DIETA NA SIŁĘ wzorek kingeri itd

witam ćwicze typowo na siłę jednak mam duze tendencje do szybkiego nabierania masy boję sienawet brać kreatyne bo puchnę aż mnie rozrywa wiem że to dar boży dla którego większosć dałaby się pokroić ale ja niestety nie chce siemasować
mam pytanie o dietektóra pozwoli mi dzwigać dużo
ale nie tyć

Witam Saryus,
Ciesze się, ze wreszcie sie zrozumielismy
Odsylam Cię do tematow, gdzie jest dokladnie opisane przez autora wszystko to co pisałem w poscie wyzej
https://www.sfd.pl/10_Przykazań_Żywieniowych-t209117.html
Jesli bedziesz mial jakies pytania pytaj i polecam Ci dobrze poczytac temat z tego linku.
Pozdrawiam i zycze Wesolych Swiat

Nie ma określonej diety na siłe choti tu o to aby jeść wysokokaloryczne posiłki i dużo czerwonego mięsa, wiec jedz duzo i zdrowo. Mieso czerwone i węgle z ryżu, płatkow owsianych itp.
Aby nie tyć mozesz dozucic 20minut aerobów po treningu

Wszystko będzie zależeć od tego jak się bedziesz odżywiał, zreszta stąd maksyma dietetyków "Jak jesz, tak wyglądasz".
Ja akurat w ogole nie wykonuje jako takich specjalnych cwiczen aerobicznych, zreszta takze nie jestem ich zwolennikow, zdecydowanie polecilbym danej osobie na poprawe wydolnosci i kondycji oraz utrate tkanki tluszczowej trening silowy z dodatkiem kilku do kilkunastu minut HIIT w dni nietreningowe! I tak jak pisalem miernikiem efektow tutaj bedzie dieta, Twoj styl zywienia.
Nie chcesz tyc, sprawa nie jest wcale taka skomplikowana!
Po prostu staraj sie utrzymac dzienny bilans kaloryczny, czyli inaczej dostarczony pokarm z posilkow na poziomie Twojego podstawowego dziennego zapotrzebowania. W przyblizeniu liczy sie go bardzo prosto mnozac swoją wagę razy 24, a nastepnie poprzez aktywnosc fizyczna. Najlepiej zajrzyj do dzialu odzywianie i tam w podwieszonych tematach na pewno znajdziesz jak sie wylicza dobrze napisane.
Pamiętaj o dobrym wyborze spozywanych produktow, mniej fast-foodow, wiecej warzyw, owocow, czerwonego miesa, serow i przetworow mlecznych.
Pozdrawiam

hej no to nie tak że ja nie znam tych zasad mylimy trochepojecia ja nie móie o tłuszczyku tylko o masie miesniowej bo zawartosć tłuszczu mam 16 procent wiec tu nie ma problemu uprawiam trójbój i pod tym katem pytam bo nie chcę zbierać masy mówiac o masie w moim przypadku mam na myśli mięsnie nie tłuszczyk:)

Jeśli będziesz miał bilans na 0 to nie przytyjesz i nie przybierzesz masy mięśniowej. Najlepiej poczytaj dział odżywianie

I tak samo nie złapiesz siły.
Zaglądnij do fachowców od diet,ja niestety nic nie pomogę ponieważ nigdy nie miałem z tym problemów.Dlatego też nie stosuję żadnej diety.

A tak wogóle to ile masz lat ?



Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-12-20 22:39:13

mam 22 lata trenuję czysto siłowo to jest 4-1 powtórzeń i masa mi idzie niestety wiesz nie biorę farmakologii bo wtedy bym tu nikomu nie zaprzątał głowy ale to poprostu na dzień dzisiejszy stanowi pewien problem

spożywam normalne jedzenie mało bogate w węglowodany proste tylko złożone piję 3 razy dziennie szejki białkowe (biaka serwatki) do tego aminokwasy i carbo w czasie treningu jem dużó chudego białka jak patrze na swoja dieteto widze że jest spoko bo jest dobra dobrze zbilansowana itd no ale idzie mi masa i to jest problem

Nie rozumiem, co jest przyczyna szkodliwosci wzrostu masy miesniowej w Twoim przypadku?
W poscie wyzej wyjasnilem, nie chcesz nabierac masy miesniowej to staraj sie utrzymac dziennny bilans rowny Twojemu podstawowemu zapotrzebowaniu.

A dodam Tak jak Wódz Wzorek pisał, prawdziwy chłop do dzwigania na prawde potrzebuje dobrze zjesc, bo kiedys nie bedzie w stanie utrzymac 150 kilo na lawce, czy 200 w ciagach

o to bym sięnie bał troche pro mass nie rozumiesz widzęspecyfiki problemu waże 106 kg dzwigam sporo ale nie chcę zbierać masy bo nie wiem czy wiesz ale jest coś takiego jak kategorie wagowe:) ale oki widzę że problem nie dla wszystkich jest zrozumiały dziękuję chłopaki za to ze próbowaliscie go mi pomóc rozwiazać pozdrawiam!

Kolego,
Sytuacja już jest jasna, wystarczyło bezpośrednio napisac, ze startujesz w zawodach i starasz sie utrzymac wagowo w okreslonej kategorii i My problem rozwiazalibysymy raz dwa, a przynajmniej wiedzielibysmy o co dokladnie chodzi.

Dobieraj ostroznie weglowodany do diety! Bialko w kazdym posilku, pamietaj zeby duza ilosc pochodzila z produktow naturalnych, a z odzywek ilosc nie przekraczajaca 30% dziennie i powinno byc ok. Mozesz sprobowac typowych posilkow bialkowo-tluszczowo-warzywnych, czyli inaczej wpierw na talerz ląduje białko 20-30g, następnie duża ilość warzyw, mniej wiecej tyle, ile zmiesci sie do duzej szklanki!! Nastepnie dorzucasz tluszcze: Moze to byc Oliwa z oliwek, Olej z pestek winogron, czy lniany, moze to tez byc siemie lniane i to jest caly sekret, a plusy sa mi.in.:
- Dostarczasz witamin rozpuszczalnych w tluszczach
- Unikasz wahania poziomu insuliny, jak to mialo miejsce podczas posilkow z duza iloscia weglowodanow