Prosze o pomoc!

Moj problem polega na tym, ze nie moge przetrawic platkow owsianych rano. Potrafie jesc je nawet ponad godzine, i zaraz potem wszystko zwrocic. Kombinowalem juz na wiele sposobow, robilem mieszanki, shakery itp. W ogole nie czuje efektu "odbijania". Bardzo mi zalezy aby je jesc rano, jednak na maxa mnie meczy ten problem.

Skoro Cie meczy to jedz cos innego - proste...

A czym mozna je zastapic??

Doslownie kilka tematow wstecz podalem link gdzie forumowicze wypisywali co jedza na sniadanie, pozatym na SFD jest duzo watkow na ten temat. Wystarczy poszukac

Przeczytalem chyba wszystkie i nie znalazlem nic konkretnego czym mozna zastapic owsiane z rana

Chyba zartujesz sobie, prawie w kazdym posicie mozna znalezc na to odpowiedz. Kazde inne jak najmniej przerworzone zrodlo weglowodanow, kasza gryczana, jeczmienna, ryz brazowy, paraboliczny, kuskus, pieczywo, makarony itp.