Sean Allan "Monster"

175 w klacie to więcej ma niż niektórzy mają wzrostu typowy mutant

Jest mutant bo ma przerośnięte mięśnie. Ale nikt mi nie wmówi, że sobie 20 czy ile cm w***ał w biceps. To jest nie możliwe i jego mięśnie by wtedy inaczej wyglądały:D

d4rqu wcale nikt tego nie chce Ci wmowic
bo wiadomo jak by wygladal

"Monster"

brzydal, przesadzony koks, na pewno żarł jakieś ścierwo

Ma ktoś więcej jego fotek z zawodów?

tu są.

http://www.cda.pl/gry-online/3/tpsa.php 

Rozmowa fajna. Ale co ma wspólnego z tematem?

własnie się nad tym zastanawiam się..

zdr.

Zastanawiam się, czy niektórzy piszący w tym temacie mają jakikolwiek pojęcie o kulturystyce i czy w ogóle ten sport lubią. Bo jak można, znając stan ówczesnej kulturystyki zawodowej, nazywać tego gościa mutantem czy monstrum? Dobry jest tekst: na pewno żarł jakieś ścierwo...A już najlepsi są nastoletni znawcy z dupy, którzy u kazdego zawodnika widzą synthol-to chyba jakiś sposób na kompleksy...Albo sylwetka: ktoś napisał, że jest beznadziejna-chyba w ogóle nie patrzył na zdjęcia...Gość ma szerokie barki, bardzo wąską talię, długie ręce i nogi i w ogóle ładne proporcje(patrz zdjęcie w czapce str.5), nawet na masie nie jest zbyt zalany...Poza tym ma 194cm wzrostu, a ostatnia waga startowa to 125kg, tyle ważą zawodowcy 15-20cm niżsi od niego. Jest wielki, bo jest wysoki, ale póki co nie może nawet od paru lat wygrać NPC Nationals, bo ma braki masy jak na swój wzrost, szczególnie brak mu grzbietu. Mimo to z tą masą i wzrostem wygląda bardzo fajnie, ale zawsze znajdą się internetowi znawcy chętni do krytyki, najczęściej 70kilowi hardgainerzy...