Nie byłem na treningu dziś .. musiałem jechać do wawy.. tam musiałem zjesc McNuggets 9 kawałków + średnie frytki ;) nie lubie tego żarcia ,ale trzeba było coś zjesc..taki już głodny chodziłem i w****iony..
Trening dzisiejszy przekładam na jutro..jutrzejszego i tak bym nie dał rady zrobić bo mam straszne zakwasy na tricepsach i bicepsach ,a jutro w planie własnie te partie mam..zrobie jutro barki + nogi + brzuch i 35 minut aerobów (5 minut za te frytki haha)
a teraz wypiłem kawe i siedze ..co Ty dalej robić w tą sobotnią noc..