Szacuny
2
Napisanych postów
481
Wiek
84 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4533
I uczą się czegoś/wyciągają wnioski, czytając takie fora?
To znaczy, chodzi o oczyszczenie środowiska z "tych złych", postawienie na uczciwość i brak ściem.
_____________________________________________________________________________
Zmieniony przez - Tanie_Wino w dniu 2006-07-20 19:33:57
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
a czego tu sie uczyć i jak oczyszczać???
Każdy ma prawo założyć swój klub Kravki,nawet zwykły ciec który z rok chodził na treningi i wydaje mu sie że czegoś sie nuczył.
Nikt nikomu tego nie zabroni,żadne stowarzyszenie,a dla przeciętnego śmiertelnika który zaczyna dopiero sie interesować SW czy systemami największą siłą przewodnią jest MARKETING a nie renoma.
Nawet najgorszy klub z świetnym marketingiem bedzie miał wiecej adeptów niż świetny klub bez marketingu...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wilk80"trochę boli mnie, że innych SW (poza Tsunami ) nie jedzie się za ściemy, śmieszne techniki, pokazy robione pod publikę, za nieudolnych instruktorów/trenerów..."
jeśli pisałeś do mnie to jedyne co widziałem to pokaz kravki na necie - śmieszny do bólu i na żywo pokaz aikido - wygąda to bardzo sztucznie, innych nie widziałem i nie szukałem. jestem nowicjuszem, a widzę jak śmieszne są takie pokazy i jakie to jest wodolejstwo
kiedyś widziałem też TKD, ale było dawno i nie pamiętam
dodam, że kumpel zastosował na mnie jeden trik z kravki - efekt - momentalnie siadłem na ziemi - pewnie ta sztuka ma w sobie jakieś plusy - jak każda inna, ale jak widzę obronę przed nożem itp albo walkę z kilkoma - w jakiejkolwiek sztuce walki to scyzoryk się w kieszeni otwiera
pamiętam jakieś 10 lat temu w tv mówili, że jest taki żydowski kombat (wtedy jeszcze Kupsa z Kombat56 pokazywali na dwójce) którego nauczenie się zajmuje 20 godzin (albo 100 już nie pamiętam) i jest tak śmiertelny, że go dokładnie strzegą, żeby poza obręby armi nie wyszedł ;-P - z tego co pamiętam to chyba właśnie o KM była mowa
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2006-07-21 09:07:37
Szacuny
32
Napisanych postów
1281
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20037
Sam stwierdzasz, że to wina ludzi a nie systemu - a jednak w swoich wypowiedziach jedziesz system.
Ja nic takiego napisalem- znowu sobie dopowiadasz
Mowa byla o tym jaka to KM jest biedna bo wszyscy sie z niej smieja- a z innych systemow nie.
To ci napisalem dlaczego- bo jej bzdury sa najbardziej jaskrawe i propagowane m.in. przez entuzjastow.
Co nie znaczy ze uwazam ze system jest dobry- bo nie jest
Uczenie w pocie czola wszelkich opcji gola reka vs sprzet to jest marnowanie czasu i narazanie ludzi na utrate zdrowia/zycia.
To samo z walka przeciw kilku przeciwnikom.
To samo z zaniedbywaniem elementarnych podstaw sztuk walki.
Ale to juz nie raz pisalem.
Czy poza "obroną przed nożem" i "walką z wieloma" masz jeszcze jakieś zastrzeżenia do KM? Owszem, są jeszcze niewykwalifikowani instruktorzy w jednej federacji-która chciała zdobyć monopol, więc poszła na ilość a nie jakość. Ale federacji KM mamy w kraju kilka (przynajmniej 3-a surfując po necie można dojść do wniosku, że więcej-bo są jakieś drobniejsze grupy i grupki)-i nie wiem, czy jest dobrym pomysłem zakładanie, że wszystkie serwują taki sam szajs.
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Casus:
"Sam stwierdzasz, że to wina ludzi a nie systemu - a jednak w swoich wypowiedziach jedziesz system".
Ja nic takiego napisalem- znowu sobie dopowiadasz
A co to:
A nie bierzesz pod uwage ze to jest zasluga calej otoczki jaka wytworzyla wokol siebie KM (czyli raczej- ludzi ktorzy zarabiaja na KM)? - podkreślenie moje.
Co do reszty to nie będę się ustosunkowywał, bo nie widzę najmniejszego sensu.
Mariusz, pisałem tak ogólnie o tendencjacj i "linii programowej" SFD. Nie "tykałem" nikogo personalnie.
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Szacuny
32
Napisanych postów
1281
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20037
Wilku proponuje kursy czytania ze zrozumieniem.
ty:
A co do "realności" - trochę boli mnie, że innych SW (poza Tsunami ) nie jedzie się za ściemy, śmieszne techniki, pokazy robione pod publikę, za nieudolnych instruktorów/trenerów... Wciąż tylko KM. Jednocześnie mam świadomość, że jest to zasługa całej rzeszy sekcji.
ja:
A nie bierzesz pod uwage ze to jest zasluga calej otoczki jaka wytworzyla wokol siebie KM (czyli raczej- ludzi ktorzy zarabiaja na KM) >?
wyraz:--->to<--- dotyczy twojej wypowiedzi ze trochę boli mnie, że innych SW (poza Tsunami ) nie jedzie się za ściemy...
Wiec jeszcze raz ci napisze:
Wina ludzi jest fakt, ze KM jest jechana najmocniej.
Ale absolutnie nie zmienia to faktu ze ten pojazd jest jak najbardziej uzasadniony.
Zreszta- czytaj posty, bo pisalem ocb:
Mowa byla o tym jaka to KM jest biedna bo wszyscy sie z niej smieja- a z innych systemow nie.
To ci napisalem dlaczego(dlaczego najbardziej sie smieja z KM)- bo jej bzdury sa najbardziej jaskrawe i propagowane m.in. przez entuzjastow.
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
316
A to ze KM jest wysmiewane chocby na forach netowych gdzie ludzie maja troche wieksze pojecie jak to wszystko wyglada w rzeczywistosci- to efekt uboczny .
Zbytnio im to geszeftu nie zepsuje- bo kto z grupy do ktorej jest adresowana KM czyta takie fora
To ja chciąłem powiedziec jedno. Wasze pojęcie jest delikatnie rzecz biorąc watpliwe i nikt z ludzi, do których jest kierowane cokolwiek nie zawraca sobie głowy wypowiedziamy expertów internetowych. Taki mały matrix dla tych co nie znaleźli miejsca sie w wielkim świecie. Żyj sobie tym złudnym wyobrażeniem i wspieraj je razem z kolegami. Bedzie zawsze raxniej.Pozdrawiam
A osobiscie nie interesuje mnie temat KM. To takie ogólne spostrzezenie