spadki po cyklu ...

Witam, mam pytanie dotyczące spadków masy i siły ... Jestem ektomorfikiem i w zimę mam zamiar wydać trochę na dwumiesięczny cykl na masę ... Zamierzam także trzymać dietę i brać dużo gainera (nie obawiam się o tłuszcz), tran, kreatynę oraz zestaw witamin... I właśnie gdy skończę ten cykl obawiam się o spadki ... Jak temu zapobiec, co robić ? Z góry dziękuje za odpowiedzi :)

Glutamina... Poszukaj trochę w wyszukiwarce, a na pewno natrafisz na setki artykułów o niej. Nie mogę się dokopać teraz do ostatnio czytanego przeze mnie tematu o glutaminie, ale wniosek był taki, jak moje stanowisko względem niej - nie warto!

Opinie są podzielone, ja osobiście nigdy glutaminy nie brałem i nie zamierzam, wychodzę z założenia, że odżywka białkowa z wyższej półki załatwia mi sprawę z aminokwasami, więc JEŚLI glutamina coś daje, to także i ją mam w składzie, więc po problemie.

W kwestii spadków - utrzymuj dietę i będzie dobrze. A cykl masowy rób przez całą jesień/zimę na zmianę z siłowym na przykład nie zapominając o regeneracji. Potem przyjdzie czas na redukcję wraz z pierwszymi roztopami :) Suplementy dopasowuj natomiast do swojego planu, nie odwrotnie.

Powodzenia!

Hm... spadki ? Jeśli o cyklu mówisz bez SAA to nie wiem o czym mówisz...

Jeśli będziesz trzymał odpowiedni poziom kalorii z jedzenia, to ani spadków nie będziesz miał, ani nie musisz pakować w siebie gainera. Gainer jest dobry po treningu, żeby szybkowchłanialne składniki dostarczyć.
Ale w ciągu dnia o niebo lepsze jest normalne jedzenie. Fakt, że w brzydszych opakowaniach, bez mięśniaka na pudełku serku wiejskiego
Trzymaj odpowiednią dietę i kup sobie oprócz vitamin, minerałów i omegi najwyżej kreatynę.
Nie ma cudów na masę. Odżywki to nie żadne cudowne środki... Nie skupiaj się na nich.

własnie boję się jak będe uzupełniał diete odrzywkami to potem organizm przyzwyczaij się i będe tracił nawadze ...

Ech...
Odżywki typu: gainer, białko, carbo, to tak jakby "jedzenie w proszku". Pomimo całej zawartości vitamin i składników odżywczych są gorsze niż zwykłe, zdrowe jedzenie. Nie można na opierać diety. To TYLKO uzupełnienie awaryjne, np. gdy nie masz czasu zjeść drugiego śniadania w szkole, wtedy shake.

A co do przyzwyczajenia orgaznimu do odżywek, to odpowiedz sobie na pytanie sam: czy jakbyś jadł przez 2 miesiące codziennie rybę, to w momencie gdy go odstawisz i zamiast niej, będziesz wcinał np. kurczaka, to będziesz miał spadki masy ?

BTW: chcesz AŻ (!) 2 m-ce masować ??? HM...

cykl 2 miesięczny zamierzam zrobić ... Źle ?

Hm...i chcesz być duży po 2 miesiącach ?
A potem co ? Koniec z siłownią ?

lol nie ... a jak Ty ? Zrobisz cykl i kończysz ? Pomyśl ;) ;P

A masz diete ?

ech...nie mam sił.
Ciężko się rozmawia więc napiszę prosto tak jak to możliwe.
2 miesiące masowania to tyle co nic. Chcesz przez 2 miesiące zbudować masę ? Ile ? 0,5kg czy 1,0kg ? A potem co ? Rzeźbić ją ?

Słabo mi od Ciebie 0_o ... 2 miesiące lecę z odżywkami ! Następnie regeneracja i dalsze masowanie ... Rozumiesz ?!?

zachowuj zasady takie jak na cyklu jeżeli chodzi o odżywianie, zmniejsz nieco obciążenia treningowe a powinno pozostać wszystko- jeśli nie wszystko to prawie/jeżeli nawet minimalnie "spadniesz" to w następnym cyklu odrobisz wszystko w kilka dni.