Nie jestem wielkim fanem ACT z taką liczbą cwiczen. Wiem, ze to "jest polecane" ale moim zdaniem lepiej obicac polowe cwiczen i robic tylko podstawowe zlozone z malymi ciezarami w cyklach.
Na przyklad : pompek na poreczach na pewno nie zroisz 12-15 jak dopiero zaczynasz wiec praktycznie bedziesz cwiczyl do oporu, co jest sprzeczne z ideą treningu obwodowego.
-2 i 3 wywalic i zastapic przysiadami;
-4 zastapic wyciskaniem na plaskiej (sztangi czy sztangielki, wszystko jedno)
-5 i 6 wywalic i zastapic wyciskaniem szangielek nad glowe w staniu (wojskowe wyciskanie)
-9 wywalic a 7 zastapic sciagniem podchwytem na
szerokosc ramion (najszybsza droga, zeby dochodzic do podciagania, ktore im szybciej zaczniesz robic tym lepiej)
-10 wywalic, tricepsy dostają juz przy wyciskaniu na plaskiej
-11 wywalic
-8 robic albo klasyczny martwy ciag a jak jest za ciezki po przysiadach to rumunski, ktory jest bezpieczniejszy od mc na prostych nogach
Wez pod uwage , ze to tylko moje zdanie :)