Kolejny obóz KravMaga dobiegł końca.

Oleeinar-widzę, że przyszedłeś się popisywać również do tego topicu? Nasz domorosły fachowiec udziela się w "obronie przed nożem". Fachowość jego opinii powala-podobnie jak wyczuwalny narcyzm.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2006-07-25 10:46:43

Ja się zgadzam z opinią wilka że panowie leczą kompleksy. Rozumiem że nie można aprobować danego stylu, sam nie jestem zwolenniekiem krav maga, ale wyśmiewanie go przy byle okazji jest dziecinne i jest objawem kompletnego zidiocenia. Kreiten pokazał to jako ciekawostkę. Zdjęcia mało co przedstawiały ale można się na nich dopatrzeć rzeczy pozytywnych jak np. prawidłowa postawa. Nie rozumiem też po co pokazywać zdjęcie kolesia któremu czołg przejechał nogę. Jesteś taki mocny że nawet byś się nie żalił gdybyś był na jego miejscu czy uweażasz że twój styl pomógłby ci rzucić czołgiem i uchronić stopę? Wypadki chodzą po ludziach i jestem pewien że zdarzały się one lepszym od ciebie.

Ponadto to forum nie jest po to żeby dyskutować o polityce a o sportach walki.

Czyli wedlug ciebie wszystkie posty o KM z tego dzialu ida do kasacji

Oj Casus ty jestes rzeczywiscie powodem do wojny. Ale to dział combat wiec KM jest jak najbardziej na miejscu.

Jeśli ten jeden wypadek ma świadczyć o słabości armii izraelskiej, to co mają począć żołnierze USA, którzy podczas operacji, mającej na celu odbicie ambasady USA w Iranie, sami się pozabijali? W internecie krąży też filmik z żołnierzami amerykańskimi, którzy znajdując się pod ostrzałem płaczą i wzywają memę.
To nie świadczy o slabości armii; gdyby takich wypadków były setki bądź też tysiące- wówczas o tej słabości by to świadczyło.

"zdjęcia pochodzą z inwazji na liban i chciałem pokazać, że najlepsze treningi w tym przypadku krav maga nie zrobią z człowieka wojownika jeśli się nie wychowa od najmłodszych lat w duchu wojownika."



buahahahahahhahahaha

ban za głupotę na 24h!

Ale jaja ...

Ban za glupote...dobre

Oj Casus ty jestes rzeczywiscie powodem do wojny. Ale to dział combat wiec KM jest jak najbardziej na miejscu.

To wytlumacz mi jak to jest ze "kraverzy" przy kazdej okazji powtarzaja ze KM nie jest sportem i nie moze byc tak traktowana ?

W szczegolnosci to sie slyszy jak ktos z KM dostanie oklep na sparingu od kogos z bjj albo m-t chociazby...

"W szczegolnosci to sie slyszy jak ktos z KM dostanie oklep na sparingu od kogos z bjj albo m-t chociazby... " - bo na KM mają chyba trening psychomentalny

w 2003 roku na plaży (niedaleko PITTT'a chyba) miałem walkę z pewnym harcerze, który przedstawił mi się jako "przyszły instruktor" (był kandydatem na istruktora czy jakoś tak).

wszystko zaczęło sie od tego, że chłopak (na oko mój rówieśnik) miał koszulkę KM i świrował na plaży między jakimiś dzieciakami.

rozpoczęła się dyskusja, podczas której dowiedziałem się, jaka to KM jest niebezpieczna, skuteczna etc. opowieści i kopach w jaja, wyrywaniu oka etc.

padła propozycja walki.
tu, gdzie stoimy, na plaży, teraz.


walka trwala może z 2-3 minuty.
po kilku low kickach i obaleniu koleś gryzł zębami piasek.

i co stwierdził po walce?
otóz, stwierdził, że owszem, przegrał ze mną, ale tylko dlatego, że "nie chciał mi zrobic krzywdy".

wg moich domysłów, po prostu dbał o to, żebym mógł mieć potomstwo, zebym mógł patrzeć, jak dorasta
taki był miłosierny

i oczywiście tekst, że "na ulicy to by było zupełnie inaczej".

Zmieniony przez - jakryc w dniu 2006-07-27 17:29:09