Do DUDKA lub innego prosa :P

Jak dla mnie to Twoj trening jest to trening wytrzymalosciowy a nie na wyskok i uwazam ze stosujac go jakas szczegolnie widaczna poprawe wyskoku moglby przyniesc tylko sobie tkora nic nie robi albo roztrenowanej.W seri 50 przysiadow ???? Przeceiz przy setnym przysaidzie to Ty juz pewnei przysiad robisz z predkoscia żólwia.Ty nie masz cwiczyc wytrzymalosci tylko dynamike !!!!!!

Poczytaj troche jak sie dynamike robi skoro nie chcesz brac wiekszych ciezarow.Zamiast tej smiesznej ilosci powtorzen przy cwierskokach wez do lapy ciezarki przynajmniej po 5 kg. i rob te cwierskoki ale 8 powtorzen w seri to max !!!!! Jezeli poczujesz ze zaczyna Ci wyraznie dynamika spadac robisz przerwe i nastepna seria.To jest praktycznie najlepsze cwiczenie ksztaltujace dynamike wyskoku.Chyba chcesz skakac wyzej a nie tak samo tylko ze dluzej !!!!!!!! A od 10 kg w lapach rosnac nie przestaniesz przeciez.

wg mnie sztanga ewidentnie nie, przeglądnij forum, wszyscy odradzają, a przede wszystkim trener mój :)

no to rob tak jak myslisz, męcz sie a potem powiesz nam w czy bardziej bolą cie kolana czy lepiej biegasz na 1500m, bo wyskoku ci to specjalnie nie podniesie (chyba ze jestes kompletnie poczatkujacy)

PS-zadajesz 1000 pytań a nie dajesz sobie odpowiedziec...

Zmieniony przez - Wojtkov w dniu 2007-07-08 23:38:28

male obciazenia swobodnie mozesz brac, z duzymi jeszcze odczekaj. Wpływ np przysiadów z obciazeniem na wzrost został obalony, stwierdzono wrecz, ze prawidlowo wykonywane predzej pobudzi kregoslup do wzrostu.

Tak jak juz ci wyzej napisano, twoj trening bardziej przypomina trening wytrzymałosciowy z serii cudowego AA i SD.

Chwyc normalna plyometryke chociaz ^^

ładowanie 40 ćwierćskoków zupelnie mija sie z celem.

napisz co ci w takim razie zaleca twoj trener?

Piorunos - edytuj posty

Plan jest dość długi i specyficzny (dużo dyscypli więc dużo ćwiczeń, szczególnie technika), wykonuję go i dużo daje, ale z powodu deszczu treningi są często utrudnione (jak tu o tyczce skakać) więc chciałem coś zastępczo wrzucić. Rzeczywiście niepotrzebnie na własną rękę.

I Wojtkov nie pisz mi tu takich farmazonów bo wszystkich odpowiedzi uważnie słucham. Zamiast pisać takie ******ły napisał byś sensownie jak piorunus i pavlo, to że powiedziałem: sztanga nie, nie znaczy że neguję ich wypowiedzi, przyjąłem je do wiadomości.

Wyżej napisałem że to zostawiam - czytaj dokładnie. Stwierdziłem że będę coś ewentualnie dokładał przy ćwiczeniu poszczególnej dyscypliny, dzięki chłopaki (Piorunus i Pavlo) bo teraz wiem jak to robić.

P.S I Wojtkov nim napiszesz takie PS to zanalizuj posty

Za nazwanie mnie prosem nie odpowiem %)

a tak powaznie to Pavlo ci wszystko ladnie napisal

NIe czytalem wszystkiego ale jak piszesz ze 40 cwierc na maxa to myslalem ze bedziesz robil 2x8-10 dobra chcesz to daj filmik na youtube najlepiej

A pavlo, dla mnie sztanga (obciążenie odpada), póki rosnę
SILOWNIA I SZTANGA NIE HAMUJE WZROSTU MOZE GO STYMULOWAC !!!!!!!!!!!!

W Rosji juz w wieku 13 lat dzieci cwicza silowo i z tego co wiem to daje lepsze rezultaty w okresie wzrostu

A tak calkiem na serio o tym wzroscie to tak jak mowilem - rozumiem jeszcze obawy 15-latka co wlazi codziennie pod 150 kilo.Ale poskakac sobie z "paroma" kilo wiecej to tak jakby ktos powiedzial ze przytyl 20 kg. i on nie bedzie juz skakal bo nie urosnie :) No ale coz jego wybor zmusic go nie zmusimy.

No własnie, przeciez mozna przytyc 30 kilo, i nosić ten cały tłuszcz a rosnać nie przestaniesz . I dobrze wykonane przysiady wzmocnią kolana, mi w tym pomogły. Sam 2 lata temu robilem te wszystkie podskoki,cwiercskoki,przysiady w duzych ilosciach itp. bo to mi polecali i słabo na tym wyszedłem, noi sam trening był straszliwie męczący, czułem sie potem jakbym maraton przebiegł.