problem z rozlozeniem dni treningowych-prosa do specjalistow

z całym szacunkiem
czy to nie lenistwo?

wodyn-wielka dziekowa za zainteresowanie ale szczeze to nadal nie rozumie do konca tego co napisales.wydaje mi sie ze Ty liczysz ze po nocy mam aby 24 h wolne a mam 48.ale moze sie myle.jesli mozesz to rozpisz to tak zeby bylo najprosciej:zakladajac ze w poniedzialek mam dzien a we wtorek noc.to moje rozwianie ktore proponowalem w poprzednim poscie okazalo sie do kitu, z kilku powodow, np ze w ni8edziele mam silke zamknieta,co drugi piatek,sobote i niedziele mam studia, a jeszcze jak opuszcze jeden trening na tyg z jakiegos waznego powodu to juz lipa totalna.wykupilem karnet na caly miesiac a bylem aby 7 razy:/ i to nie z mojej winy.bardzo mnie to w****ia i musze szybko cos z tym zrobic.wiec jak mozesz to rozpisz to jeszcze raz jak bedziesz mial chwile.mam jeszcze konkretny problem z jedzeniem, bo niwiem jak te posilki porozkladac, bo czesto jest tak ze jestem na nogach dzien i ta noc w pracy i niewiem czy te 5-6 posilkow mam rozlozyc na te cale 24 h czy jeszcze jesc wiecej.ale z tym juz sie chyba zglosze do odzywiania.chyba ze masz jakies sugestie.z gory wielka dziekowa za pomoc

mm90- niewiem dokladnie o co ci chodzi ale jesli oto ze nie chce mi sie samemu ulozyc tego treningu to sie mylisz bo jestem na tym forum dluzej niz ty i pewnie lepiej znam zasady na nim obowiazujace i nigdy bnie napisalem zadnego postu z lenistwa, tylko w ostatecznosi w takiej sytuacji jak ta , kiedy naprawde mam problem

Moze wiec warto podejsc do tematu z innej strony...

Troche mniej sztywnosci, i troche wiecej wyczucia organizmu...

Jesli np czujesz sie wypoczety i masz wystarczajaco duzo wolnego czasu to idziesz na silke, al jak nie to odpoczywasz.

Oznaczaloby to trening typu "full body" , albo podzial ciala na 2 czesci.

Odpowiednio opracowany trening na pewno da jakies postepy. Co Ty na to/

A co do mm90 to za pyskowy dostal juz bana na jakis czas, wiec teraz pisze rzeczy typu "z calym szacunkiem " ....

rozumie Cie Wodyn ale z takim podejsciem jak mowisz to naprawde bedzie ciezko, zreszto ja lubie cwiczyc wedlug konkretnego z gory ustalonego treningu bo inaczej to wydaje mi sie ze nie bedzie zadnych efektow.no ale juz sam niewiem.zalezy mi bardzo na tych treningach i musze znalesc jak najlepsze wyjscie z tej sytuacji.ta twoja propozycja wydaje mi sie dosyc przemyslana tylko niewiem czy ja dobrze rozumie wiec jak bys mogl to rozpisz jak tak jak pisalem, zakladajace ze w poniedzialek mam dzien, i opisujac kazdy dzien co robie(czy mam trening,prace,sen itp).wtedy juz powinienem cie zrozumiec w 100%


tak jak myslalaem-rozkminilem sobie to jeszcze raz i wychodzi na to ze Ty myslisz ze mam dzien,24 h wolnego,noc,24 h wolnego,dzien i dopiero 48 h wolnego
a jest tak:dzien,24 h wolne,noc,48 h wolne,dzien,24h wolne,con itp itd

Zmieniony przez - gamer66 w dniu 2006-11-21 13:12:15

Juz sam nie wiem..

Czyli w poniedzialek zawsze mozesz cwiczyc, tak?

Serio zastanow sie nad treningiem 2 razy w tygodniu, bo jesli wyszlo Ci 7 treningow w miesiacu to nie ma co sie przeciazac.

Powiedzmy ze cwiczysz zawsze w pon i w inny dzien, ale ten moze byc zmienny , np sr/pt . tak tez sie da! mozna rozbic trening calego ciala nawet na 3 czesci i trenowac kazda grupe raz na ok 9-10 dni. To sie na prawde sprawdza, szczegolnie ze tryb zycia nie sprzyja regeneracji..

Wiec co Ty na takie rozwiazanie?

nie!poniedzaielk podalem dla przykladu zeby bylo latwiej to zrozumiec,to wypada w rozne dni.wiec lipa.jeszcze raz rozpisze to ca calym tygodniu,przykladowo:
poniedzaielek-pracuje od 7-19
wtorek-pracuej od 19-7
sroda-wolna ale do puznego popoludnia spie
czwarte-caly wolny
piatek-pracuje od 7-19
sobota-pracuje od 19-7
niedziela-wolna ale do puznego popoludnia spie
poniedzialek-caly wolny
wtorek-pracuje od 7-19 itp it
dni podalem przykladowe.jak widzisz sytuacja jest ciezka,nawet ciezko to zrozumiec.trzeba jeszcze wziasc pod uwage e w niedziele silke mam zamknieta.mam juz metlik w glowie.jak cos wykminisz dobrego to napisz,napewno sprawdze.pozdro

Wlasnie o to chodzi ze wszystko sie przesuwa.

Jeszcze studia co drugi weekend!

Spojrz prawdzie w oczy: albo bedziesz cwiczyl kiedy czujeszz powera albo zapomnij o przyrostach!

Na FBW tez mozna robic postepy i wprowadzac rozne bodzce treningowe!
Warunkiem jest przynajmniej 48godzin przerwy miedzy treningami.
Najwyzej ograniczysz do minimum cw izolowane.

Np klata:

Czujesz ze masz powera to idziesz na trening:
-wyciskanie sztangielek na skosnej lawce 2-3 serie rozgrz po 12-15p i jedna ciezka na 12-15powt.

Pozniej po paru dniach znowu masz powera i oczywiscie czas;
-wyc sztangi na lawce plaskiej 2-3 rozg po 6-8p plus jedna na 6-8 powt

Wazne by na oddzielnych sesjach utrzumuwac rozna intensywnosc, tak jak w przykladzie 12-15p i 6-8p!

Ja bym wlasnie tak zrobil na Twoim miejscu. Pracowalem kiedys na 3 zmiany i wiem jak ciezko jest z treningiem... a wlasciwie z powerem..

Poza tym warto chyba czegos nowego sprobowac od czasu do czasu...

a czemu tylko 1 grupa raz w tygodniu? 1 grupe 2 razyw tygodniu zle cwiczyc ?

Do mnie czy kolo mnie ?

do was dlaczego nie 2 razy w tygodniu jedna grupe miesniowa?