Szacuny
17
Napisanych postów
1704
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
24656
Lekko mnie to zbulwersowało wiec chce sie was zapytam czy komuś sie takie rzeczy przydarzają, czy tylko u nas w miescie są tacy d****e na bramkach (z innego miasta) ze tak sie sadzą.
wczoraj na disko bandzo lekko sie w****ilem a raczej sporo. Wchodze sobie spokojnie do klubu ja moja panna moj ziomek ze swoją i brat zostal bo ochrona go sprawdza czy cos, wychylam sie mowie o co chodzi, gość odrazu z pyskiem**** tu robisz wyp*****laj, mowie spokojnie że to moj brachol a ochroniarz wyp*****laj czlowieku , no to vice versa i sam wyp*****laj TUba za tubę po paru chwilach z 4 mnie butuje
Ja ******le czy was tez takie cos spotyka ze jak ktos wiekszy to odrazu pretekst ochrona sobie znajdzie ??
Szacuny
4
Napisanych postów
623
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
7276
xp prawda est taka ze bramkarze biora na huki zeby cie złamac psychicznie jakbys wazył 60kg i mierzył 170 nikt niezawracałby sobie dupy toba
tylko sie cieszyc ze mają cie za rywala
Szacuny
5
Napisanych postów
2083
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
39361
..nie ma sie co dziwic, na odzywki tego typu ich reakcja jest zawsze taka sama wiec nie masz sie co dziwic.
to ich robota i z reguly nie bawią sie w dyskusje pzdr
Szacuny
17
Napisanych postów
1704
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
24656
Nie czaisz bazy, tutaj chodziło o sam pretekst moj brat nie ma 15 lat zeby sprawdzać mu dowód czy cos, widzieli ze wszyscy razem wchodzi, i jeszcze tyle w tym bylo w****iającego ze jak ja bylem poza klubem to ochrona nie chciala wypusic przez 40 minut moich ziomkow z moją panna.
Szacuny
32
Napisanych postów
3691
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
84035
Ej ale On się na początku zapytał tylko 'co jest' a gość zaczął od razu ostro...
Myślisz, że w takiech krótkiej chwili można kalkulować i rozmyślać jakie są wyjścia?
Przecież to jest moment-akcja. Mnie tam nie było nie wiem jak to dokładnie wyglądało, ale 'ochrona' raczej nie była ok.
Szacuny
0
Napisanych postów
1167
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40239
Niestety tak to już jest i nikt raczej tego nie zmieni.Ja też miałem przygodę ładnych pare lat temu.Miałem koło 17lat.Z kumplami przed wejściem do pubu tankowaliśmy gorzałę i do środka poszliśmy na piwko, raczej posiedzieć.Jakaś naćpana dziewczyna do mnie podeszła i mówi *******laj.Ja na to wez się kobieto opanuj czemu tak mówisz(za***iście łagodny ton).Podszedł do mnie ochroniarz i mówi o co chodzi a ja że ona mi ubliża a nic jej nie zrobiłem.Teraz najlepsze:gadamy we 3 a tu nagle sruuu i gościu inny ochroniarz-typowy steryd za***ał mnie w ucho.Trochę się zatoczyłem(ważyłem wtedy koło 65kg) i się do niego odwracam.Idę w jego kierunku a tu sruuu z tyłu dostałem kolejny cios.W końcu trzeci ochroniarz o******lił tych dwóch co o oni robią i dalej był spokój.
Ale jakiś rok pózniej spalili ten pub bo podobno steryd za***ał nie temu kolesiowi co trzeba
Jedna chwila może zmienić twoje życie.
Śpiewa z nami cały kraj, je**ć, ja**ć ITI!