Szacuny
383
Napisanych postów
551
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7839
dokładnie tak, ale jak napisałem ludzie często zapisują się zamiast na to co lubią. To na to co przeczytali na forum, że skuteczne.No hyba że np ktoś z róznych przyczyn nie może trenować tego co lubi(cena,dojazd,jedna sekcja w miejscowości itp)
Choć nie muwie że tak jest w tym przypadku, to jest po prostu moje zdanie
Zmieniony przez - Beny 179 w dniu 2006-10-08 14:13:40
"Lepiej być sądzonym przez ludzi 12-stu , niż niesionym przez 4-ech na wieki do piasku"
Karramba
Szacuny
0
Napisanych postów
434
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2418
To juz raczej zależy od ambicji i motywacji. Nie od jakiejś kawki.. masz aspiracje na wyniki czy sukcesy to automatycznie na trenignach dajesz z siebie wszystko, podejście masz olewające to na treningu będziesz się zachowywał tak samo. Moim zdaniem to jest tylko kwestia nastawienia, nie nabuzowania. Bo jak masz jakiś cel w tym co robisz to nie potrzebujesz jakiś dopalaczy..
"...lepiej byś był mistrzem, nie wystarczy biegać szybko.. tutaj MUSISZ biec najszybciej!!"
Szacuny
2
Napisanych postów
239
Wiek
51 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1634
a ile razy w tygodni masz te treningi i jak dlugo trenujesz ?
bo jesli zaczynasz, to moze byc to najzwyklejsze przemeczenie organizmu, zwiazane z tym, ze musi sie "przestawic" na zwiekszony wysilek;
naturalna rzecza, szczegolnie na poczatku jest, ze mozesz najzwyczajniej w swiecie byc zmeczony a co za tym motywacja moze byc slabsza .. ale to z reguly przejsciowe :)
...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją... /M. Piotrowski/
Szacuny
1
Napisanych postów
788
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8793
kawe odradzam z powodu kłucia w sercu podczas wytrzymałościowego wysiłku a to raczej nie jest dobry objaw i dodam że nie tylko mnie się przytrafiał najlepiej spróbuj sam
a tauryna raczej nie działa pobudzająco mało kto odczuwa jakiekolwiek pobudzenie
lepiej posłuchaj kiciusia jeśli po przerwie nadal nie poczujesz przypływu motywacji tzn że Cie to nie jara a nie ma sensu robic czegos wbrew sobie
może jesteś przetrenowany i potrzebujesz przerwy
Szacuny
0
Napisanych postów
20
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2951
Ja kilka czy nawet kilkanaście razy wypiłem filiżankę kawy i połknąłem podczas tego migacapsa tauryny z olimpu. Było to zawsze między 3 a 2 godziny przed treningiem, a dotyczyło to takich sytuacji i takich dni kiedy byłem niewyspany i zajechany w pracy a po pracy miałem jeszcze iść na trening. Żadnego kłucia w sercu nie zaobserwowałem a co do tauryny to akurat w połączeniu z kawą podziałała pobudzająco czego nie moge powiedzieć po zażyciu jej np. z wodą.