Próbowałem wykorzystać praktycznie wszystkie Carbo obecne na naszym rynku jako hipo lub izotonik w treningu kolarskim. Totalna porażka.
Bez chlorków, sodu, potasu w składzie zawsze będzie to nieudana próba adaptacji Carbo do roli hipo lub izotonika.
Poza tym wapń w składzie jest zupełnie zbędny.
Na naszym rynku jednak są produkty spełniające powyższe kryteria (w przystępnej cenie) i co istotne są one stosowane przez czołowych sportowców świata, jeśli chodzi o dyscypliny min. wytrzymałościowe.