SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dieta ketonowa dla nie-kulturystki ;-)

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9852

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 265 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1288
Rothen napisał: osobiście zalecam smażenie na smalcu np. karkówki , napewno jest to lepsze niż np. na oliwie
na smalcu, maśle, oleju kokosowym, palmowym, czyli po prostu na tych tłuszczach, które są najmniej reaktywne, czyli na tych, gdzie najwięcej jest nasyconych;
acha, tak w ogóle to LCD, VLCKD (czyli ta ketogeniczna) są najlepsze, gdy mamy przewagę nasyconych kwasów tłuszczowych; później w kolejności jednonienasycone a na końcu wielonienasycone; wielonienasycone to najlepiej jest w sumie uzupełniać olei zimnotłoczonych nierafinowanych, jak np. olej lniany

All the good things for those who wait

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1502
1000 kcal to tez glodowka xD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
CKD bez treningu siłowego mocno odradzam. Nie myl też CKD ze standardową dietą ketogeniczną czy też low-carb.

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 265 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1288
CKD to ja w ogóle odradzam, niezależnie czy są ćwiczenia siłowe czy nie
ja bardziej odniosłem się do diety sensu stricte ketonowej i dałem radę, że może na początku zwykły low-carb
ale dobrze, że mi przypomniałeś Charonie, że kutii chodziło chyba bardziej o CKD
tak więc CKD odradzam, a do low-carbu zachęcam

All the good things for those who wait

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 61
ok, w miedzyczasie juz tez troche poczytalam.
Po pierwsze: napisalam juz wczesniej, ze moje "1000 kcal" to bylo tak naprawde ok. 1300 dziennie - co jest ok, zwzywszy ze moje zapotrzebowanie to ok. 1700.

Mam plan taki: dieta low-carb, bez "ladowania" czyli nie CKD. Przemawiaja do mnie argumenty za metabolizmem ketonowym wspomagajacym spalanie tluszczu
Ogolnie: moim celem jest tzw. dieta Ellisa, czyli najogolnie rzecz biorac: dieta, w ktorej jedzenie tluszczy ma glownie na celu oslabienie apetytu i regulacje poziomu cukru.
Moim glownym problemem dietowym byl wlasnie ogromny apetyt. Na poprzedniej diecie wytrwalam i osiagnelam efekty glownie dlatego, ze przez 2-mce bralam co 2gi dzien Meridie i dodatkowo sporo kofeiny, dla oszukania glodu.
Chce sprobowac low-carb zeby przyzwyczaic zoladek do mniejszych porcji (na diecie restykcyjnej w kalorie niestety dalej sie napychalam - fakt, ze rzeczami nsko-kcal, ale jednak - moj brzuszek wciaz potrafi przyjsc 600 - 700 g. zarcia i nie czuc sie przepelniony). Mam nadzieje, ze z przewaga tluszczy uda mi sie szybciej nasycac i troche skurcze zoladek.
Docelowo zamierzam wrocic do "normalnego", klasycznie zbilansowanego odzywiania.

Chce zaczac od 10% wegli, bialka 1.5g na kg masy ciala i reszta tluszcze - co daje proporcje ok 35g. carbo, 125g. bialka i 85g. tluszczu. Zaczne od tego i zobacze, czy wejde w ketoze, zobacze jak bedzie z apetytem, samopoczuciem, sila etc.
Jesli wytrzymam, moze pozniej jeszcze troche obetne carb. na korzysc tluszczy.
Poniewaz zakladam, ze to dieta na dosyc krotki okres czasu, nie bede sie meczyc rygorystycznym bilansowaniem skladnikow mineralnych czy witamin. Jednym z celow jest dla mnie tez psychiczny odpoczynek od diet - wiec pozwole sobie na bita smietane, maslo orzechowe i podobne niezdrowe rozrywki, oczywiscie w ramach bilansu makroskladnikow.
Do tego suplementacja witamin i mineralow w tabletkach.

Daje sobie ok. 2 tygodnie -> zakladam, ze przez ten czas kompletnie sobie zdrowia nie zrujnuje . Po 2 tyg. zobacze, jakie beda efekty w wymiarach (waga juz sie az tak nie przejmuje, wiem ze strace na poczatku glikogen i wode wiec zleci w dol). Jesli te 2 tygodnie zniose dobrze, tzn. apetyt sie unormuje, organizm przywyknie, to moze zwieksze odrobine wegle zeby wyjsc z ketozy,i bede trzymac diete az osiagne docelowa wage.

Moje glowne zmartwienia, i jednoczesnie argument za tym, ze na pewno nie bede na high-fat dluzej, to ze mam naturalnie wysoki cholersterol (przed ciaza bylam dosyc szczupla, a i tak cholesterol mialam w gornej granicy normy). Ogolnie jednak przemawiaja do mnie argumenty "klasycznej" medycyny, wiec low-carb traktuje wylacznie jako diete odchudzajaca.

Bede pewnie Was jeszcze meczyc pytaniami, jesli pozwolicie

Zmieniony przez - kutia w dniu 2007-06-24 16:50:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 265 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1288
Jeśli masz wysoki cholesterol to low-carb jest przecież w sam raz - HDL będzie proporcjonalnie wyższy, a LDL niższy. Zdrowie można więc tylko naprawić
Oczywiście to jest twój wybór i zrobisz, co będziesz chciała, ale daj przynajmniej szansę low-carbowi i zobacz jak będziesz się czuła; pamiętaj o OKRESIE ADAPTACJI - wstępny okres to parę tygodni, natomiast całkowity to ok. pół roku; pamiętaj, że to spora rewolucja dla organizmu - mimo, że właściwa to na początku możesz mieć pewne niemiłe objawy
POWODZENIA!

All the good things for those who wait

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 61
dzieki!
Dam szanse low-carb. Przede wszystkim, zobacze jak sie bede czula. Jesli bede miala pecha zaliczac sie do tych, ktorym mozg absolutnie strajkuje na ketonach, zwieksze carb do poziomu, przy ktorym bede mogla racjonalnie myslec i poczekam dalej na jakies efekty.
pozdrawiam,
k.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ellis ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 4616 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53303
Ja sugeruję Ci najpierw poczytać na temat tego typu diet, bo inczej jest spora szansa, że po kilku dniach/tygodniach powiesz sobie: "to nie dla mnie".

Znasz angielski?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 61
wiekszosc mojej wiedzy o low-carb pochodzi ze stron po angielsku. Po polsku nie ma prawie nic.
Najbardziej wyczerpujace i praktyczne info znalazlam tutaj, ale to glownie o CKD.

Z reszta, ludzie z lowcarber.org juz odpowiedzieli mi na kilka dodatkowych pytan, i raczej tam bede ich meczyc, tu widze glownie osoby stosujace CKD z treningiem kulturystycznym, a na lowcarber znalazlam sporo osob takich jak ja, dla ktorych ta dieta ma byc tylko odchudzajaca i polaczona z niezbyt intensywnymi, aerobowymi cwiczeniami.

Dzis moj pierwszy dzien... sniadanko bylo pyszne, II-gie sniadania tez zapowiada sie przyjemnie. Z niecierpliwoscia czekam na pierwsze negatywne skutki uboczne.
Dzieki wszystkim za pomoc, i milo bylo was poznac!

Zmieniony przez - kutia w dniu 2007-06-25 11:06:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ellis ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 126 Napisanych postów 4616 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53303
Tu widzę głównie osoby stosujące CKD z treningiem kulturystycznym.

Próbujemy z tym walczyć, w pewnym momencie niektórzy mylnie wrzucili do jednego worka taki sposób żywienia (CKD) razem z dietami South Beach, Atkinsa itp.

Możesz ćwiczyć na siłowni i stosować dietę bardzo niskowęglowodanową ketogenną, posłuchaj sobie tego wywiadu:
https://www.sfd.pl/Low-carb_-_wywiad-t319187.html

Poczytaj trochę badań w tym temacie:
http://www.obesityresearch.org/cgi/content/full/12/suppl_2/115S

Zmieniony przez - ellis w dniu 2007-06-25 11:52:50
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

makaron vs. ryż

Następny temat

A jak to jest z białkiem?

WHEY premium