Szacuny
5
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1649
WItam wszystkich, mam nadzieje, że ktoś odpowie mi na moje pytanie...
po pierwsze jestem panią, kobietą itd. czytam forum, staram sie stosować, z róznymi skutkami się odchudzam..
Za namową mojego faceta zaczełam ćwiczyć siłowo, ale efektem ćwiczeń są nie tylko miesnie, czy redukcja, ale obrzydliwe niebieskie żyły, które wychodza na moim ciele i co gorsza na ramionach juz tak zostały...nie sa to żylaki, bo widziała juz to dermatolog, tylko wygląda to tak jakby naczynia krwionośne wyszły bardziej na wierzch, pytanie jest dlaczego?
czy komus tak sie robi?? prawdopodbnie to juz nigdy nie zniknie, ale przez to wszystko przestałąm ćwiczyc, bo nie chce wyglądać jak atlas układu krwionośnego...:(
te naczynia widoczne mam nawet pod okiem, na ramionach, dekolcie, udach...czy komus cos takiego sie zdarzyło..a moze ktos wie jak temu zapobiegac, czy to oznacza ze za często cwiczyłam, lub zbyt duzym obciązeniem...
Bede widzeczna jesli ktos mi pomoze....albo wyjasni chociaz czemu sie tak stało.
Szacuny
2
Napisanych postów
96
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
264
A ja tam sie ciesze jak mi zyłki na bicepsie czy barkach wychodza w trakcie cwiczen;D I tez uwazam ,ze to sexy-tak wiec głowa do gory-wystarczy je polubiecpozdrawiam cieplutko
Szacuny
1
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
87
po prostu masz cienka i delikatna skore tak jak i moja kobieta - efektem cwiczen bylo rozszerzenie naczyn krwionoscnych i "wyjscie" na zewnatrz.stad bardziej je widac
Szacuny
5
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1649
hm...dermatolog tez tak powiedzial ze to cienka skóra...tyle ze przez całe zycie była normalna, a teraz zrobiła sie cienka...no nic, moze i tak, ale dzieki za odp :)
nie rozumiem po co mam mierzyc poziom tkanki tł???
Szacuny
1
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
87
im wiecej tlyszczu tym grubsza skora.ale nie proboj nabierac tluszczu zeby zyly bylo mniej widac.musisz sie z tym pogodzic.zmniejsz obciazenie ciezarow a zwieksz ilosc powtorek.duzy ciezar powoduje duzy przeplyw krwi w zylach no i uwidacznianie.
Szacuny
5
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1649
ok to wytłumaczenie nawet mnie przekonuje :) więc bardzo dziękuje :) no nic spróbuje coś sobie pomachać z jakimś muszym obciążeniem i zobaczymy co wtedy, dzięki i pozdrawiam :)
Szacuny
9
Napisanych postów
896
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
20509
Lord troche namieszałeś...przy ćwiczeniach typowo rzeźbiących krew jest tłoczona z nie mniejszą siłą. U tej pani jest to uwarunkowane genetycznie i żadna zmiana stylu treningu tu nic nie pomoże. Poza tym 100 razy lepsze uwidocznione naczynia niż tłuszcz !
"To crush your enemies, see them driven before you... and to hear the lamentation of their women!"
Szacuny
5
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1649
Osobiście wolałabym, żeby nie było ani tłuszczu ani żył.... pobożne życzenia :)
nie wiem czy to były ćwiczenia rzeźbiące, ot zwyczajne machanie z hantlami, na bices, triceps, barki itp. ..
A odżywki żadnej nie było, więc to na 100% nie od tego...
Ale wygląda to tak jak u jakis przerośniętych kulturystów, żyły na wierzchu...
ALe jestem ciekawa, moze jeszcze komus coś takiego się pojawiło....
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Pytałem o l-argininę, bo powstaje z niej tlenek azotu, który silnie rozszerza naczynia krwionośne. Ale sam trening siłowy też się do tego przyczynia na zasadzie adaptacji organizmu - bo rośnie zapotrzebowanie mięśni na składniki odżywcze.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
5
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1649
A czy mozna temu jakos zapobiec?? czy te zyły bedą coraz bardziej widoczne z kazdym wysiłkiem??
albo czy mam zrezygnowac z cwiczen siłowych i zostac przy samych aerobach??