Rady dla chudzielca :)

Jestem dość szczupły, żeby nie powiedzieć chudy :) Przy wzroście 174cm ważę niecałe 63 kilo. Zawsze miałem problem z przytyciem i nabraniem masy (dodam, że mam 26 lat) Pracę mam raczej siedzącą. Chciałbym spróbować jakoś nabrać trochę masy ciała bo mnie już ta moja chudość trochę denerwuje (trochę głupio wyglądam bez koszulki ;) Dodam jeszcze że od kilku lat nie jem produktów zawierających gluten (nabyte, ma minąć) Nie wiem jak ułożyć sobie dietę, czy mam pójść do dietetyka czy co? Pewnie warto by tez udać się na siłownie. Proszę o rady i opinie. Za każda będę wdzięczny :)

to co do dietki to zapraszam do działu odżywienie. Co do planu treningowego na siłowni to teraz mogę już tobie polecić na start twojej zabawy plan napisany przez Michail https://www.sfd.pl/PROPOZYCJA_TRENINGU_DLA_POCZĄTKUJĄCYCH-t18564.html ACT

Bezglutenowe jedzenie drogie jest, zwykla bulka w***** drozsza i tacy maja specjalne sklepy lub polki z produktami ktore moga jesc wiec w dziale odzywianie ciezko bedzie cos znalezc ale korzystaj z wyszukiwarki moze znajdziesz zaloz tam posta moze ktos sie na tym zna a jak nie to dietetyk

jw w dziale odzywianie znajdziesz sporo planów juz po korektach, przejzyj i ułóz na ich podstawie coś sam, a nastepnie daj tam do korekty.

jak będziesz jadł dużo to napewno coś przytyjesz:P a żeby to nie był tłuszcz to jednak trzeba coś zacząć ćwiczyć ale treningiem dla poczatkujących

Współczuję jeżeli chodzi o nietolerancję glutenu. Ja niestety nie posiadam tak dużej wiedzy z zakresu odżywiania, żeby z pełną odpowiedzialnością ułożyć ci dietę. Natomiast co do treningu to na początek proponuję ACT a potem trening masowy. Dużo info znajdziesz tutaj http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

No rzeczywiście trochę mnie ta dieta bezglutenowa kosztuje, nie powiem :/ Ok więc poszperam i coś zacznę kombinować :)