"to jest ten co za kilka puszek bialka wytatuował sobie znak firmowy na plecach?" leże i kwicze
...
Napisał(a)
no toś zamieszał
Tutaj się nie zgodzę - bo gdybym musiał dzielić posiłki na ww+b i t+b to strasznie posiłki różniły by się kalorycznością bo osobiście potrzebuje duuużo kalorii i musiałbym przykładowo zmieścić sporo tłuszczy w 2 posiłkach
Tylko kiedy?? Rano nie bardzo, bo pasują węgle, drugi posiłek mógłby być, trzeci jest przed treningowy więc węgle trzeba, czwarty po treningu też węgle, piąty jakieś 1,5h po treningu też węgle a na noc szósty białko
Więc np. w moim wypadku takie cóś nie pasuje
Zmieniony przez - Skunksiarz w dniu 2006-07-04 14:38:32
Tutaj się nie zgodzę - bo gdybym musiał dzielić posiłki na ww+b i t+b to strasznie posiłki różniły by się kalorycznością bo osobiście potrzebuje duuużo kalorii i musiałbym przykładowo zmieścić sporo tłuszczy w 2 posiłkach
Tylko kiedy?? Rano nie bardzo, bo pasują węgle, drugi posiłek mógłby być, trzeci jest przed treningowy więc węgle trzeba, czwarty po treningu też węgle, piąty jakieś 1,5h po treningu też węgle a na noc szósty białko
Więc np. w moim wypadku takie cóś nie pasuje
Zmieniony przez - Skunksiarz w dniu 2006-07-04 14:38:32
Pamiętaj że: K.J.J.N.N.Ś
...
Napisał(a)
Dlaczego junior? Z tego co wiem, tłuszcze opóźniają opróżnianie żołądka. Oczywiście nie rozmawiamy tutaj o combo jakie jest np. w słodyczach, chipsach, ale o pełnowartościowym posiłku białko + węgle złożone + tłuszcz.
Co do tematu jakoś nie przekonują mnie badania nie na ludziach, jednak podzielam zdanie ellisa co do braku jakichkolwiek badań potwierdzającyh szkodliwość jego "nadmiaru". Po prostu w pewnym momencie białko staje się drogim aczkolwiek smacznym źródłem glukozy. Istnieje jeszcze kwestia zakwaszania organizmu przez białko.
Co do tematu jakoś nie przekonują mnie badania nie na ludziach, jednak podzielam zdanie ellisa co do braku jakichkolwiek badań potwierdzającyh szkodliwość jego "nadmiaru". Po prostu w pewnym momencie białko staje się drogim aczkolwiek smacznym źródłem glukozy. Istnieje jeszcze kwestia zakwaszania organizmu przez białko.
Beatus, qui prodest, quibus potest
...
Napisał(a)
więc trzeba też inwestować w owoce i warzywa
Pamiętaj że: K.J.J.N.N.Ś
...
Napisał(a)
Charon czytałeś pewnie o tym jak Lyle sprzecza się o te łączenie makroskładników w posiłkach z Johnem Berardi... ostatnio ta wypowiedz Lyla mi się spodobała:
But I will sum up me vs. John Berardi
q: Lyle, you say X, why?
A: Well this study and that study and that study and this general physiological principle.
Q: John, you say X, why?
A: WEll, I'm big and I know what I see in the real world and science doesn't have all the answers. And I'm the best nutritionist in the world, it says so right on my web page. So buy my meals.
obaj ostro sobie wrzucają
Z mojej strony to już ostatnie odstępstwo od tematu
Zmieniony przez - ellis w dniu 2006-07-04 15:19:52
But I will sum up me vs. John Berardi
q: Lyle, you say X, why?
A: Well this study and that study and that study and this general physiological principle.
Q: John, you say X, why?
A: WEll, I'm big and I know what I see in the real world and science doesn't have all the answers. And I'm the best nutritionist in the world, it says so right on my web page. So buy my meals.
obaj ostro sobie wrzucają
Z mojej strony to już ostatnie odstępstwo od tematu
Zmieniony przez - ellis w dniu 2006-07-04 15:19:52
...
Napisał(a)
Tego akurat nie widziałem ale ogólnie komentarzy Lyle'a o "nutrition bulshit/voodoo" Berardiego trochę widziałem Z Anssi Manninenem też się lubią, szczególnie jeden user tamtego forum - Aaron_F Ten to dopiero ostro jedzie.
Beatus, qui prodest, quibus potest
...
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
moim zdaniem uwarunkowania genetyczne sa bardzo i to przedwszystkim decyduje o odpowiedniej ilości bialka dla danego osobnika
bede sledził dalej tą dyskusję
bede sledził dalej tą dyskusję
jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak
...
Napisał(a)
zgadzam się....mimo,żę chciałbym jeść max 2 g (i to nawet zwierzęcego)ze względów zdrowotnych i finansowych to nie ma szans,że wtedy urosnę...a jak podnoszę węgle czy tłuszcze to rosnę ale w bokach albo na brzuchu...dopiero podnoszenie kalorii przy zachowaniu WBT 50-30-20 daje efekt w postaci masy głównie mięśniowej..tyle
ps.nie wiem jak wygląda qazar i jaką ma masę mięśniową (czyli jak wiedza teoretyczna idzie z praktyką)ale wiem,że mój znajomy-dietetyk,który ostatnio dużo dobrego zdziałał na tym forum także uważa 2 g za maks bez towaru...tylko to wszystko tak ładnie w teorii...poza tym on jest raczej mezomorfikiem i te 2 g faktycznie mogą mu wystarczać..no i kulturystyki typowej to on chyba nie ćwiczył a trójbol bardziej..pozdr.
ps.nie wiem jak wygląda qazar i jaką ma masę mięśniową (czyli jak wiedza teoretyczna idzie z praktyką)ale wiem,że mój znajomy-dietetyk,który ostatnio dużo dobrego zdziałał na tym forum także uważa 2 g za maks bez towaru...tylko to wszystko tak ładnie w teorii...poza tym on jest raczej mezomorfikiem i te 2 g faktycznie mogą mu wystarczać..no i kulturystyki typowej to on chyba nie ćwiczył a trójbol bardziej..pozdr.
Polecane artykuły