Duży spadek siły - problem.

ale masz przeciez wyraźnie napisane- chodzi tu o ostatnia serie.

jak juz Mawashi wspomniał nie masz wytrzymalości- z tego też względu jest ci ciężko- dlatego zredukuj obciażenia./nawet wiecej niz sugerowałem/

np. gdy w ostatniej serii jesteś w stanie wycisnąc w przybliżeniu na wet 50 kg. 20 razy to zrób 15, na nastepnym treningu zwieksz troszeczkę- mniej wiecej tak 52,5 i także zrób 15 razy- wtedy zapas bedzie mniejszy około 4 powt. a stopniowe przeciążanie mięśni będzie zrealizowane.

Ok. Tylko w takim razie ciężko będzie o progresję.
P.S trening jak narazie się dobrze sprawdza.Jeszcze raz dzięki.
Dzięki dla wszystkich ,którzy starali mi się pomóc (i pomogli) w tym temacie.

dlaczego ciążko bedzie o progresję?

wedle przykąładu, który ci podałem
25 x 15powt.
35 x 15
50 x 15 itp.
nie chodzi przecież o to byś zaczynał na 50 kg. i na tym samym ciężarze kończył- trening ten nie bazuje na max. obciażeniach.

Już chyba rozumiem o co chodzi.Ja myślałem ,zeby robić to
25x15
30x13
itd. A widzę ,żę poprostu określam ,że powiedzmy 15 powt. zrobię max 50 kg i "jakby" dochodzę to tego ciężaru mniejszymi ciężarapi po tyle samo powt.Dobrze rozumiem ??

...ale ten zapas o którym wspominam ma być przy ostatniej serii- przy tych omawianych 50kg/ we wcześniejszych seriach ma byc jeszcze lżej- co oczywiste- temat jest bardzo prosty- wystarczy się nad nim tylko troszkę zastanowić...

Przy treningach mających poprawić wytrzymałość zalecam stosowanie takiej metody:
- dobieramy ciężar tak, aby wykonać bez załamania ruchu 15 powtórzeń, ale bez znacznego zapasu,
- wykonujemy 15 powt., odpoczywamy (np. przy klatce) 60 sek i wykonujemy kolejną serię na tym samym ciężarze, ale staramy się wykonać nie mniej niż 12 powt. nawet jeśli trzeba odpocząć w trakcie wykonywania ćwiczenia.

Zalety takiego ćwiczenia:
- ćwiczymy na stałym ciężarze,
- bardzo dokładnie obserwujemy efekty (zazwyczaj w ostatniej serii nie dajemy rady wykonać 12 powt, a po 3-4 treningach spokojnie kończymy na 15 powtórzeniach).

Myślę, że powinieneś rozpatrzyć za i przeciw w metodach któe zaproponowaliśmy Ci razem z apokalipsą.

...ale ten zapas o którym wspominam ma być przy ostatniej serii- przy tych omawianych 50kg/ we wcześniejszych seriach ma byc jeszcze lżej- co oczywiste- temat jest bardzo prosty- wystarczy się nad nim tylko troszkę zastanowić...Ok już rozumiem.Wcześniej pisałeś coś o tym ,że na pierwszym treningu zapas 4 potem 3 itd. ze zwiększeniem obciążenia.Mam to stostować co trening czy co dłuższy okres czasu??
_______________________________



Mawashi


Przy treningach mających poprawić wytrzymałość zalecam stosowanie takiej metody:
- dobieramy ciężar tak, aby wykonać bez załamania ruchu 15 powtórzeń, ale bez znacznego zapasu,
- wykonujemy 15 powt., odpoczywamy (np. przy klatce) 60 sek i wykonujemy kolejną serię na tym samym ciężarze, ale staramy się wykonać nie mniej niż 12 powt. nawet jeśli trzeba odpocząć w trakcie wykonywania ćwiczenia.

Zalety takiego ćwiczenia:
- ćwiczymy na stałym ciężarze,
- bardzo dokładnie obserwujemy efekty (zazwyczaj w ostatniej serii nie dajemy rady wykonać 12 powt, a po 3-4 treningach spokojnie kończymy na 15 powtórzeniach).

Myślę, że powinieneś rozpatrzyć za i przeciw w metodach któe zaproponowaliśmy Ci razem z apokalipsą.
Ciekawa propozycja.Jednak będe trzymał się na razie tej apokalipsy.On mi układał trening i jednak będzie mi to łatwiej "wpleść" w cykl.NIe mniej dzieki za propozyje - w przypadku braku efektów poprzedniej metody na pewno skorzystam !

widzę, że muszę ci to rozpisać;
nie zwiększasz obciążeń niejako na siłę- jeżeli bedzie to owe 50kg. szło dość ciężko to poprostu pozostajesz przy tym przez pewien czas.
I
25kg. x 15
35 x 15
50x15 -OKOŁO 4 POWT. ZAPASU

II
27,5X15
37,5 X 15
52,5 X 15 - około 3 powt. zapasu

III
30 x 15
40 x 15
55 x 15 -około 2 powt. zapasu ... itd.

IV
mozesz np. pozostac przy tym samym max ciżarem zwoiększając jednak wcześniej
35 x 15
45 x 15
55x15 -około 2 powt. zapasu- choc juz będzie z pewnościa cieżej.

Mawashi rozpisał ci bardziej typowo wytrzymałościowy model- ja jednak traktuję ten okres jako przejściowy- abyś mógł 'odpoczać" od wiekszych obciążeń- stąd też i te serie wcześniejsze z bardzo małym w sumie stosunkiem ciężaru do ilości powt.

Właśnie o to mi chodziło :D ,ale dzięki za rozpiskę.Pozdrawiam , stosuję od jutra.
Mam nadzieję ostatnie pytanie.Jak pamiętasz rozpisałeś mi trening na 3 cykle.Właściwie w następnym tygodniu powinienem kończyć cykl 15-12.Czy mam przedłużyć ten cykl czy kontynuować normalnie (za tydzień przejść do 8-7) ,a wyciskanie robić wyżej wyjaśnionym sposobem czy po prostu przedłużyć ten cykl o 2 tygodnie (4 treningi klaty) ??
Mam nadzieję ,ze to już ostanie pytanie i nie będe was męczył już d****nymi pytaniami.

przejdż na następny, 7-8 powt. zacznij tylko podobnie jak rozpisalem ci dla tego cyklu- tym bardziej, że wykazujesz oznaki "zajechania' mieśni- mam nadzieję jednak, że szybko przejdzie...