Moj trening wyglada nastepujaco:
1.Miesnie naramienne: podciaganie sztangi wzdluz tulowia; 2,5kg
2.Klatka piersiowa: wyciskanie sztangi w lezeniu na lawaczce 3,75kg
3.Grzbiet: podciaganie sztangi w opadzie (wioslowanie) oraz martwy ciag na ugietych nogach 5kg
4.Biceps: uginanie ramion ze sztanga 3,75kg
5.Triceps: Wyciskanie w lezeniu waskim uchwytem 3,75kg oraz wyciskanie francuskie oburacz stojac 4kg
5.Miesnie ud i posladkow: przysiady ze sztanga 5kg oraz maszyny odwodziciele i przywodziciele 4*10.
Pytania:
1. Czy cos zmienic? Chcialabym program skuteczny, dosc intensywny i nieprzekraczajacy godziny, godziny ''z hakiem''
2. Ktora liczba powtorzen i serii jest lepsza: 4*10 czy 3*15?
3. Czy maszyny przy- i odwodziciele lepiej zamienic na suwnice?Jesli tak to jak cwiczyc na niej?
4. Trening 3 razy w tyg jest ok?
5. Jak zaznaczylam wyzej, obciazenie mam niewielkie. Postaram sie zwiekszyc na 6,25kg w przysiadach, na 4kg w bicepsie, 5kg w tricepsie w wyciskaniu. Bedzie ok?
6. Po treningu silowym biegam/ide na cross trainer i cwicze 40min aeroby (intensywnosc niska,tetno 120-130). Nie za dlugo? Nie za slabo?
Prosze o wszelkie sugeste i rady,
dzieki wielkie,
Kika.