Jak (nie) być cieciem - poradnik

MOTTO: Można być profesjonalistą nawet pilnując psiej budy.

Z rok nic nie pisałem - i tak mi przyszło do głowy. Może kogoś zainteresuje.

JAK BYĆ OCHRONIARZEM W SKLEPIE

Parę porad na początek.

1. Myj sie i gol
2. Prasuj koszule, spodnie, krawat, pastuj buty.
3. Czyli wyglądaj jak człowiek.
4. Nie udawaj Rambo. Nie jesteś nim. Uśmiechaj się, bądź miły dla otoczenia i uczynny.
5. Zainwestuj w buty. Wiem jak płacą w Polsce, ale to Twój kręgosłup i Twoje nogi. Magnum, SWAT - jest tego w necie dość.
6. Nie noś krótkofalówki czy co tam ojczyzna dała w ręku.
7. Jeśli używacie krótkofalówek stale, kup zestaw PTT+monosłuchawka. Raz, że klienci nie będą słyszeć, dwa, że nie wiesz, kiedy będziesz musiał wołać o pomoc. A ciężko to robić jak się ma zajęte ręce.

Kwestie prawnę pominę bo operuję na prawie Szkockim, wię szkoda zachodu.
Jak kogoś interesuje, pytać

Do rzeczy

METODY:

1. NA WYDRE.

Wchodzi, bierze i w długą.

Trudne do zapobieżenia, jeśli to supermarket - to z reguły artykuły umieszczone w pobliżu wyjścia. Musisz mieć dużo szczęścia i dobre biegane.
Na szczęście najczęściej są to artykuły małej wartości: napoje, kanapki.
W sumie szkoda zachodu . Ale lepiej pobiegać, jak się nudzić.

2. NA WÓZEK

Zmora - wózki. Różne wariacje: pod wózek, w wózek, w "kaptur" od spacerówki, pod kocyk, za dzieciaka, w torby wiszące na wózku. Idealne do kradzenia pieluch i innych niemowlęcych parafernaliów. Raz, że wózek duży, dwa, że zawsze można jakąś bajerę wstawić, że z innego sklepu itp.
Bardzo dobra metoda - umożliwia zapakowanie towaru o znacznej wartości.

3. NA REKALMÓWKĘ/TORBE NA ZAKUPY

Standardowa metoda. Tłumaczyć chyba nie trzeba. Kolejna która umożliwia spakowanie towarów znacznej wartości. Najgorsze są nieprzezroczyste, duże papierowe torby z butików itp.
Czasem wyłożone od środka folia aluminiową. W Szkocji posiadanie takiej torby juz wystarcza do postawienia zarzutów.

4. W PORTKI/W KIESZEŃ/W RĘKAW/POD KATANĘ.

Ulubiona metoda alkoholików - flaszka w portki . Z reguły 1,2 przedmioty. Czesto stosowana też przez drobiazg. Choć i nie tylko.
Reguły na nic nie ma. Mieliśmy i artystę z odtwarzaczem DVD.

5. NA TOTALNEGO CHAMA

Wchodzi typ, pokręci się, porozgląda, weżmie skórzaną kurtkę z wieszaka i trzymając ja w ręku wyjdzie ze sklepu. Z reguły w ykonaniu artystów.

6. W TO CO MAM PRZY SOBIE

W gazetę, w czapkę, pod kurtkę niesioną w ręku, w damską torebkę. W torbe turystyczną. To ostatnie, typ wszedł i zsunął całą pułkę bekonu do torby.

Ogólnie 6 podanych powyzej metod to tylko bardzo ogólny pogląd, który tak naprawdę nie wprowadza nic nowego. Taki zarys.

Dzięki
Co do języka, to rzeczywiście, miałem trochę kontaktu ze szkockim angielskim i czasem gadają tak ze nie idzie ich zrozumieć.


Zmieniony przez - emceha w dniu 2007-02-02 13:13:20

ogólnie wszystko znane choć fajnie rozpisane. Kwestia zapobieżenia takim kradzieżą nie jest juz taka łatwa, co zresztą widać w polskich hipermarketach.

pozdro

JAK SCHOWAĆ

Jak już mamy w co schować, to jeszcze trzeba to wykonać.

1. PO PROSTU

- Wyczekując odpowiedniego momentu kiedy nikt nie patrzy
Niebezpieczne, bo ktoś może zauważyć, że mamy łeb na gumce i zacznie się nam przglądać z ukrycia

2. RUNDA PO SKLEPIE

Ma kilka wariacji.

- Wchodzi i obchodzi sklep, przy okazji dokonując rozpoznania co do dyslokacji sił przeciwnika. Z reguły marsz ze zmiana kierunku, żeby nie kręcic łbem za mocno. Uwagę może zwracać, że kręci się po sklepie bez jasnego celu.

-Niby zakupy

A:
Bierze koszyk i coś tam do niego wkłada. Przy okazji dokonując rozpoznania.
Uwagę mogą zwracać: Losowo dobierane produkty, artykuły których cena nie odpowiada wyglądowi osobnika.
A1: Towar do wzięcia jest w koszyku i w odpowiednim momencie jest ukrywany.
A2: Towar jest ukrywany od razu przy półce, koszyk ma tylko stwarzać alibi

Koszyk może zostać porucony - co daje ochronie możliwość przejrzenia nagrań, i ewentualnego wytypowania osobnika na przyszłość.
Albo typ płaci za resztę zakupów. Z reguły w wykonaniu hardkorowców. Metoda wymaga bowiem znacznej dozy zimnej krwi.

B:
Towar jest noszony w ręku. Tak zwane wyjście z towarem na spacer.
Trudne, gdy towar drogi, bo może zwrócić uwagę.
Wariacja - brane jest kilka produktów tego samego rodzaju, i tylko jeden jest ukrywany. Reszta porzucoan, lub zapłacona. Bardzo trudne do zauważenia.

3. PRACA W PARACH/GRUPIE.

A. Jeden robi zamieszania, przyciągając uwagę. Reszta ładuje.
Oczywiste ale działa.

B. Towar pobiera z pólki jeden, deaktywuje zabezpieczenia jeżeli są.
Potem porzuca go w ustronnym miejscu jak np. przymierzalnia, lub miejscu bez kamer lub nie wzbudzającym podejrzeń jak np. alejka z papierem toaletowym (np. ukryty za rolkami)
Towar podejmowany jest i wynoszony wtedy przez drugiego (czasem przekazywany do wyniesienia trzeciemu - z reguły drugi wtedy tylko ukrywa)

4. PRZYMIERZALNIE

Oj, to jest pole do popisu.
- Jeden ciuch zawinięty w drugi.
- Na wieszaku jeden ukryty pod drugim (działa gdy pani w przymierzalni liczy ile jest wnoszone - numerki itp.)
Mogą byc chowane w torbę, lub zakładane na siebie, zdejmowane zabezpieczenia, odrywane metki. W przymierzalni mają dużo czasu i nikt nie widzi.

5. ZRYWANIE METEK, WYJMOWANIE Z OPAKOWAŃ

Jako wariacja powyższych, daje alibi, że kupione gdie indziej.
Wyjmowanie z opakowań zmniejsza rozmiar przedmiotu.
O usuwaniu zabezpieczeń nie wspominam, bo to czywiste.




Zmieniony przez - Kicius w dniu 2007-02-01 11:10:52

Fajnie sie czytało.. ;]
sog

PRZYKŁADY Z ŻYCIA

1.

Po slepie kręci się kobieta trzymając naręcze kosmetyków. Zauważa ochroniarza, pyta go więc o to gdzie są "cośtam". Gdy otrzymuje odpowiedź, udaje się w to miejsce, klęka i przygląda się uważnie towarowi na półce, w międzyczasie upuszczjąc jeden z kosmetyków do reklamówki. Resztę odkłada na półkę i wychodzi.

2.

Kobieta wchodzi do sklepu, udaje się do sekcji z kosmetykami do depilacji.
Bierze jeden z zestawów i bardzo szybko przemieszcza się po sklepie w poszukiwaniu czegoś. W międzyczasie jedną ręką otwiera opakowanie, wysuwa zawartość do reklamówki. Opkowanie porzuca na półce z chlebem. Wychodzi.

3.

3 osoby. Jedna czeka pod sklepem. Dwie wchodzą, biorą gazetę i idą do sekcji z zalkocholem. Mężczyzna ukrywa jedną dwie butelki bardzo drogiego szampana w spodniach. Kobieta zawiją jedna butelke w gazetę. Kręcą się chwilę po sklepie i wychodzą. Kobieta zaraz za drzwiami przesuwa butelkę z gazety w majtki i przykrywa ją bluzką.
Czekający pod sklepem trzeci (z długą lista aktów przemocy ) utrudnia życie interweniującym ochroniarzom. Kobieta przejmuje w trakcie zamieszania dwie pozostałe butelki od kolegi i ucieka.

4.

Meżczyzna wchodzi do sklepu. Bierze z pułki box 12 piw. Chodzi z nim po sklepie około 10 minut. Potem udaje się do obsługi klienta, z rachunkiem z przed dwóch godzin (za taki sam box ale z sąsiedniego sklepu tej samej sieci) próbując uzyskać zwrot pieniędzy. Oczywiście obsługująca kieruje go do sklepu który wystawił rachunek. Meżczyzna wychodzi z boxem nie niepokojony.

To metoda dla mistrzów bezczelności.

Zmieniony przez - Kicius w dniu 2007-02-01 11:23:16

JAK NIE DAĆ SIĘ WYDYMAĆ

1. Nie oczekuj cudów. Wydymają Cię nie raz i nie dwa.
2. Nie śpij
- Wyniesienie reklamówki mięsa zajmuje jakieś 60 sekund (całość)
- Typ który kradł nam 4 butelki smirnoffa dziennie spędzał w sklepie za każdym razem około 3 minut.
- Marks and Spencer został zrobiony na 3000 funtów w 6 minut.
3. Twoim najlepszym przyjacielem jest magnetowid. Jeśli kierownictwo sklepu ma jakies opory co do Twojego/Waszego korzystania z nich - gnęb ich.
4. Pilnuj towaru, nie ludzi. Złodzieje nie mają nic napisane na czole.
Identyfikacja najbardziej chodliwych przedmiotów jest kluczowa.
5. Ale ucz się twarzy, zapisuj dane osobowe. Notatniki itp. bardzo ułatwiają życie. Zapisuj wszystko. Jak najwięcej szczegółow.
6. Jeśli to możliwe drukuj "screenshoty"
7. MIEJ SZACUNEK DO PRZECIWNIKA. ONI NIE SĄ GŁUPI.
8. Jeśli nie jesteś 110% pewny odpuść.
9. Jeśli jestes pewny - NIE ODPUSZCZAJ.
10. Informacje od pracowników czy klientów traktuj jako 50% pewne. NIE WIĘCEJ.
11. Uważaj na tych co się "spoufalają".

JAK ZATRZYMAĆ

Po pierwsze nie chcesz problemów.
1. Zawsze spodziewaj sie najgorszego. Również od kobiet. A może nawet szczególnie.
2. Bądź grzeczny i nie wywyższaj się. Nie doprowadź swoim zachowaniem do eskalacji.
3. Kamienna twarz. Spodziewaj się usłyszeć groźby, bluzgi itp. Dopóki robisz wszystko zgodnie z prawem i zasadmi, gościu może Ci skoczyć.
4. Jeśli Twoja ocena jest taka, że typ może "świrować" działajcie z zaskoczenia.

Typ miał pod kurtką zestaw noży kuchennych (drogich i ostrych ). Gdy tylko wyszedł został wzięty pod ręce (z tyłu). Pierwsza reakcja obronna pojawiła się dopiero po jakich 30 sekundach gdy zrozumiał. Ale wtedy juz było dla niego o wiele za późno.

5. Zanim nie będziecie w miejscu odosobnionym nie pozwólcie mu nic wyjmować zpod kurtki czy skąd tam. Nie pozwólcie wkładać rąk do kieszeni pod żadnym pozorem.

Zignorowanie tej zasady spowodowało, że dostałem po głowie butelką ukradzionego alkoholu.

6. Nie rób nic sam. Co najmniej 3-4 na jednego. W razie czego dobierzcie sobie pracowników sklepu.

7. W przypadku eskalacji - od razu parter. I żadnego wstawania dopóki sytuacja się nie uspokoi lub nie pojawi sie policja czy inny rodzaj "pomocy".

8. Bądź fair. Zawsze możesz kiedyś sam wracać do domu

9. Kiedy czekacie na policję czy co tam gośc ma siedzięc, a ty STAĆ. Najlepiej za nim.

10. NIGDY nie jesteś za ostrożny.
Jak to tutaj mówią Better safe than sorry

CDN.



Zmieniony przez - Kicius w dniu 2007-02-01 12:16:23

Siema Kicius po dlugiej przerwie.Co slychac w wielkim swiecie?.Swietny art,niektore teksty naprawde mocne"na wydre".

Kiciuś - welcome home!

Bardzo fajny artykuł
Kicius, mam pytanie. Jakie wymagania (certyfikaty, kursy, pozwolenia) do pracy ochroniarza w Szkocji?

Super się czytało-sog jak wejdzie

Oby tylko ktoś nie wykorzystał tych materiałów jako skróconego kursu robienia w konia naszych, rodzimych ochroniarzy