Szacuny
132
Napisanych postów
23197
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
224261
dzieki kaludia i maniek za sogi
Czuje sie teraz taki hmmm dowartościowany Życie nabrało kolorów heeh
a to ważne przy takiej pogodzie
BUUU oglnie wiecie młody byłem głupi popełniłem dużo błedów kupujac nie kktóre rzeczy ehhe
Szacuny
114
Napisanych postów
3633
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
15525
praktyka czyni mistrza teraz przynajmniej wiesz ze juz masz tak nie robic Jabi tez bym Ci dala soga zeby nie byc gorsza , ale juz nie wejdzie nie spadnie przez to Twoje zadowolenie z dzisiejszego dnia ?
Szacuny
132
Napisanych postów
23197
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
224261
Dobry kwał przeczytałem
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do chaty. Matka na to:- Jasiu k...wa co żeś zrobił ty baranie, natychmiast idź sprzedaj tego misia.Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadkaw łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukaniedo drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:(J) - Kup pan misia(F) - Spadaj chłopcze(J) - Bo będę krzyczał(F) -Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij(J) - Oddaj misia(F) - Nie oddam(J) - Oddaj bo będę krzyczałSytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalujeszcze przytargał). Matka do Jasia:- Jasiek chyba Bank obrąbałeś, natychmiast do księdza idź się wyspowiadać.Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:- Ja w sprawie Misia,- Spier..... już nie mam kasy.
Szacuny
53
Napisanych postów
7776
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
40781
dobre...
Analizując matka mogła iść do sklepu i sama go oddać ponieważ jeżeli Jasiu miał poniżej 13 roku życia to nie ma zdolności do czynności prawnych czyli nie może zawiązywać umów kupna i sprzedaży chyba że chodzi o drobne rzeczy dnia codziennego typu baton , lizak - misiek kosztował 50zł więc raczej nie jest drobną rzeczą ..