Bulmastif – waga przed ciąża w granicach 65. Kilka lat wcześniej 50 kg, które powoli rosło w miarę zmniejszania ilości treningów a w ostatnim roku przed ciążą jeszcze mi dobiło kilka kilo z racji przyjmowanych w tym okresie leków. Ciąża nie była ciekawa, głównie przeleżana miałam i mam rozejście spojenia łonowego. Ale już jest w miarę ok., dlatego chcę się wziąć za siebie. Z racji tych dolegliwości opuchlizna w ciąży była tak ekstremalna, że nie mogłam dopasować żadnych kapci, stopa to był wielki monument z mini wyrostkami w domyśle palcami. Zaraz po porodzie waga była w granicach 80. Po trzech miesiącach ważyłam 65 a teraz 68-69. Jednak dlatego, że tak puchłam mam luźną skórę, rozciągnięta a nie ćwiczoną więc łatwiej nabiera tkanki tłuszczowej. Nie mam co się i was oszukiwać batoniki czekoladowe i ciasteczka to codzienność, lubię a jak mam to ciężko mi się opanować - z tym koniec. Do tego głód podczas karmienia jest bardzo dokuczliwy a im mniej jem tym mam mniej mleka, więc klapa. Nie mogę być głodna bo muszę non stop pić herbatki pobudzające laktacje.
Dieta planowana:
5-7 rano śniadanie – jogurt naturalny (czy może być duży?) z kromką – dwoma razowego chleba. W każdym razie nabiał, może być chudy ser (jaka ilość), serek waniliowy, itd. Lub kanapka z żółtym serem i pomidorem.
10-11 drugie śniadanie – ??? Tu czasami podjadam to co gotuję na obiad. Warzywa z zupy, mięso z zupy (tylko drób).
14-15 Obiad: tu najlepiej chińszczyzna, czyli mięso, warzywa i trochę wypełniacza jak
ryż czy makaron ryżowy. Ewentualnie ciepła zupa ale bez zasmażki, śmietany ewentualnie z mlekiem, ale z kartofelkami lub makaronem. Kuchnia włoska spagetti często robię (duży grzech?)
17-19 Kolacja: tu może trochę surowizny jak pomidor z mozarellą, sałatka warzywna lub pomidor + ogórek
W trakcie piję około 3 litrów płynów – herbata i ziółka
Biorę 2000 Mg wapna i 1 tabletka witaminowa dla kobiet karmiących
I teraz mam kilka pytań, które pojawiły mi się od razu w trakcie pisania jadłospisu.
Co jeść, jeżeli mam napad głodu wieczorem lub pomiędzy posiłkami? Czytałam rady o małych talerzykach, wodzie itd - ale ja muszę coś zjeść bo nie moge organizmu teraz akurat oszukać.
Lubię ryż, kluski, wszelkie wypełniacze, wędlinę i mięso. Same grzechy – prawda?
Moje dziecko potrafi wstać o 2 w nocy i nie zasnąć do rana. Albo kładzie się o 6 wieczorem i mi pozostaje albo życie domowe i sen trwający 2-4 godziny albo idę spać jak niemowlę. Dlatego czasami głów mnie napada o 22 i co wtedy?
PS. Chyba zdecyduję się na orbitek ale nie wiem czy nie lepszy byłby Gazelle. Łatwiej mi stać niż siedzieć na siodełku – tu odzywa się spojenie.