od jakiegos czasu planuje zapisac sie na bjj, (dodam, ze mieszkam we Wrocławiu) jednak pracuje na dwie zmiany w zwiazku z czym bylbym w stanie uczeszczac na treningi co dwa tyg. Jak sadzicie, czy trenuja w takich odstepach czasowych nei bede mial zaleglosci w stosunku do grupy? Przegladalem oferty wiekszosci klubow i dodam, ze godz treningow sa w dosyc poznych godzinach, w zwiazku z czym spalbym okolo 5 godz. Czy jest sens zaczynac? Dodam, ze mam motywacje :D
The positive aspect of negative thinking.