JAk z dieta i skzola??

panowie i panie jak zgrac diete i szkole??
No bo chyba przeciez nei wyjme w szkole 5 jajek i sera chudego i tunczyka
jak by to pogodzic?>?>

ja tam sobie wymyśliłem że będe jadł w szkole teraz 2 razy raz 4 kromki chleba razowego 200gram polędwicy z indyka, łyżka oliwy i pomidor i następny posiłek placki owsiane: 100 gram płatków owsianych 3 całe jajka i 2 białka i do tego pomidorek

ja bym rzucił szkołe :)

Było setki tysięcy razy. Dla mnie to nie problem rano wstac zagotowac sobie ryż i pierś z kuraka i jeszcze zapakować pomidora jajka i 2 kromki razowego.

Może na początku beda sie z ciebie smiac ale jak beda glodni to bede cie blagac zebys im czegos odstapil. A jak masz kase to kupujesz gainera i ze soba shake do budy.

j.w możesz się wspomagać odżywkami, ale myśle że to żaden wstyd wziąć żarcie w pojemniku do szkoły, inna sprawa że strasznie sępią

Ja jeszcze chodze do szkoly sportowej to tam po treningu wszyscy glodni to musze sie kryc z zarciem.

dlaczego mialbys nie brac jedzenia w pojemniczku? Nawet jak na poczatku beda sie dziwic to potem przywykna Poza tym nie ty jeden tak robisz.A jak cos im sie nie spodoba to beda pozniej inaczej gadac,jak juz pojesz jakis czas to jedzonko z pojemniczkow a jak naprawde sie wstydzisz to bierz po prostu kanapki. tylko z chlebka razowego czy grahamki,z duza iloscia warzyw i jakas chuda wedlinka czy twarogiem.Rownie mniej wstydliwym pomyslem jest branie grhamki czy razowego,a do tego serka wieskiego. jednak zarcia w pojemnikach nie ma co sie wstydzic u mnie nawet ci niecwiczacy czasem biora cos w pojemniczkach. Np. salatke jarzynowa,ciacho.Nikt sie nie dziwi jak biora do pochrupania marchewki.Kiedys kolezanka na diecie wziela kalafiora Bo juz nie powiem o kopytkach na zimno czy innych wymyslach.