masz rację Don - wyciskanie na klatke to cwiczenie, ktore najmniej lubie, przychodzi ciezko i jak sie kładę na ławce to jeszcze oddycham i myśle przez minute bo nie moge sie zmusić
co prawda cwicze od maja(bez diety, z dietą gdzies od października)
jeśli to coś zmieni to tutaj macie moją uproszczoną dietę (masowa
:
1:sniadanie 7:10
-platki owsiane 80-100gram+ mleczko 2% + rodzynki; serek wiejski
2:II sniadanie szkoła (rozkładam to na dwie przerwy czyli 10:20 - 11:15)
-3 kanapki z czarnym chlebkiem + 3 plasterki szynki(czasem ser zółty), papryka, jabłko (albo 2 &
)
3:posilek w domu około 15:20
-zazwyczaj 3jajka, bułka jakaś
4:posilek w domu około 17:00-17:30
-ryż brązowy + cyc z kuraczaka + warzywka
TRENING 19:00
5:posilek w domu po treningu 20:10
-banan, kromka lub dwie pieczywa czarnego pelnoziarnistego
6:kolacja około 22:30
-ser biały półtłusty jakies 80gram (nie mam zadnego zdrowego tluszczu niestety - rodzice nie chca mi kupic &
bo drogo i mowia ze jak chce tluscz to musze jesc maselko i olej a nie tam oliwy z oliwek wydziwiam
)
co okolo 3tyg (czyli 3 treningi klatki) staram sie dodawac 2kg (najmniejszy odwaznik w mojej domowej silce ma 1kg więc..) ale zrobie z tym obciazeniem moze z 7-8 powt. i na nastepnej serii robie juz tylko 4 czy nawet 3!
esh moze sprobowac HST? pomoze cos w tej sytuacji?
o mnie: 186cm, 72kg wagi (jestem chyba ektomorfikiem bo nadgarstki maja 16cm obowodu ale na brzuchu mam duuuzo sadelka) , 16 lat (chyba nie jestem typowym nastolatkiem ktory ma 'zajawke' na
cm w bicepsie wiec prosze traktowac mnie powaznie
pozdrawiam