Jodan
Przygotowujący się do występu w kwietniowych mistrzostwach Europy w judo w Belgradzie kadrowicze przebywają obecnie na zajęciach treningowych w Spale. Potem wyjadą do Zakopanego, na ostatni szlif formy przed wyjazdem do Serbii.
Okres startowy przed ME zakończyły turnieje o Puchar Świata w Spale (judocy) i w Pradze (judoczki). W imprezach pucharowych (także o Super PŚ) można było zdobywać punkty rankingowe, które będą brane pod uwagę przy ustalaniu składu na ME.
"W tej chwili Janusz Wojnarowicz (+100 kg), Przemysław Matyjaszek (100 kg) i Krzysztof Węglarz (90 kg) są najpoważniejszymi kandydatami do wyjazdu na mistrzostwa. Ta trójka to nasze atuty. Pozostałych ewentualnych reprezentantów trzeba jeszcze szukać, przy czym np. otwarta jest sprawa w wadze 81 kg" - powiedział trener męskiej reprezentacji Polski, Marian Tałaj.
"Czy wystąpimy w Belgradzie we wszystkich kategoriach wagowych? W wadze 60 kg chyba nie wystawimy nikogo. Zresztą trzeba wszystko jeszcze przeanalizować. W niektórych przypadkach będzie się musiał wypowiedzieć lekarz. Np. w turnieju w Spale lekkiej kontuzji uległ Krzysztof Wiłkomirski. Dobrze, iż mamy jeszcze trochę czasu do mistrzostw" - dodał.
W nieco lepszej, wydaje się, sytuacji do ostatniego etapu przygotowań przystępuje trener reprezentacji kobiet, Jerzy Dodzian. Z kandydatek do udziału w ME kryteriów nie wypełniły tylko judoczki występujące w wadze 52 i 78 kg.
"Punkty kwalifikacyjne przed ME zdobyły - w wadze 48 kg Katarzyna Pułkośnik, 57 kg - Inga Kołodziej, 63 kg - Paulina Raińczuk i Aneta Szczepańska, 70 kg - Katarzyna Piłocik i Katarzyna Wróbel, +78 kg - Urszula Sadkowska i Małgorzata Górnicka. O ostatecznym składzie reprezentacji zadecyduje zarząd PZJudo" - powiedział trener Dodzian. W jednej wadze w ME kraj może reprezentować jedna zawodniczka.
Trener dodał, iż sześć judoczek wyjedzie na camp do czeskiego Nymburka.
"Natomiast Sadkowska dołączy się do przygotowań kadry mężczyzn. Tam będzie miała okazję trenować ze specjalnie dobranymi sparingpartnerami. Kadrowicze z ekipy Mariana Tałaja chętnie pomagali i pomagają Sadkowskiej w treningach, np. Grzegorz Eitel, Matyjaszek czy judocy Czarnych Bytom" - podkreślił. Sadkowska wróciła na matę po 15-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją barku.
Dodzian powiedział z humorem, iż takie treningi koedukacyjne przynoszą efekty sportowe. "Żartujemy sobie, że wygrana Matyjaszka w Spale w turnieju o Puchar Świata - to m.in. efekt treningów z Sadkowską. I odwrotnie - Ula wygrała w Pradze, zapewne to także efekt treningów z zawodnikami" - dodał.
żródło: sport.onet.pl
_______________________
ciekawie zapowiada się więc m.in. sprawa z kat 81 kg. Krawczyk czy Bałanda, jak myślicie?
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-10 23:42:31
Okres startowy przed ME zakończyły turnieje o Puchar Świata w Spale (judocy) i w Pradze (judoczki). W imprezach pucharowych (także o Super PŚ) można było zdobywać punkty rankingowe, które będą brane pod uwagę przy ustalaniu składu na ME.
"W tej chwili Janusz Wojnarowicz (+100 kg), Przemysław Matyjaszek (100 kg) i Krzysztof Węglarz (90 kg) są najpoważniejszymi kandydatami do wyjazdu na mistrzostwa. Ta trójka to nasze atuty. Pozostałych ewentualnych reprezentantów trzeba jeszcze szukać, przy czym np. otwarta jest sprawa w wadze 81 kg" - powiedział trener męskiej reprezentacji Polski, Marian Tałaj.
"Czy wystąpimy w Belgradzie we wszystkich kategoriach wagowych? W wadze 60 kg chyba nie wystawimy nikogo. Zresztą trzeba wszystko jeszcze przeanalizować. W niektórych przypadkach będzie się musiał wypowiedzieć lekarz. Np. w turnieju w Spale lekkiej kontuzji uległ Krzysztof Wiłkomirski. Dobrze, iż mamy jeszcze trochę czasu do mistrzostw" - dodał.
W nieco lepszej, wydaje się, sytuacji do ostatniego etapu przygotowań przystępuje trener reprezentacji kobiet, Jerzy Dodzian. Z kandydatek do udziału w ME kryteriów nie wypełniły tylko judoczki występujące w wadze 52 i 78 kg.
"Punkty kwalifikacyjne przed ME zdobyły - w wadze 48 kg Katarzyna Pułkośnik, 57 kg - Inga Kołodziej, 63 kg - Paulina Raińczuk i Aneta Szczepańska, 70 kg - Katarzyna Piłocik i Katarzyna Wróbel, +78 kg - Urszula Sadkowska i Małgorzata Górnicka. O ostatecznym składzie reprezentacji zadecyduje zarząd PZJudo" - powiedział trener Dodzian. W jednej wadze w ME kraj może reprezentować jedna zawodniczka.
Trener dodał, iż sześć judoczek wyjedzie na camp do czeskiego Nymburka.
"Natomiast Sadkowska dołączy się do przygotowań kadry mężczyzn. Tam będzie miała okazję trenować ze specjalnie dobranymi sparingpartnerami. Kadrowicze z ekipy Mariana Tałaja chętnie pomagali i pomagają Sadkowskiej w treningach, np. Grzegorz Eitel, Matyjaszek czy judocy Czarnych Bytom" - podkreślił. Sadkowska wróciła na matę po 15-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją barku.
Dodzian powiedział z humorem, iż takie treningi koedukacyjne przynoszą efekty sportowe. "Żartujemy sobie, że wygrana Matyjaszka w Spale w turnieju o Puchar Świata - to m.in. efekt treningów z Sadkowską. I odwrotnie - Ula wygrała w Pradze, zapewne to także efekt treningów z zawodnikami" - dodał.
żródło: sport.onet.pl
_______________________
ciekawie zapowiada się więc m.in. sprawa z kat 81 kg. Krawczyk czy Bałanda, jak myślicie?
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-10 23:42:31
Krzysztof Piekarz
Samuray-X
paabloo
sploter
