- najpierw robisz jajecznice na patelni (najlepiej ją troche wysuszyć)
- zsypujesz jajo z patelni na talerz
- na patelnie wjeżdża ryż (ugotowany już of course ), lekko go tylko podgrzewasz
- po chwili dodajesz do tego jajko + groszek + marchewke (ja zawsze ją kroje w takie fikuśne paski jak kitajce )
...i voila' (ja do tego wszystkiego czasami używam jeszcze sosu TaoTao)
Wiem, że przepis nie zapowiada się za***iście ale jak dobrze się wszystko zrobi to efekt jest naprawde zadziwiający!
---------------------------------------------------------------------
Można jeszcze inaczej, też penersko
- robisz przecier z jabłek
- dajesz na patelnie i tylko pdgrzewasz
- dodajesz cynamonu (obowiązkowo )
- dajesz to na ryż
... ide coś zjeść
Zmieniony przez - T.Durden w dniu 2006-11-09 18:32:52
Nie zadzieraj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później...
pokona doświadczeniem