Oto mój grafik
7:00 pobudka
7:30 ćwiczenia ( przeważnie na brzuch - ABS II + po 2 ćwiczenia , 4 serie na daną partię mięśniową : poniedziałek i czwartek: biceps, wtorek i piątek: triceps, środa i sobota: klatka, niedziela wolna)
8:00 - 9:00 aeroby (jogging: poniedziałek, wtorek, czwartek; rower: sobota)
po powrocie jakaś przekąska wysokowęglowodanowa - banan, piętka chleba + kapsułke Thermo Speed Extreme
9:30 ŚNIADANIE (raczej codziennie to samo czyli: jajecznica (2 jajka + bułka z szynką ( lub inną wędliną) + kubek kakao )
12:00 II ŚNIADANIE (serek wiejski 200gr lub 200gr sera chudego (34 gr białka)
15:00 OBIAD (pierś z kurczaka + surówka z pomidorów bądź ogórków, czasami zupa np. rosół )
18:00 PODWIECZOREK (jakaś marchewka lub inne warzywo + plaster lub dwa szynki, sera żółtego)
21:00 KOLACJA (serek wiejski 200gr lub ser chudy)
23:00 LAST (puszka tuńczyka w sosie własnym (około 32gr białka) )
00:30 idę spać
Oczywiście w niedzielę zapominam o powyższym planie i jem co chcę, ale też bez przesady.
Moim celem jest wyrzeźbienie (głównie chodzi mi o brzuch) się co jest równoznaczne ze zgubieniem paru kilogramów.
Obecnie ważę 85 kg przy wzroście 180 cm i starzu na siłowni (12-15 miesięcy, z przerwami na sesje ;) )
Proszę o ocenę mojego planu i ewentualne modyfikacje bo pomimo tego powyżej nie zauważam znaczących postępów. Waga wolno mi spada (1-2kg na miesiąc co przy tylu aerobach plus thermal jest dla mnie dość powolne).
Może coś robię źle? Jestem otwarty na wszelkiego rodzaju sugestie, propozycje.