czy taka dieta będzie dobra dla ekto?

wzrost 186, waga 77. Śniadanie:musli z jogurtem naturalnym(400g)+łyżeczka dżemu do smaku lub 150g chudego twarogu ze śmietaną i cukrem lub 2 puszki makreli w sosie pomidorowym. Potem w szkole kromka z szyną i mass xxl(100g). Obiad: ziemniaki lub ryż i zawsze jakiś spory kawałek mięsa do tego jakaś sałatka pekinska. Za jakiś czas 100g mass xxl. Po treningu mass xxl(100g). kolacja: jajecznica z 6 jajek lub 150g twarogu ze śmietanką i cukrem. do tego omega3 i witaminki. Chodzi mi o zwiększenie masy co o tej diecie sądzicie??

no bede sobie brał do szkoły kurczaka z ryżem i na przerwie sobie wszamie:P a porównywanie cukierków do twarogu jajek płataków owsianych czy ryby to juz lekka przesada;) dieta z dupy łatwo powiedzieć gorzej wytłumaczyć a to ze pytam z góry zakladając swoją racje to tylko chęć poznania czyjegoś zdania:P wasze zdanie jest na "nie" a moje na "tak" poniewaz dostarczam sobie odpowiednią ilosc białka i węgli i to dobrej jakości. Pewność mam dlatego ze odzywiajac sie w podobny sposob wiem jak wygladalem ważąc o 13 kg wiecej:P co prawda nie byl to czysty miesien ale brzucha nie mialem:P no a teraz bic spadł 3 cm ja schudlem 13 kilo i chce nadrobic straty:P a tak odbijając troche od tematu to zastąpienie gainera innym posiłkiem może sie okazać gorszą alternatywą dla ektomorfika który potrzebuje szybko przyswajalnego pocisku;) ale to tylko moje zdanie...

achaaaaaaaa

do dupy ta dieta

Zmieniony przez - Zdenek_SB w dniu 2007-05-29 12:52:16

uważasz że masy nie zbuduje na takim żarciu?? zauwaz ze dzienna porcja samego gainera wynosi 300g (ponad 60g bialka i ponad 200g węgli) zawsze sie kierowałem tym żeby głównym budulcem były posiłki gainerowe gdyż mam szybką przemiane i potrzebuje szybkiego wchłaniania jakie mi moze zapewnic gainer. A co do jedzenia to tez nie wiem czemu do dupy no ale moze ktos sie wypowie lepiej;)

wylicz wszystko odpowiednio potem sie wez za ulozenie diety i odzywki:)

i jeszcze zaznacze ze na podobnym jedzeniu i gainerach uderzyłem do 90 kg no ale potem przestalem jesc i postawilem na suchy trening bo bylem ciekaw jak duze beda spadki i byly duze bo teraz waze 77:P pytam co do tej diety poniewaz nigdy nie pytalem o jedzenie a wydaje mi sie ze nie jest zle zeby cos zbudowac na nim:P

po co mam wyliczać skoro nie mam problemów z przybieraniem w tłuszczyk?? wiem ze napewno z bilansem kcal jestem grubo na plusie a chodzi o to zeby nie bylo za mało prawda?? nie oceniajcie tego surowo pod kątem kulturystycznym tylko jako chlopa ktory cwiczy amatorsko i chce sie poszerzyc troche :P

Piszesz ze nie masz kłopotów z przybraniem tłuszczu ale chodzi o to zrby tego tłuszczu było jak najmniej! Pozatym za duzo cukru, nie mozna tyle go jesc. Warto byłoby ułozyc diete porządnie moze wydaje cie sie to niepotrzebne ale bez tego ani rusz

co drugi dzień twaróg troche posłodzony i na tym sie kończy używanie cukru to chyba nie jest az tak duzo:P no dobra nie będe sie kłucił ale wiem jaką miałem mase kiedyś bez wyliczonej diety i nawet brzuch był niezły:P ja po prostu moge jesc bez obaw o nadmiar tłuszczu. Jedzenia zmieniac nie bede bo mi bardzo odpowiada a puki co waga rosnie:P wam nie pasuje ta dieta a ja wam mowie ze mase na tym da sie zbudowac i to całkiem fajną =D

po co mam wyliczać skoro nie mam problemów z przybieraniem w tłuszczyk??

ja po prostu moge jesc bez obaw o nadmiar tłuszczu.

no to zdecyduj sie jak to jest z Tobą

no tu mnie mogłeś źle zrozumieć chodziło mi że nie mam problemów w przybieraniu w tłuszczyk w sensie że problemem jest przybieranie a ja go nie mam czyli nie przybieram:P troche zamotałem no ale cóż no więc o to mi chodziło:P