wazna jest dieta. Poczytaj w odpowiednich dzialach.

Na koniec - naukowcy spieraja sie kiedy wystepuje granica rozwoju czlowieka. Bardzo dlugo okreslano, okolo 30 roku zycia zaczynaja zanikac miesnie.
Ostatnio przesunieto to na 40 rok zycia. Ale zastrzegajac, ze nie mozna dokladnie tego okreslic. Bo tak naprawde decyduje o tym tryb zycia czlowieka.
Jednym slowem - nie ma co sie wykrecac wiekiem. I bardzo fajnie, ze sie zabrales za cwiczenia.

Rzuc fajki, one nic dobrego nie przynosza.

Dzieki Panowie za poradę.Zrobie sobie 4 tygodnie takiego treningu wstepnego.
Tylko czy w dniach wolnych robic chocby brzuszki czy pompki ?
Co do tych cwiczen dla poczatkujacych to bardzo mi sie podoba martwy ciag na prostych nogach ( robie 48 kg 15 powtórzen).
Cwiczenia dały mi bardzo duzo w ciagu roku.W sumie zaczałem z nudów jak wywalili mnie z roboty.Pierwsza i nawazniejsza zecz to niebolacy w koncu kregosłup.Druga ,ze kłade wszelkich moich kolezków na reke...No i cisnienie w granicach 130/80 ( niestety z razem z prochami).

A od babki tylko ciut mlodszej od ciebie dodam, dobrze ze sie zabrales za cwiczenia , nad grobem jeszcze nie stoisz, wiec nie rozczulaj sie nad soba. Jeszcze wiele mozna osiagnac

Czy jest sens robic serie popmpek z coraz mniejsza iloscia powtórzen ?
Na forum znalazłem wskazówki azeby stosowac zmniejszenie ilosci powtórzen.np.10-8-8-6 w pompkach.Ja natomiast robiłem serie od 10 do 20-25 powtórzeń.No i oczywiscie cwiczyłem codziennie ( błednie) i był okres ze nie miałem siły wstac z łózka.
Odnosnie tego treningu dla poczatkujacego( z ciezarami), to co robic w dniach wolnych ? Pomijajac ogladanie tv i wyjscie z psem na spacer.
pozdrawiam

Czy jest sens robic serie popmpek z coraz mniejsza iloscia powtórzen ?

Wszystko zalezy od celu trweningowego.

Odnosnie tego treningu dla poczatkujacego( z ciezarami), to co robic w dniach wolnych ? Pomijajac ogladanie tv i wyjscie z psem na spacer.

Wypoczywac.

Pies jest super. A jak jestes niewyzyty to mozesz dac jakies aeroby. Np. truch. Pies sie ucieszy.