RĘCE MI JUŻ OPADAJĄ.....CO WZIĄĆ?

Dzienna maxymalna dawka jak chcesz normalnie funkcjonowac to 5 kawusiek.

A czemu? A skąd?

Kawy to piję dziennie z 6A przed treningiem jeszcze guaranę popita Techno powerem.Chyba po prostu się wyeksploatowałem.Dzieki za linki do tych ziólek - wypróbuję.Im bardziej próbuje się sprawdzic w łózku,tym mniej mi wychodzi.Samoocena spada Stres, to chyba jest przyczyną....dzięki wszystkim za odpowiedzi mimo nieodpowiedniego działu.Gdyby ktos miał jeszcze jakieś sugestie,będe bardzo wdzięczny.Sami wiecie,co mysli facet,który ma z tym problemy - nerwy mi szaleja

Co do Alveo to moja ciocia to sprzedaje i wiele osob bardzo chwali sobie ten produkt. Jedyny minus to cena-ponad 100zl...
Sam musze wyprobowac ta magiczna substancje.

Dokładnie tak!!!Jakaś przypadkowa dziewczynka - 4 razy,buzi buzi i wiecej się nie widzimy kochanieNa tej baaardoz mi zależy i klopsKrew pełna teścia,magnezu łykam tyle że wystarczyłoby dla 3 osób,i nic

Dlatego ja jestem za Viagrą (to już między cyklami przyjmuję) albo solidnym piwem. Jak nie brałeś koksu to Viagra niepotrzebna. Piwo - mało to kulturystyczne, ale w tej sytuacji liczy się skuteczność

THiz,kulturystą nie jestemUprawiam judo.Viagra w porzadku,spróbuje,tylko nie chciałbym jej brac do końca życia.Odpoczne,poczekam,popije trochę piwa

To weź do urologa pójdź, to dowiesz się chociaż jak tę Viagrę brać. Ja tam chodziłem po cyklach sterydowych i chwalę sobie te wizyty (nie zrozum mnie jakoś tak inaczej Luzik i na pewno będzie dobrze. PoZdro.

Nie,rozumiem cie ok,spoko.A tylko jedno pytanko - nie uzalezniłeś się psychicznie od Viagry?

viagra Ci nie pomoże a jeszcze spotęguje w przyszłosći problemy...
Twoje problemy mają podłoże psychiczne... to bardzo częsty problem kiedy za bardzo chcesz... za bardzo starasz się aby wszystko było świetnie...
przestań pić tą cholerną kawę... przynajmniej nie tyle ile pijesz teraz...
odpocznij od siłowni... spotykaj się częściej z tą nową kobietą... i jak najwięcej przebywajcie ze sobą...
i nie denerwuj się podczas sexu... spokojnie...
delikatnie po kieliszku dobrego wina żeby było sympatyczniej i bardziej na luzie...
i powinno być dobrze...

Nie, a dlaczego? Tłumaczę, że to jest dla osób, które brały konkret cykle sterydowe. "Wilhellm" ujął wszystko super. Nie zgodzę sie jednak, że Viagra powiększy problemy. Rocco Sifredi brał Viagrę przed każdym filmem porno, a był bardziej zadowolony z życia niż większość z nas Tylko nie wiem, czy on jeszcze żyje