Szacuny
28
Napisanych postów
1971
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9219
Byłem wczoraj u lekarza okulisty.
Mam dość dużą wadę wzroku (-8), dlatego noszę soczewki kontaktowe. Stan oka nie jest najlepszy (3 stopień niedotlenienia oka).
Na pytanie: Czy w takim stanie wzroku i oka mogę uprawiać jakikolwiek sport? Ms. Doktor odpowiedziała że Mogę uprawiać każdy sport, za wyjątkiem siłowni, boksu, judo itd.
Spytałem się więc co z siłownią? Babeczka odpowiedziała że siłka jest raczej niewskazana.Gdyż za duży wysiłek może doprowadzić do rozwarstwienia siatkówki, ale nie ma reguły. (Jeden gość ma dużą wagę, niehigieniczne podejście do sprawy i ćwiczy spokojnie parę lat, drugi dba o oczy i kontakty a siatkówka rozwarstiła mu się przy przesuwaniu szafy)
Teraz mam dość duży problem, "niewskazane" nie znaczy "zabronione". Strasznie ciągnie mnie na siłkę, z drugiej zaś strony dość dużo ryzykuje. Nie jest powiedziane że od treningu koniecznie coś musi się stać, ale strach jednak jest. Wzrok to nie wątroba, czy też mięsień którego grozi zerwanie (w tym sensie że nowego wzroku sobie nie wstawię czy też go nie zregeneruje).
Cały czas sobie wmawiam że lekki trening nie zaszkodzi, ale jest to raczej autotłumaczenie ziomka który za wszelką cenę chce ćwiczyć.
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
Nikt Ci nie powie co by zrobil bo nie wie... Tak czy siak nie jest Tobą.
Mozesz bardziej wytlumaczyc problem? Te problemy spowodowane sa przez same soczewki tak? W jaki sposob? Czy to dlugotrwaly proces? Moze przerzutka na okulary (sa takie mocne?).
1
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
Szacuny
28
Napisanych postów
1971
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9219
Moja wada wzroku wynosi -8 dioptri(czy jak to się pisze) i głównie z tego powodu oczy są słabsze. Dlatego każdy wysiłek niesie za sobą ryzyko rozwarstwienia siatkówki. Soczewki nic do tego nie mają (ani niedotlenienie oka).
Po prostu z tak dużą wadą rozwarstwienie siatkówki, w przypadku wysiłku jest bardziej prawdopodobne niż u zdrowych ludzi.
Z drugiej zaś strony wśród polskich lekarzy panuje tendencja odradzania wszystkiego (lepiej odradzić, zakazać i mieć z głowy).
Szacuny
6
Napisanych postów
1132
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
29971
Twilq mam wade -2,5 + astygmatyzm tez mam soczewki. jedynym powodem poglebiania sie mojej wady jesli sie poglebia jest komputer, na jednej kontroli mialem caly czas ten sam stan powod? brak komputera, silownia i boks w niczym mi nie przeszkodzilo, ale to Ty powinienes zauwazyc czy sie nie poglebia i jak co robisz przez dany okres itp. sam napisalem ze nie ma reguly musisz poprostu wywnioskowac od czego ci sie poglebia kiedy stoi co i kiedy robisz itp
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
Twilq: czoje, zona kumpla miala cesarke z tego samego powodu. Moim zdaniem ryzyko jest zbyt duze. Ja np nigdy nie zdecyduje sie na laserowa poprawe astygmatyzmu wlasnie przez oslabienie oka.
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
@bercik
Tak na marginesie to astygmatyzm ponoc jest genetyczny i rozwija sie co bys nie robil do pewnego etapu. Potem sie zatrzymuje i mozna robic operacje. Tak wiec przez komputer Ci sie nie pogarsza tylko ogolnie. (Przez komputer pogarsza sie tymczasowo przy dlugim obciazeniu bo oko sie przy wysilku wygina jeszcze bardziej ale potem wraca.)
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
Szacuny
6
Napisanych postów
1132
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
29971
dzi prawda genetyczne, moj dziadek mial masakryczna wade i astygmatyzm, ale 2 operacje i te denka [bo tak wygladaly jego okulary] poszly na bok. astygmatyzm wystepuje w 1-2 pokoleniu, bo moj ojciec ma wade, ale bez astyg. w mojej rodzinie dzieki dziadkowi w moim pokoleniu prawie wszyscy maja wade. chociaz rodzice potrafia nie miec jej. pozatym siedzialem 2 lata nonstop przed kompem, i uwierz ze nie wraca do normalnosci kolejnym powodem kiedy mi sie wada poglebiala byl brak okularow na sobie itp. wstydzilem sie a w szkole wytezalem wzrok i przez to tez sie strasznie psul, zaczelem nosic soczewki i mniej kompa - wada ustala. a operacja to jest dla mnie jedyna droga. bo nie chce cale zycie sie meczyc soczewki/okulary
edit: wiec z tego co widac zadne treningi mi nie powiekszaja wady, a cwicze z coraz wieksza intensywnoscia
Zmieniony przez - beerciik w dniu 2006-06-23 18:20:21
Szacuny
28
Napisanych postów
1971
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9219
wiec z tego co widac zadne treningi mi nie powiekszaja wady, a cwicze z coraz wieksza intensywnoscia
Czytałem trochę literatury przedmiotu i z tego co wiem ciężki wysiłek powoduje zwiększenie ciśnienia w oku, co powoduje wydłużenie się osi gałki ocznej, a co za ty idzie pogorszenie się wzroku.
Osobiście kiedy zaczynałem ćwiczyć trzy lata temu miałem -8, teraz także mam - 8. Więc jest to najprawdopodobniej kwestia indywiidualna.
brak komputera, silownia i boks w niczym mi nie przeszkodzilo, ale to Ty powinienes zauwazyc czy sie nie poglebia i jak co robisz przez dany okres itp. sam napisalem ze nie ma reguly musisz poprostu wywnioskowac od czego ci sie poglebia kiedy stoi co i kiedy robisz itp
Beert nie chodzi o to czy wada się pogłębia czy też nie. Moim problemem i strachem jest to czy siatkówka się rozwarstwi. A jest to proces natychmiastowy, rozwarstwienie nie następuje etapowo. To tj. zerwanie mięśnia.
Ja też mam wadę -4 i też noszę kontakty
Ja niestety mam dwa razy większą wadę, aa co za tym idzie ryzyko również jest dwa razy większe.
Ostatecznie chyba zdecyduje się na wariant pośredni, tzn. lekki ale regularny trening (ręka, plecy, nogi) z wyłączenie klatki piersiowej. Ale czy "lekki" trening, funkcjonuje w kulturystyce i da efekty???
Zobaczymy.
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
peknie Ci oko i bedziesz mial
malinka, dasz sobie reke obciac jak Mu siatkowka odpadnie?
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal