SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fajny art. dot. siłowni :-)

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7714

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Ale stek bzdur. Dawno czegoś tak głupiego nie czytałem. Z paroma punktami się zgodzę, ale wydelikacony styl dziennikarski pokazuje, że typ nie ma pojęcia o temacie.

Otóż:

1) Ja siły z siłowni używam nie dość, że w pracy i każdego dnia, ale także w walce i treningu (muay thai, BJJ, zapasy; rzadko ulica)

2) Ćwiczenie nie są dla mie śmiertelnie nudne - a bardzo interesujące, stanowią każdorazowo wyzwanie (przysiad, martwy, wyciskanie - stosunkowo duży ciężar)

3) Ćwiczę na siłowni bo po prostu to lubię, wymiary i siła to dodatek - takie podejście ma większość ludzi.

4) Siłownie opanowane przez takich lalusiów jak opisani w artykule to nie prawdziwe siłownie, tylko fitness-cluby-wsparcia-leszczy - tak w skrócie.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-10-04 10:32:22

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 7991 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22233
Knife to ty nie znasz starej prawdy ze najglosniej oceniaja i krytykuje ci ktorzy w temacie sie nie znaja?;)
Otoz wiele osob siadzie cos napisze [przyklad Mh...] pozniej to kupuje czyta jest zachwycony, opowiada kumplowi kumpel innemy i tak tworza sie komunaly i stereotypy.
A zaczyna sie tak ze owy fachowiec psizac art naczyta sie jakis artow [albo anwet nie] zle zinterpretuje, doda cos od sibie i włala.
A rpawda jest taka ze kulturystyka nie jest sportem ktorego mozna sie nauczyc tylko trzeba to przezyc


ave

[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Typ ma dużą rację z tym, że panuje obecnie moda/kult ciała, napędzana przez gazety kulturystyczne, producentów odżywek itp. To jest chore.

Ale ćwiczenie w umiarkowanym zakresie (np. 3-4x), regularność i ćwiczenie charakteru - ot siłownia co jakiś czas - NIE JAKO CEL ŻYCIA, jest jak najbardziej OK

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 13181 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 86307
Przeczytam wieczorem bo sporo tego ...

trening -> ból -> rozwój

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 7991 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22233
Knife wg mnie lepiej kult ciala niz kult fajek, narkotykow ktore byly w pewnym sensie lansowane w czasach np hipisow.
A napedzane firmami to oczywiscie bedzie, jak wszystko na swiecie, ale jakbym mial dziecko to wolalbym zeby juz swiczyl na silowni omamiony jakas gazeta [a niech tam nawet mh] niz zeby poszedl na impreze powciagac omamiony inna gazeta.

Kult ciala=ok
komecja= nic do niej nie mam

Im glosniej bedzie o jakim kolwiek sporcie tym lepiej dla ludzi wg mnie

[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
No wiesz, narkotyki i cała reszta NIE SĄ OFICJALNIE PROMOWANE. To tylko jakaś drobniutka subkultura, strony internetowe itp. Większym problemem jest alkohol - on jest legalnie sprzedawany i promowany- tysiące ludzi stacza się przez to.

Z siłownią niemal nieodłącznie wiąże się natomiast branie sterydów - co wiesz jak się kończy dla człowieka - uzależnienie, "zryta" głowa, problemy ze zdrowiem...

Ja bym dziecko trzymał z daleka zarówno od kultu ciała (bo to i tak przeminie za parę lat) jak i od całonocnych imprez (narkotyki i alkohol).

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 7991 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22233
No tak oficjalnie narkotyki nie sa reklamowane, by byc nie moga, ale np teledyski, zachowanie rowiesnkow, ich opinie poglady to wszystko mimo wszystko reklama mimo ze nie taka w tv.

A co do sterydow- wczesniej mowilem o producentach odzywek- ci nie moga reklamowac sterydow rowniez.Wiec myslalem ze mowimy tu o suplach.

A co do sterydow- no tak uzalezniaja [pdobno] ale to przeciez nie o to w tym sporcie chodzi by byc najwiekszym za wszelka cene i nie wydaje mi sie by ktos/cos [poza animalem moze] cos takiego propagowalo.
Naturalnie kazdy chce byc chcoiaz cm ejszcze wiekszy ale napewde wiele osob ma troche oleju w glowie i wie jak dojsc do tego bez koksow by byc zdrowym.

A w samym promowanie sportu/kultu ciala nie widze nic zlego przeciez zyjemy w czasach gdzie:
=nikt nie ma czasu bo kazdy gdzies pedzi
=dopadaja nas choroby cywilizacyjne
=stres
=nie mamy czasu sami dla siebie i oszczedzamy na sobie/na swoim stylu zycia, diecie.

I wg mnie o wiele bardziej grozne jest lansowanie wizerunku osoby szczesliwej, majacej pieniadze prace do ktorej chodzi regularnie, je jakies odsmazane rzeczy poniewaz lansowanie takich typow biznesmanowi womenow doprowadzi do tego ze zamiast zyc zdrowiej dbajac o sibie bedziemy umierac wczesniej.

I tu teraz na przeciw wychodzi moda kultu ciala- owszem kazda moda przeminie - bez watpienia ale nawet jesli na 100 osob 10% "zakocha" sie w tym sporcie i zrozumie go, potrzebe dbania o siebie oznacza to ze bedzie swoimim entuzjazmem zarazac wszystkich wokol, swoja rodzine, dzieci i to juz napewno bedzie na +

o takie moje zdanie ;)

[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Promowanie sportu - racja, ale niestety sama siłownia to nie jest rozwiązanie - trzeba dodać aeroby: biegi, spacery, pływanie itp .itd. Dieta kulturystyczna również nie jest najzdrowsza - nadmiar białka => obciążenie organizmu.

Ogółem - umiar panowie, we wszystkim. I w piciu, w pakowaniu i w "robieniu kariery"

Co do tego, że nie trzeba być największym - to widze dziesiątki osób które muszą być NAJ! I dlatego zalecam umiar. J.w. złoty środek.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 27 Napisanych postów 7991 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22233
Knife dieta wysoko bialkowa to raczej na koksie ktorzy wknacaja po 3 na kg [czy ile tam] A wydaje misie ze jedzac takie normalne posilki wiesz sachabowy jakies kanapki z wedlina, rano jakies kanapki jemy gdzies okolo najnizszego pulapu jechli chodzi o bialko ale wybierajac w niezdrowych produktach.
Co do biegania, wiesz ja jestem "wychowywany" w od tych 6 lat, w duchu takim ze kulturysta nie moze byc kwadratowym klockiem ktory bedzie bal sie ruszyc zeby mu przypadkiem miesnie nie spadly [katabolizm]
U mnie ze wzgledow zdrowotnych i tego ze jestem endo bieganie jest nieodlaczne czy robie mase czysie redukuje.
Rozni sie jedynie czestotliwosc tego biegania.
A ze wielu [szczegolnie tych glupszych/skoksowanych] boi sie isc biegac to ich problem, ja wole miec swoje marne np 45 w bicepsie i biegac, grac, cwiczyc to co kocham- byc wysportowany niz miec to 55 w lapie i bac sie pojsc poplywac naprzyklad.

Daj spokuj, dobrze napisales zloty srodek, ja ujme to tak nie popadac w skrajnosci jest czas na zabawe i prace.

[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 464
Artykuł faktycznie fajny i miło się czyta. Faktycznie, może opisana w nim siłownia nieco rożni się od tych, w których część z nas ćwiczy (jakiś mój przedmówca nazwał ją chyba fitness-clubem-wsparcia-leszczów) niemniej jednak poprawnie opisuje pobudki, z jakich znaczna część ludzi ćwiczy. Myślę, że męską część bywalców siłowni można ogólnie podzielic na 4 grupy- 1:chudych nastolatków którzy niedawno dopiero przeszli mutację, golą się raz na miesiąc i chcą być bardziej "męscy". 2: PRAWDZIWYCH pakerów- ludzi ze skłonnościami do nabierania masy mięśniowej, dobrze wyrzeźbionych i ze sporą wiedzą kulturystyczną. Niestety w wielu siłowniach takich klientów jest jak na lekarstwo. 3: "Puszyści koledzy"- stwierdzili, że brzuszek najłatwiej im będzie zgubić na siłowni, więc ostro zabierają się za ćwiczenie, skutkiem czego po 10 minutach ich koszulki są zupełnie przemoczone. (nazywam to syndromem potu grubasa ;) Oczywiście nie mówię tutaj o ludziach ze skłonnościami do tycia, którzy niemniej posiadają sporą wiedzę i siłę- to juz inna sprawa. 4: Ludzie, których nie da sie zaklasyfikować do pozostałych grup- spora część z nich ćwiczy po prostu dla przyjemności i zdrowia. Jakże chołubiona przez niektórych MASA schodzi na dalszy plan. Na mojej siłowni największą część "grupy 4" stanowią studenci. A wy jak klasyfikujecie siłowniowe towarzystwo?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Być moze Ciekawa propozycja!!

Następny temat

Eksperci z SDW

WHEY premium