SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rickson Gracie vs. Sakuraba In K-1 HERO's

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18041

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Usunięty przez Marian.B. za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 333 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 9261
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3916
Sam tym zdaniem sobie zaprzeczasz!
Mialem na mysli to, iz wygrywaja ludzie ktorych sportembazowym jest bjj, sadzilem ze to oczywiste.

Poczytaj sobie dziale grappling artykuł o Carlsonie Gracie!

Co dokladnie mam sobie poczytac, topic o Carlsonie ktory sam zalozylem?? Wywiad ktory tlumaczylem, czy wywiady, ktore tlumacze teraz???

Podaj nazwiska tych ludzi, którzy są tak blisko Graciech i wymyślili teorię "sondy"

Przyjedz 28 pazdziernika do Budapesztu, bedzie pare czarnych paskow, na pewno jeden z przedstawicieli Gracie'ch (fakt mlodsze pokolenie,ale zawsze), przedstawie Cie i sam sie zapytasz-topic o turnieju bedzie jeszcze w grapplingu. Bedziesz mogl skonfrontowac swoja wiedze z rzeczywistoscia inna niz wirtualna.

A słyszałeś żeby Rickson walczył z kimś z czołówki? Czy Albert Sosnowski jest najlepszym bokserem HW na świecie wg. Ciebie?

Pewnie bo wszystkie walki w jego zyciu to walki z leszczami. A z kim Rickson mial walczyc skoro Royce pokonal wszystkich? Fakt powinien zmierzyc sie z Ruttenem, nie wiem czemu tego nie zrobil, ale to jego sprawa.

A czy kiedykolwiek była zakontraktowana walka Ricksona z Saku, że ją odwołali?

A kto pisal ze byla zakontraktowana? Moja wypowiedz odnosila sie do wypowiedzi osoby trzeciej, nie pamietam dokladnych slow jakich ta osoba uzyla, ale bylo tam cos o odwolywaniu.

VtSerafin-odnosnie tego wyzwania Silvy, to Wand zrobil sobie niezla antyreklame w Brazylii, wyzwal jednego z najbardziej szanowanych fajterow na walke, goscia ktory jest duzo starszy od niego i w dodatku mozna powiedziec, iz juz zakonczyl kariere. W Brazylii to wyzwanie bylo komentowane raczej ze wzgledu na jego idiotyzm niz mozliwosc sprawdzenia kto jest lepszy.

Zmieniony przez - Michal M w dniu 2006-07-25 13:28:47

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
"Sam tym zdaniem sobie zaprzeczasz !
Mialem na mysli to, iz wygrywaja ludzie ktorych sportembazowym jest bjj, sadzilem ze to oczywiste."

Nie dla wszystkich jest oczywiste, to co myślisz! bjj to nie MMA!


"Co dokladnie mam sobie poczytac, topic o Carlsonie ktory sam zalozylem?? Wywiad ktory tlumaczylem, czy wywiady, ktore tlumacze teraz???"

Nie pamiętałem, że to Ty napisałeś Ale weź pod uwagę, że to co napisałeś wcześniej, czyli:
"Na poczatku lat 90 bylo szalenstwo na Graciech i bjj, swiat oslupial po tym jak Royce pojechal praktycznie wszystkich i swiat ten zaczal cwiczyc bjj."

Owszem Royce to zrobił a nie Rickson (dla przypomnienia)! Po drugie nie oszukujmy się, turnieje UFC organizował Rorion, więc i przeciwnicy byli dobierani przez niego (co nie umniejsza zasług Royce'a).

"Przyjedz 28 pazdziernika do Budapesztu, bedzie pare czarnych paskow, na pewno jeden z przedstawicieli Gracie'ch (fakt mlodsze pokolenie,ale zawsze), przedstawie Cie i sam sie zapytasz-topic o turnieju bedzie jeszcze w grapplingu. Bedziesz mogl skonfrontowac swoja wiedze z rzeczywistoscia inna niz wirtualna."

Oczywiście że przyjadę do Budapesztu, żeby z Tobą dyskutować (całe forum na pewno będzie też), bo nie mam co robić w życiu. Całą swą uwagę skupiam na wysłuchiwaniu czarnych pasków legend o Ricksonie i tak sobie jeżdżę po świecie i slucham jaka to z Royce'a sonda była i biedny Ricki się nie spełnił w sporcie przez to, ale gdyby nie to, to by wszystkich pojechał

"A słyszałeś żeby Rickson walczył z kimś z czołówki? Czy Albert Sosnowski jest najlepszym bokserem HW na świecie wg. Ciebie?

Pewnie bo wszystkie walki w jego zyciu to walki z leszczami. A z kim Rickson mial walczyc skoro Royce pokonal wszystkich? Fakt powinien zmierzyc sie z Ruttenem, nie wiem czemu tego nie zrobil, ale to jego sprawa."

Buahahahaa!!! Rozumiem, że Royce pokonał wszystkich zawodników na świecie? Royce walczył zawodowo 19 razy. Z pokonanych przez niego przeciwników uwagi są warci jedynie: Kimo, Shamrock, Smith, Severn i warta uwagi jest druga walka z Yoshidą. Nie zauważyłem, żeby walczył z jakimsś dobrym sambistą, judoką, czy inny zawodnikiem BJJ. Odwołuję się znów do wywiadu z Carlsonem gdzie Carlson stwierdził, że Rorion, Royce itd. walczyli w USA, bo w Brazylii nic by nie osiągnęli. Ot z kim mógł walczyć Ricki - na świecie było multum lepszych zawodników różnych SW, którzy nie brali udzialu w UFC! Ale Ricki z nimi nie walczył! To oczywiście też jego sprawa i też nie wiesz dlaczego tego nie zrobił, Ale Icki jest DEBEST i koniec kropka

"A czy kiedykolwiek była zakontraktowana walka Ricksona z Saku, że ją odwołali?

A kto pisal ze byla zakontraktowana? Moja wypowiedz odnosila sie do wypowiedzi osoby trzeciej, nie pamietam dokladnych slow jakich ta osoba uzyla, ale bylo tam cos o odwolywaniu.ęę

No dobra, nie będę się czepiał. Ale skoro mówisz, że walka została odwołana z powodu śmierci Rocksona, to świadczy to o tym, że walka miała się odbyć i została odwołana z przyczyn niezależnych od Rickiego. Problem w tym, że takiej walki nigdy nie miało być. Plotki i gdybania fanów, po tym jak Sakuraba spuścił oklep 4 Graciem nie są dowodem na to, że walka miała się odbyć. Poza tym poczytaj archiwum forum! Plotki o "wielkim comebacku Rickiego" pojawiają się co chwilę, tylko nikt w nie nie wierzy. Ricki robi szum medialny wokół siebie, bo już dawno by nikt o nim nie pamiętał.

"VtSerafin-odnosnie tego wyzwania Silvy, to Wand zrobil sobie niezla antyreklame w Brazylii, wyzwal jednego z najbardziej szanowanych fajterow na walke, goscia ktory jest duzo starszy od niego i w dodatku mozna powiedziec, iz juz zakonczyl kariere. W Brazylii to wyzwanie bylo komentowane raczej ze wzgledu na jego idiotyzm niz mozliwosc sprawdzenia kto jest lepszy."

Idiotę to z siebie zrobił Rickson twierdząc, że Wand jest słabym zawodnikiem! Dopiero wtedy Wand go wyzwał! To tak dla przypomnienia. Owszem Ricki jest starszy i nie musi podejmować wyzwania zawodnika w szczycie formy. Co nie zmienia faktu, że Rickson nie osiągnął w MMA nawet 1/100 tego co Wand, więc jego teksty o tym, że Wand jesł słaby są poniżej krytyki.



Zmieniony przez - Marian.B. w dniu 2006-07-25 14:11:31

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Usunięty przez Jodan za pkt 1 regulaminu
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51597 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na zasadach MMA, Rickson walczył oficjalnie w JVT do 1995 roku. Po tej dacie jedynie dwukrotnie pokonał Nobuhiko Takada. Ostatnią (oficjalną) walkę miał z Masakatsu Funaki w 2000 roku.

A z kim Rickson mial walczyc skoro Royce pokonal wszystkich? Fakt powinien zmierzyc sie z Ruttenem, nie wiem czemu tego nie zrobil, ale to jego sprawa.

Oprócz Ruttena mógł powalczyć tylko z:
Don Frye
Mark Coleman
Vitor Belfort
Randy Couture
Kazushi Sakuraba
Mark Kerr
Maurice Smith
Igor Vovchanchyn
Kevin Randleman
Frank Shamrock
Dan Henderson
Wanderlei Silva
Pedro Rizzo

(Zarówno Bas Rutten i Frank Shamrock pokonali Masakatsu Funaki zanim doszło do jego walki z Ricksonem w 2000.)
Wśród tych nazwisk są najlepsi zawodnicy MMA którzy nieźle sobie radzili do roku 2000.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3916
Nie dla wszystkich jest oczywiste, to co myślisz! bjj to nie MMA!
No sadzilem, ze dla takiego netowego wyjadacza jak Ty to bedzie oczywiste.Jesli nie bylo to sorry. A ze bjj to nie MMA to pisalem w poprzednim poscie.

Nie pamiętałem, że to Ty napisałeś Ale weź pod uwagę, że to co napisałeś wcześniej, czyli:
."
Owszem Royce to zrobił a nie Rickson (dla przypomnienia)! Po drugie nie oszukujmy się, turnieje UFC organizował Rorion, więc i przeciwnicy byli dobierani przez niego (co nie umniejsza zasług Royce'a).

Wiem kto zrobil furore, ale powtarzam Ci , iz Rickson jest uznawany za lepszego fajtera niz Rpoyce takze przez innych Graciech.

Oczywiście że przyjadę do Budapesztu, żeby z Tobą dyskutować (całe forum na pewno będzie też), bo nie mam co robić w życiu. Całą swą uwagę skupiam na wysłuchiwaniu czarnych pasków legend o Ricksonie i tak sobie jeżdżę po świecie i slucham jaka to z Royce'a sonda była i biedny Ricki się nie spełnił w sporcie przez to, ale gdyby nie to, to by wszystkich pojechał

Oprocz dyskusji mozesz sobie w turnieju wystartowac, sadze ze masz rece, a skoro tak jedziesz po Graciech to nie powinienes miec problemow aby pokonywac ich uczniow.

Buahahahaa!!! Rozumiem, że Royce pokonał wszystkich zawodników na świecie? Royce walczył zawodowo 19 razy. Z pokonanych przez niego przeciwników uwagi są warci jedynie: Kimo, Shamrock, Smith, Severn i warta uwagi jest druga walka z Yoshidą. Nie zauważyłem, żeby walczył z jakimsś dobrym sambistą, judoką, czy inny zawodnikiem BJJ. Odwołuję się znów do wywiadu z Carlsonem gdzie Carlson stwierdził, że Rorion, Royce itd. walczyli w USA, bo w Brazylii nic by nie osiągnęli. Ot z kim mógł walczyć Ricki - na świecie było multum lepszych zawodników różnych SW, którzy nie brali udzialu w UFC! Ale Ricki z nimi nie walczył! To oczywiście też jego sprawa i też nie wiesz dlaczego tego nie zrobił, Ale Icki jest DEBEST i koniec kropka
Carlson byl bardzo ciekawa osoba, bardzo szanowana, co nie zmienia faktu, iz niechec do brata Carlinhosa czasem mocno wplywala na jego opinie, takze o Ricksonie i Roycie. Zreszta Wallid Ismael calkiem niedawno powiedzial, ze Rickson jest pewnie najlepszym bjj-ejem w historii , a wiadomo z jakiego teamu sie Wallid wywodzi.

No dobra, nie będę się czepiał. Ale skoro mówisz, że walka została odwołana z powodu śmierci Rocksona, to świadczy to o tym, że walka miała się odbyć i została odwołana z przyczyn niezależnych od Rickiego. Problem w tym, że takiej walki nigdy nie miało być. Plotki i gdybania fanów, po tym jak Sakuraba spuścił oklep 4 Graciem nie są dowodem na to, że walka miała się odbyć. Poza tym poczytaj archiwum forum! Plotki o "wielkim comebacku Rickiego" pojawiają się co chwilę, tylko nikt w nie nie wierzy. Ricki robi szum medialny wokół siebie, bo już dawno by nikt o nim nie pamiętał.
Akurat nie wydaje mi sie aby Rickson byl osoba ktora potrzebuje robic szum medialny wokol siebie.Poza tym odnosnie walk Saku:coz-odklepal Roycowi gilotyne i wygral z Roylerem ktory mu nie odklepal kimury. Poprawdzie sam uwazam ze Royler skonczylby ze zlamana reka, ale on uwaza co innego i wg mnie mimo wszystko walka nie powinna byc przerwana. Ale coz walki tocza sie w Japonii.
Odnosnie Wand-a to z tego co pamietam Rickson nie nazwal go slabym zawodnikiem, tylko powiedzial, iz dzisiejszi zawodnicy sa slabsi technicznie od tych z Ricksona pokolenia.
VTSerafin-nie podniecaj sie tak to raz a dwa. O jakiej walce Royca z Yoshida mowisz. O tej z tym zalosnym ezechielem, z ktorego najwieksza polewke mial Wand siedzacy obok (cytat" ten koles nie umie zrobic nawet najprostszego duszenia), czy o tej rewanzowej kiedy Yoshida skonczyl z obitym ryjem, a walke uznano za remisowa tylko dlatego,ze Royce bojac sie kolejnych rewelacyjnych decyzji sedziego zaproponowal walke na skonczenia, nie punkty?

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3916
Oprócz Ruttena mógł powalczyć tylko z:
Don Frye
Mark Coleman
Vitor Belfort
Randy Couture
Kazushi Sakuraba
Mark Kerr
Maurice Smith
Igor Vovchanchyn
Kevin Randleman
Frank Shamrock
Dan Henderson
Wanderlei Silva
Pedro Rizzo


MMA-zwroc jednak uwage iz ten 2000 rok to i tak byl schylek kariery Ricksona-mial wtedy jesli sie nie myle 42 lata. W najlepszych latach jego kariery to zawodnicy tacy jak Randelman, Henderson ,Silva to byli dzieci-jelsi chodzi o status w MMA. Silva nie mialby wtedy szans z wiekszoscia ludiz ktorych wymieniles, Belfort-coz mial wtedy szczyt formy mimo, iz byl dzieciakiem (19 lat), ale do walki z Ricksonem sie nie palil-odmowil Helio walki z jego synami (chodzilo glownie o ricksona)-chodzilo o to co niby Belfort powiedzial o Helio-potem okazalo sie to nieporozumieniem.
Powtorze raz jeszcze, nie wiem czemu Rickson walczyl z tym a nie z tym(tzn wiem czemu wybral Pride,ale to wie kazdy),ale sytuacja wygladala tak iz dla Graciech nie bylo juz kim walczyc-nie mowie ze mieli racje tro zakladajac)-na pierwsze 4 UFC Royce wygral wszystkie walki (fakt po walce z Kimo nie kontynuowal turbnieju), wiec sadze (tylko sadze), iz rodzina nie widziala potrzeby wysylania Ricksona tam gdzie wygral Royce.

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
Michał sądząc po twoim zaangażowaniu w tym temacie i długości postów to ty się podnieciłeś całą sprawą. Ja ująłem sprawę krótko bo jest ona dla mnie oczywista. BJJ nie wygrywa większości walk. Jest coraz mniej zawodników którzy dążą tylko do skończenia przeciwnika, są zastępowani przez przekrojowców którzy to co robią nazywają nie BJJ+MT+wrestling a poprostu MMA.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
Nie twierdzimy, że jest cienki. Po prostu wiele osób (nawet Gracie) śmieje się z tego rekordu. W dodatku 20 lat nie było zbyt wielkim problemem dla orła w parterze pokonać innych. Przeważnie przeciwnicy ćwiczyli style uderzane. Z Ruttenem nie zawalczył....
A co do walki Royca z Yoshidą, to wcale Yoshida się nie bawił Roycem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3916
VtSerafin-na temat roli bjj w mma napisano juz chyba wszystko wiec nie chce mi sie tego powtarzac, tobie sie pewnie nie chcialoby tego czytac. A moje zaangazowanie jak to ladnie napisales wynika z tego, iz mam dosyc czytania chlamu na temat Ricksona i jego rodziny-tak jak kiedys denerwowalo mnie robienie z Graciech polbogow, tak samo teraz denerwuje mnie robienie z nich kelnerow.

Jarzabek-ten rekord jest smieszny i wszyscy to wiedza,tyle ze ja nie pisze o rekordzie, ale o umiejetnosciach Ricksona.

Tak ogolnie to peace i w ogole...:)

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

dzwignie ?

Następny temat

Walki poza turniejowe na Pride GP

forma lato