Ile trzeba spać?

Ja narazie jeszcze się nie połozyłem. Będzie ból na treningu

ja powiem tak

mam 17 lat i ciagle sie trzymam tej zasady, ze 8 godzin snu to jest optymalnie, czasami - w soboty, niedziele, nawet 8,5h

ale do czego zmierzam,

mam tak ustawiony "zegar biologiczny"

ze okolo 22 jestem tak zmeczony, ze ide spac,
rano wstaje o 6. Nawet nie potrzebny jest mi budzik, zawsze kilka minutek wczesniej wstaje... , takie wyczucie

optymalnie 7 h,
ale to jest indywidualne

ze snem to na dwoje babka wróżyła :)

ważne: spisz tyle ile spisz iwstajesz od razu po obudzeniu, zadnego leniuchowania i lejtunienia sie w pierzynach, takie postępowanie dziala prodepresyjnie wiec trzeba sie przed tym chronić ...

zdrowy sen sklada sie z kilku etapów tworzacych cykl, to cz yktos jest wypoczety czy nie zalezy nie tyle od dlugosci jego trwania ale od tego w której fazie sie wybudzi i czy wystarczajaco dlugo spal zeby byla to juz faza w której wybudzenie nie powoduje ze gosc czuje sie zajechany, nie wyspany i ogólnie rozbity ...

co do efektywnosc i komfortu snu:

jesli masz takie miejsce gdzie jest cicho, gdzie jest odpowiednia wentylacja i temperatura, masz wygodny materac pod dupą, odpowiednie podparcie glowy to mozesz skrócić sen do nawet 6 godzin i bedziesz czul sie doskonale ... jesli bedziesz spal w warunkach urągajacych przyzwoitosci i zaprzeczajacych zdrowemu rozsadkowi to na dluzsza mete nie przejdzie i nawet 10 godziny sen po jakims czasie przestanie wystarczać ....

moment polozenia sie spać - nalezy robićt otuż po godzinie 22 (dokladniezalezy od warunków osobniczych), wiem, że wiekszosć mnie wysmieje bo wszyscy o tej porze zazwyczaj gapia sie w TV albo ucza albo maja jakies inne wazniejsze sprawy ... ale zeby szybko zasnąć i nie przewracac sie po łóżku (co bardziej meczy niż ektywnosć) to trzeba traficw odpowiednią do tego fazę aktywnosci lub obnizania sie aktywnosci mózgu ... jesli pójdziesz spac choćby 30 minut za późno wobec twojej fizjologii to w miedzyczasie mózg dostanie bodziec, ze zamierzasz sie nie klasc wcale i znów wejdzie w stan poobudzenia ... jesli tak sie stanie to potem bardzo trudno zasnąć ... mnie samemu sie zdarzalo, ze jesli kladlem sie spac np. okolo 23:30 to potrafilem mimo ogromnego zmeczenia nie muc zasnąć i do 3:00 w nocy - a potem rano byl placz i zgrzytanie zebów ...

aha - materac jest wazny zeby wyeliminowac problemu z odcinkiem piersiowym kregoslupa i ucisk na klatke piersiowa (niedotlenienie = zwolniona regeneracja) oraz miednice - zle ulozenie miednicy nie dosc, ze powoduje degeneracje odcinka krzyzoweg okregoslupa to jeszcze zaburza trawienie a takze powoduje zaleganie odpadów w jelicie grubym, gnicie i potem sa choroby ... jakie t oma znaczenie dla snu i regeneracji? otóz takie ze organiz zamiast sie regenerować t ow tym czasie walczy z zatruciem organizmu (wtórnym) bo nastepuje wchlanianie wielu toksyn, nasilaja sie stany zapalne w jelitach, rozwijaja sie patologiczne mikroorganizmy (czesto grzyby i promieniowce) a ich wydzieliny przedostaja sie wraz z resorbowana w jelicie grubym woda do krwi ...

dlateg ozdrowy sen to obok odzywiania najwazniejsza sprawa dla ludzkiego organizmu ... szczególnie pakerom radze nie bagatelizować tej sprawy bo i regeneracje beda mieli slabsza, przez co i przyrosty mniejsze :) a jesli mozna w czasie 6 godzin zregenerowac sie tak samo jak podczas 8-9 godzin snu, to zostaje jeszcze 3 godzinki wiecej na pakowanie, naukę, pracę, przyjemnosci, SW, i inne tego rodzaju rzeczy :) po co tracic czas?

ważne: szczególnie dla dzieci sen jest wazny, nawet nauka lepiej idzie dobrze spiącym maluchom ... jesli zalezy wam na postepach w nauce waszych dzieci to nie zaniedbujcie tego tematu, czasem lepiej kupic o 1000PLN tanszy komputer, albo TV a przeznaczyc rożnicę na dobry materac dla dziecka ... ale to juz kazdy musi zdecydować co dla niego ważniejsze :)

o biochemicznych podstawach powyzszego nie bede sie wypowiadal bo to ani moja specjalizacja ani nie widze tu wielkiego sensu zeby takie czynnosci wykonywać :)

krotko : sog

pewnie wyjasni to niektórym

Cze, a jakie ułożenie miednicy podczas snu uznajemy za prawidłowe.

Ja spię tyle ile chce - czy to żle?



Optymalnie 6-8h w zależności od wieku, wykonywanej pracy, trybu życia!

a ja nie rozumiem tego pytania z ta miednica. No zawsze mi sie wydawalo ze spimy tak jak nam wygodnie.. tak zeby cie kregoslup nie bolal itp. A jaka to jest pozycja no to chyba juz ty musisz wiedziec.
w sumie to chyba pierwsze słyze zeby bylo cos takiego jak "jak najlepsze ułozenie miednicy podczas snu"
no ale moze czegos nie wiem

Jeśli chodzi o mnie, to 7 godzin w zupełności mi wystarcza, a 8,5 to maksimum przy czym nie czuję żadnej różnicy czy śpie 7 czy 8,5 godziny.
Jak śpie 6-7 godzin to źle nie ma, ale już poniżej 6 czuje sie zmęczony.
Jak śpie powyżej 9 godzin, to czuję sie źle przez cały dzień.

6 - 6.5h mi wystacza