JA cały dzień czekałam na uczelni ( i to nie swojej) by dostać wpis z seminarium magisterskiego bo profesorek utknął w korku w Krakowie i nie dotarł na czas do nas
Jak tam syfek?? Zamaskowałeś go już dokładnie??
Ja zamiast się uczyć na kolejny egzamin będę czytać najnowszy numer mojej ulubionej gazetki o paznokciach mogę komuś podrzucić
Mam ochotę na mrożone truskawki więc chyba nawet się pofatyguję do sklepu po nie