co do samoobrony?

" jak sie nikogo nie prowokuje, to sie nie dostanie w czapke " oj Dudek nie byłbym tego taki pewien. To, że Ty nie byłeś zaczepiany to nie znaczy, że inni nie będą. Czasami po prostu nie ma wyjścia a wtedy... Lepiej mieć coś w zanadrzu.

ja tez nie wiem gdzie wy mieszkacie
nie dluugo wszyscy z palami bedziecie latac
jak juz musicie polecam gaz pieprzowy o kolo 30-50zl kosztuje

ile ty masz lat gwiazdor?

Wystarczy sie pojawic w zlym czasie i w zlym miejscu bo laza kozaki co jak sa w grupie to szukaja zaczepki

Ale mozna ich tez ominac.

Palka mozna zrobic wiecej szkod niz pozytku, a pozatym moga cie na balet z tym nie wpuscic. Bo na niektorych baletach maja takie gowno do metalu wykrywania.

pierdziele takie sprzęty ja jak ide na impreze to zazwyczaj jest ze mną 2 ziomków :
jeden odstrasza samym wyglądem (175 cm wzrostu 102 kg 49 na łapce )
drugi taki troszke skromniejszy bo waży 75 kg ale na ławce wyciska 180 kg i ludzie co go znają ( a w moim mieście większośc gości go kojarzy ) to nawet nie podchodza s alepsi od jakis pałek i noży bo można sie z nimi browarka napić przy okazji Więc ja wyznaje opcje jak już napisał ktos wcześniej "chodze w grupie to nie zaczepią"

ALe do samej chaty cie nei odprowadza jak nocnym wracasz

Dudek mam 19 lat. i Gwjazdor, przez J

Skoro autor szuka czegoś do obrony, to ja to rozumiem tak, że pewnie ma jakieś swoje powody ku temu. Zaś jeżeli to tylko po to, żeby dodać sobie pewności siebie to i tak ta pewność IMHO co nieco daje. Nieprawdaż?

myslicie ze posiadanie palki stwarza duzo wieksze umiejetnosci ?

uderzy jednego pala, a reszta sie na niego rzuci i w******l wiekszy dostanie za kozakowanie z pala...

jak chcsz mozesz cale zycie nie miec sytuacji do walki : imprezujac czy wracajac w domu do domu.

nie umiejetnosci, a pewnosc siebie a to nie pozostaje bez znaczenia. Wiadomo ze jak sie trzesiesz caly to juz jestes na pozycji przegranej. Poza tym taka pałka czasem działa i napastnicy odpuszczają bo albo się sami boją, albo widzą, że nie pójdzie tak łatwo jakby chcieli. W wielu przypadkach jednak nie zdaje egzaminu :-/ Co do tego, że istnieje duże ryzyko dostania własną pałką - tutaj się z Tobą zgadzam. Jednak to samo ryzyko istnieje przy każdej broni, prawda? Jak jest grupa która się nie wystraszy (założenia) to może Ci zabrać i broń palną i nią zastrzelić

ale powiedzcie mi bo nie rozumiem
jak inni was zaczepiaja i o co i czy ktos was w ogole kiedykolwiek zaczepil, ze musieliscie sie na******lac %)?