Otóż mam taki dość dziwny problem, mianowicie mam już ułożoną dietę na masę. Pisano mi tam, że dieta jest ok, więc raczej nic w niej nie zmieniałem. Zacząłem ją stosować od dziś (tj. 16.03.07), tyle, że już mam pewien problem.
Mój posiłek przed treningowy składa się z:
Ryż - 100g
Mięso z piersi kurczaka - 100g
Surówka warzywna - 70g
Oliwa z oliwek - 20g
No i ważę sobie wszystko, daje na talerz, i nie jest tego za wiele. Czy tak ma być? Czy ten posiłek ma być obfity? Może źle ważę? Mam specjalną wagę do ważenia tego typu rzeczy, ale nie wiem, może jest popsuta? o_O No i teraz pytanie do Was: czy Wy też tak macie? Czy może Wam taki posiłek wysypuje się z talerza? Jakby ktoś mógł, to byłbym wdzięczny za zdjęcie tego samego posiłku, abym mógł porównać. Mam nadzieję, że rozumiecie mój problem.