Szacuny
68
Napisanych postów
22971
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
91876
eh
no dobra:
przerwa min tydzień
po krótce - jak boli to sie nie nadwyreza i nie cwiczy!
kiedys mimo bolu łokcia robiłem kolejne serie az do momentu gdy prawie zemdlalem z bolu na ławeczce - nie polecam stawy regenerowaly sie dluzej i przerwa tylko mi sie niepotrzebnie wydłuzyła
ból jest specyficzny i pojawił sie w okreslonym momencie (np próba bicia rekordu i wtedy bedzie to naderwanie bica) i po zwyczajnym treningu (wtedy moze specyficzny rodzaj zakwsasu?)
tak czy inaczej gwarantuje ze przejdzie ci szybciej niz mi.
ps
dzis tric jednoracz ofkoz lajtowym ciezarem i duzo powt=)
nie mam jak brzuch robic i mi rosnie;/
jak mi sie poprawi to pompki na jednej rece beda=)
Szacuny
0
Napisanych postów
169
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8914
Ja miałem okrutnie złamane przed ramie tak ze połowa mi sie wygieła w góre i była pod kątem 90 stopni + kosc mi wyszła ... mało tego ... byłem wtedy w 6 klasie podstawowej...czekałem z taką reką 3 godziny na operacje, co najważniejsze nie płakałem :D gips miałem 3 miesiace po których okazało sie , że najprawdopodobniej ręka xle sie zrosła ale na szczescie po wnikliwych badaniach okaząło sie że jest dobrze . jak miałem gips to ostro ćwiczyłem ściegna .. BA ! już w pierwszym dniu udało mi sie prawe wyprostowac ręke ! pozniej jakies półtora roku bałem sie strasznie nadwyrezac lewee przedramie gdzie sie nie walnołem to już strach ... mimo iż mineły 4 lata od tego wypadku nadal jestem ostrożny na tą ręke .
Pamietaj najważniejsze DUŻA WIARA W REHABILITACJE , I PRZEŁAMAC TRZEBA STRACH PSYCHICZNY A TO JEST NAPRAWDE WIELKA SZTUKA I ODWAGA.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam, pisze z pytaniem do autora, otóż już drugi raz mi się przytrafiło, po konkretnym pojedynku na rękę, że boli mnie ona w okolicach bicepsu/kość, ból mija po kilku godzinach od wysiłku fizycznego(ciągły ból, niezależnie od tego, czy ruszam, czy nie), a przy aktywności jakiejś się ponawia, po jakichś 2 tygodniach problem znika, pytanie takie, co na to zaradzić, czy jest to problem z kością/ścięgnem?
Szacuny
8
Napisanych postów
1379
Wiek
21 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2999
przewalone!!
sluchajcie jak boli biceps to w tych przypadkach wydaje mi sie ze poprostu nie sa one u Was przyzwyczajone do silowania sie i czesto takie bole moga wystepowac... masc dr. zel i naproxen i powinno pomoc.
pozdro