Fedor odmawia UFC!! + Jackson broni tytuł!!

[witam po dłuższej przerwie, mam dla was kilka ciekawych nowinek]





Fedor Emelianenko udzielił władzom UFC dobitnej odmowy przejścia do ich organizacji. Fedor w piątkowym (08.06) wywiadzie radiowym powiedział: "Pertraktuję w tej chwili z UFC i K-1. Chętnie zawalczyłbym w Oktagonie, ale warunki umowy są dla mnie kompletnie nie do zaakceptowania."

Fedor zrobił przez to aluzję do ekskluzywnej umowy , jaką musi podpisać każdy nowy fighter UFC. Dotychczasowa umowa Fedki z Pride pozwala mu walczyć w innej organizacji, kiedy tylko tego zechce - wykorzystał to już 3 razy (RINGS na Litwie, Inoki w Japonii i Bodog).

Dodatkowa klauzula pozwala również walczyć w Pride jego kolegom z Red Devil: bratu Alexowi, Romkowi Zentsowowi, Ibrahimowi Magomedowowi, Amarowi Suloewowi i Andrejowi Semenowowi.

Po tym jak Fedor zerwał rozmowy z UFC, największe szanse na jego pozyskania ma K-1. Japończycy są w tej chwili jedynymi, którzy mogą mu zapewnić i odpowiednie warunki finansowe i odpowiednie "wyzwania" - Brock Lesnar czy osh Barnett.






Aktualny mistrz UFC w wadze półciężkiej - Quinton 'Rampage' Jackson będzie bronił swego tytułu już 8 września 2007 roku podczas gali UFC 75 w Londynie. Jego przeciwnik to sam - Dan Henderson!

Ponadto w Anglii wystąpią: Mirko Filipovic, Michael Bisping, Jess Liaudin i Dennis Siver.


źródło: ground & pound . de - niemiecki portal MMA nr 1.!!

Wielkie dzięki

Za kilka dni wyjeżdżam do Londynu i mam pytanie, wiecie ile może kosztować bilet na gale UFC?

Klack - google pewnie wie .

Mysle że w K-1 szybko by sie skończyła passa...

Nie widzę Fedora w K-1 Lepiej by było, żeby walczył w UFC, ale szanuje jego zdanie.

oj doszły mnie słuchy, że mi artykulik kopiują na jakieś inne forum nieładnie!!

A dlaczego niby w K-1 miałaby się szybko skończyć passa? Przecież nie chodzi o K-1 normalne, lecz K-1 Heroes. Walki byłyby na zasadach MMA, nie kickboxerskich. Nie rozumiem więc, czemu miałaby się passa jego skończyć. Prędzej w UFC obecnie ktoś by go pokonał.

W K-1 Heroes ma dużo większe szanse być niepokonanym niż w UFC
Chociaż fajniej by było gdyby podpisał umowę z UFC na swoich warunkach może wtedy tez by wystąpił w K-1 Heros
Wtedy mogła by być prawdziwa konfrontacja dawnego PRIDE z UFC

Kilbian dzięki za wyjaśnienie.

Osobiście jestem przekonany że niezależnie od federacji prędzej czy później poniesie w końcu porażkę. Taka już jest specyfika sportów walki - żeby zrozumieć że pora odejść , najpierw trzeba przeważnie dostać oklep (oczywiście bynajmniej nie twierdzę że pora Fedora zbliża się już teraz)

bilety w man kosztowały od 25 (sama góra) do 250 podłoga przy ringu, funtów

za 250 bedziesz siedział mniej-wiecej w takiej odległosci:

http://img409.imageshack.us/img409/6061/img1373rp2.jpg

http://img255.imageshack.us/img255/3389/img1376rp7.jpg