SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Moja "dieta"- czy to mi coś da?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3652

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 13 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 107
Dieta, w cudzysłowiu, bo nie trzymam się jakiś ścisłych reguł...no ale po kolei.
W ostatnim roku przybyło mi sporo tłuszczu, głównie w okolicach brzucha i zamierzam coś z tym zrobić. Nie mam w planach jakiejś ścisłej diety, bo zwyczajnie nie mam na nią czasu. Nie oznacza to jednak, ze mi nie zależy ;)
Mam 170 cm wzrostu i ważę 73 kg, jednak tłuszcz na brzuchu spory, obwod w pasie jakies 90cm (nawet pojawilo sie celulitis). Czuje sie z tym zle i niewygodnie.
Moim celem nie jest szybka redukcja, bo nie jestem sportowcem i nie trenuje profesjonalnie. Chcialbym zrzucić z 5-7 kg tłuszczu.
Nie ustaliłem sobie jakiejś ścisłej diety, ale kilka żelaznych zasad, których zacząłem przestrzegać:
- na śniadanie przeważnie jadam ciemny zytni chleb (4 kromki) delikatnie masło roślinne, cieniutko wędlina, pomidor, ogórek, ewentualnie rzodkiew, cebula,jajko. Zamiennie musli z beztłuszczowym mlekiem
-z obiadem bywa różnie, bo mamusia gotuje ;). Ale wszelkich mielonych i schabowych odmawiam ;) Zatem najczesciej jest to jakas czesc kurczaka np kawalek piersi lub małe udko (niestety smażone) z kawalkiem chleba (ciemnego oczywiscie), zamiennie jakas zupa jarzynowa, leczo, itp. Jednak nie obiadam sie i jem tego mało.
-na kolacji moja żelazna zasada- zero mięsa. Takze znów chleb razowy (3-4 kromki), tym razem tylko z warzywami (pomidor, ogorek, itp) delikatnie posmarowane maslem roslinnym. I tu kolejna zasada, ze nie jadem pozniej niz 4 godz przed snem. No, chyba ze mnie przycisnie to wszamam jakiegos pomidorka, lub wypije szklanke chudego mleka.
Oczywiscie zero fast-foodów, pizzy itp. Moją słabościa jest chinskie żarcie (ryż smażony z piersia kurczaka i warzywami, skrzydelka z kurczaka w panierce) i zastanawiam sie czy moge to zjesc raz w tyg. na obiad, czy odrzucić. Nie jest to chinska budka, tylko restauracja, gdzie przynajmiuej w teorii wszystko wyglada na świeze i dobrze przyrządzone.
Piwo pijam raz w tygodniu 4-5 butelek ;)
Do tego biorę raz dziennie po śniadaniu 1 kapsułkę thermal blast extreme (tego dnia, kiedy zamierzam wypic wspomniane piwa kapsułki nie biorę)
Cukru nie używam, słodyczy nie jadam. Miedzy posilkami czasami zjem pomarancze, brzoskiwinie lub troche innych owoców.
Dwa razy w tygodniu biegam godzinkę bez przerw po 8-10 km.
Ćwiczę 2-3 razy w tyg brzuszki na "kółku", to co sie na kolanach klęczy i z tym kólkiem wychodzi do leżenia i wraca. 4 serie, po jakies 20 powtórzen.
Powtarzam, moim celem nie jest jakas szybka dieta, tylko rozpoczęcie zdrowego cyklu żywieniowego ktory w okresie 2-3 miesiecy pozwoli mi zrzucic ten cholerny tłuszcz.
Czy mi się to uda?
Jesli czegos nie dopisałem to prosze bardzo pisac, odpowiem w przeciagu kilku godzin, a mzoe nawet minut ;)
z góry dziekuje za komentarze i oceny.
Jestem meżczyzna, mam 26 lat, 170 cm, 73 kg, obwód klatki 100cm, ramienia 32cm, talii 90cm, udo 56, łydka 38
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 13 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 107
Proszę o odpowiedz. Jesli czegos nie dopisałem, uprzejmie proszą dać znać.
Chcialbym poznac opinię osoby kompetentnej na powyższy post.
z gory dziekuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 338 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3190
Umijmy to tak moze ekspertem nie jestem ale naczytałam sie tego i owego na tym forum i z tego co przeczytałam to nie wyglada za dobrze.

1) "Cukru nie używam, słodyczy nie jadam" - to tak tylko w teorii, piwo 4,5 butelek w tygodniu = spory zasób maltozy od ktorego niestety rośnie brzuch. Owoce miedzy posiłkami- fruktoza. Jeszcze zalezy ile tych owoców jesz.

2)Wychodzi na to ze podczas całego dnia zjadasz jakies 10 kromek chelba. Po co sie nim zapychasz? Spóbuj ograniczyc.

3)Nie jesz nic wieczorem, chwała ci za to ale dobrze by było jakbys przed snem zjadl jakis posiłek białkowy( troche białego sera,tunczyka- niekoniecznie mleko)

4)Zrób sobie bilans kaloryczny jaki powinienes miec, zestaw ze soba porzadnie wszystkie składniki - tu masz link. I wtedy spróbuj ułożyć sobie jakąś sensowną diete.

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html

I moje pytanie. Zastanawiałeś się nad siłownią?

pozdrawiam
mad

Nie wlecz się w ogonie postępu, bo przy odwrocie oskarżą cię, że jesteś przywódcą dezercji.:>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 13 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 107
Bardzo dziekuje za odpowiedz.
Jakis czas temu próbowalem sobie ułożyc dietę, którą przedstawili na tym forum verona i tyka. (nie moge odnaleźć linka)
Polegała ona na dokladnym zblilansowaniu stosunku Białek Tłuszczy i Węglowodanów (BTW). 6 posiłków dziennie, wszystko dokladnie wyliczone i zważone. Dieta (jestem pewien) zdrowa i skutencza, problem tylko w jej realizacji ( w moim przypadku), ponieważ zakladala ona 6 posiłków dziennie, z możliwie jak najdokladniejszym stosunkiem BTW.
Wtedy tez zrobilem sobie "test" na pomiar tłuszczu na xmaxonline.com
Wyszło mi, ze mam okolo 20% tłuszczu.
Moje zapotrzebowanie kaloryczne na tę chwile to okolo 2200 kalorii. Według diety redukcyjnej- powinienem jesc okolo 1700 kalorii. Po wstepnych wyliczeniach przyjumję, ze wlasnie tyle (mniej-wiecej) jem na tę chwilę.
Wczesniej jadlem sporo wiecej i moja waga sie utrzymywała na stałym poziomie od okolo pol roku (pomiedzy 72 a 74 kg).
Na siłownię próbowalem swojego czasu chodzic, lecz nie bardzo przypadło mi to do gustu. zdecydowanie wole rower i biegi.
Czy kazda dieta (nawet ta, ktorej jest celem zrzucienie 5-7 kg w kilka miesiecy) musi byc tak ścisła? Czy nie wystarczy, jak bede jadl po prostu mniej, wystrzegajac sie kalorycznych i tłustych posiłków, biegajac przy tym 2 razy w tygodniu, przeplatajac to z jazdą na rowerze i ćwieczeniami w domu?
Jeśli nie....chyba bede musial zabrać się za wagę, kalkulator i karktke papieru :)
Co sądzisz o tym chinskim żarciu?
Jesli chodzi o owoce, to ograniczam sie np do jednej pomarańczy lub nektarynki.
Dziś wyciągnąłem z szafy parowar i na obiad zjadlem piers z kurczaka, 3 kartofle i dwie marchewki... bez przypraw, bez soli, jedynie troche chrzanu :) Popiłem maślanką :)
pozdrawiam i liczę na odpowiedz :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 338 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3190
Jeśli stawiasz na redukcje rozłożoną w czasie i Ci się nie spieszy to polecam po prostu

https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html

Trzymac sie ich to najskuteczniejsze co mozesz zrobic oprócz ćwiczeń.
Jest tam co prawda rozpisane 6 posiłków ale jeśli uważasz, że to dla Ciebie za dużo to jedz np 4 + ten nocny(białko)

Hmm jeśli chodzi o tego chińczyka to sama nie wiem, ale mysle ze raz na tydzien, raz na dwa nie powinien zaszkodzic jako danie okołotreningowe.

I jeszcze jedna rzecz. Twój ruch musi byc regularny, najlepiej codzienny.
Nie wiem, jeśli nie pasuje Ci siłownia jeżdzij na rowerze, biegaj itp. Byleby często.

Nie wlecz się w ogonie postępu, bo przy odwrocie oskarżą cię, że jesteś przywódcą dezercji.:>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 13 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 107
Dziekuje za cenne uwagi. A moze jest ktoś, kto podobnie jak ja nie stosował jakiejs ścisłej diety, po prostu starał sie jesc mniej, zdrowiej, bez fast-foodów, tłustych mięs, nie objadał sie nocami? Dodatkowo biegał lub trenował cos innego?
Ma ktos jakies doswiadczenia w tego typu "dietach" ?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy da rade

Następny temat

Jakie rozwiązanie?? prosze o rade

WHEY premium