Szacuny
11
Napisanych postów
1130
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
12734
Jasne. Wyjazd w góry może przyniesc motywację do efektywniejszego treningu.
Ciekawi mnie co na to psychologia. Jak się automotywowac bo nie oszukujmy się, że motywacja jest poniekąd sztuką. Dieta, regeneracja i trening to również a może przede wszystkim aspekt psychologiczny i ciekawi mnie co na to specjaliści, jak wygląda np. przygotowanie psychologiczne u kulturysty, jak u zapaśnika, jak u kolaża a jak mogłoby wyglądac u amatora ?
Co na to nauka ?
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3363
No ale jeżeli ktoś woli robić 4 miesiące redukcji i zbijać z 20%bf co roku to się nie dziwie że psycha siada ;) podzielam zdanie chudzia: organizm broni się przed zmuszaniem go do takiej katorgi jak tylko może, więc mózg atakują komunikaty "zjedz mnie"
ja wszystko robię stopniowo i nie mam problemu widząc koleżanki obżerające się ciasteczkami
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3363
podejrzewam, że twoje postępowanie wygląda tak: dziś jem wszystko, od jutra redukcja i ostry reżim?
a próbowałeś innego podejścia? ja na redukcji jestem 3 tygodnie, a w ostrym reżimie dopiero tydzień. pierwsze dwa tygodnie zatytułowałam "wstęp do redukcji" i poświęciłam na stopniowe przygotowywanie organizmu do diety, czyli w moim przypadku stopniowe obcinanie węgli i kalorii. produkty zostają te same, bo zmiany w moim sposobie odżywiania zaczęłam rok temu.
u mnie to podejście sprawdza się w 100%, wymaga tylko cierpliwości