Moja redukcja

a wiec tak najpierw troche o mnie. celem redukcji jest spalenie fatu. mam 172 i waze 70 kg. moje teeningi wygladaja nastepujaco. 3X silka, 1 (lub 2) X basen. w czasie redukcji. chce dolozyć aeroby w dni treningowe i ewentualnie hiit w nietreningowe. wrzucam tu do sprawdzenia swoja dietke i licze na ewentualne korekty. sstalilem dietke na okolo 1800 kcal

1 posilek:
platki owsiane 40 g
jaja kurze cale 50 g
bialka jaj 100 g
banan

2 posilek ( zastanawiam sie czy nie dodac jakis wegli jem go przewaznie w szkole )

mleko 1,5 250 ml
biaklo wbp80 30 g

3 posilek ( po nim przewaznie okolo godzinka i smigam na trening)
warzywa mrozone hortek 200g
ryz paraboiled 50 g
oliwa z oliwek 30 g
piers kuraka 150 g

4 posilek po treningu
banan

5 posilek ( okolo godzinke po treningu)
tunczyk w wodzie 150 g
chleb chrupki ok. 30 g

6 posilek ( 20 minut przed snem)
twarog 100g
oliwa z oliwek 10g

tak wyglada moja dietka. prosilbym o jej sprawdzenie i ewentualne propozycje zmiany? z gory thx

Kupuj carbo, kieruj się ceną, carbo to carbo, one się właściwie niczym nie różnią. Wasę wywal bo to syf jakich mało i się redukuj z powodzeniem.

EDIT:

3 posilek
warzywa 150 g
ryz 40 g
piers kuraka 150 g
oliwa 30g - tu daj 15ml a kolejną 15 daj do ostatniego posiłku, do twarogu, aby białko się wolniej wchłaniało.

Wciąż brakuje tranu [ omega 3 ], orzechy włoskie dorzuc.




Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-05-29 16:41:01

I co nikt sie nie wypowie??? odswierzam

1 posilek:
platki owsiane 40 g - walisz na sucho ? z wodą czy mlekiem ?

jaja kurze cale 50 g - jaja ? jedno jajo to około 60g więc jakie jaja ? chyba jedno jajo

bialka jaj 100 g
banan

2 posilek ( zastanawiam sie czy nie dodac jakis wegli jem go przewaznie w szkole )

Ja w drugim śniadaniu daję całkiem pokaźną porcję węgli, wystarczy 80g razowca a już masz niezłą ilosc. Wydaje mi się, że w tak wczesnym posiłku nie ma sensu rezygnowac z węgli a na dodatek walic białkowy suplement. Suplemencik zostaw sobie na noc jako alternatywę do twarogu i / lub po treningu.

mleko 1,5 250 ml
biaklo wbp80 30 g - wywalic, daj po treningu i / lub na noc

3 posilek ( po nim przewaznie okolo godzinka i smigam na trening)
warzywa mrozone hortek 200g
ryz paraboiled 50 g
oliwa z oliwek 30 g - za dużo, daj tu 15 a pozostałą 15 daj na śniadanie
piers kuraka 150 g

4 posilek po treningu
banan - wywal banana, carbo i suplemencik białkowy z drugiego śniadania

5 posilek ( okolo godzinke po treningu) - wywal tuńczyka i ten chleb, tu przywal kaszą albo ryżem i dodaj sporo kuraka / rybę + warzywa

tunczyk w wodzie 150 g - możesz go dac na śniadanie, możesz przywalic nim jako dodatek do kanapki w drugim śniadaniu, ewentualnie w urozmaiceniu diety na noc - posiłek ostatni

chleb chrupki ok. 30 g - pieprzyc to, daj normalny, pełnoziarnisty


6 posilek ( 20 minut przed snem) - z 40 minut przed snem
twarog 100g
oliwa z oliwek 10g

tak wyglada moja dietka. prosilbym o jej sprawdzenie i ewentualne propozycje zmiany? z gory thx

Walnij sobie jakiś układ, proporcję, np.

B / W / T

Posiłek 1 – 30 / 65 / 16
Posiłek 2 – 25 / 60 / 10,5
Posiłek 3 – 30 / 50 / 10,5
Posiłek 4 – 0 / 45 / 0 - carbo
Posiłek 5 – 40 / 40 / 12
Posiłek 6 – 25 / 10 / 6

Dodaj do diety nasiona, pestki, orzechy. Dodaj OMEGA 3 [ np. tran 10ml ].
Antyoksydanty: zielona herbata, czerwona, itp.
Przywal wapniem, cynkiem, magnezem.
Owoce w pierwszych trzech posiłkach, nie później, uważaj na fruktozę.
Zapoznaj się z indeksem glikemicznym [ IG ].
Licz gramaturę warzyw i owocow. One również w sobie mają kalorie.

Według mnie powinienes dokonac wielu zmian w diecie.




Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-05-28 23:25:34

no faktycznie w 1 posilku chodzi o cale jajko :). nie mialem tego rozpisanego jakimis proporcjami byla to poprostu spisana dietka intuicyjnie jak jadlem i bylo mniej wiecej oki. postaram sie zmienic ten 2 posilek na chlebek i ewentualnie twarog. a bialeczko z 30 gram po trenignu okolo 20 minut lub ewentualnie na noc ale wtedy to raczej z woda chociaz wydaje mi sie ze wpc80 na noc to nie najlepszy pomysl??? no i po treningu postaram sie dorzucic carbo ( przewaznie szamalem banana poniewaz nie mialem kasiory na karbo :) )

co do zielonej herbaty to pije ja caly czas kilka razy dziennie bo to moja ulubiona herbatka :) do tego suplementacja maxivitem i magnezem. teraz mam zamiar magnez zamienic na apteczne zma na noc.

wogole sergiusz dzieki za wypowiedz bo jakos nie bylo zbyt wielu chetnych :) sog duchowy za pare dni bedzie abon to i zwyklym sypne :)
Jak zmodyfikuje dietke to wrzuce i zobaczymy czy bedzie lepsza :)

Możesz przywalic wpc na noc jako zamiennik do kolacji bo codzienny twaróg / tuńczyk prędzej czy później znudzi Ci się, pamiętaj o tym, że naturalny posiłek to naturalny posiłek a nie jakieś prochy z puchy.

EDIT: Według mnie - nie jestem ekspertem - dieta nie powinna byc intuicyjna a ściśle określona w gramaturze produktów, proporcji i ilości posiłków. Tylko wówczas ma to sens.

EDIT 2: Jest coś takiego jak ZMA na noc ? Ja również się dopiero wszystkiego uczę więc pytam z ciekawości. Chyba, że miałeś na myśli dawkowanie na noc. W moim przypadku suplementacja ZMA odbywa się rankiem i wieczorem.

Jeśli masz kilka monet w kieszeni możesz pomyślec o stawach. Tu polecam naprawdę dobry produkt, joint performance z mrm. Warto !



Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-05-29 11:35:38

Zmieniony przez - sergiusz w dniu 2006-05-29 11:41:34

nie po prostu bede bral apteczne zma tylko na noc. wogole rzucilem okiem na swoja poprzednia dietke i sporo za malo bialka tam bylo wiec zajalem sie za ukladanie czegos innego wiec niebawem to tutaj wrzuce. a co to tego wpc to wiesz mialem je w 2 posilku bo jem go przewaznie na uczelni i tak bylo wygodnie. a banan po treningu to nie znowu taka zla rzecz szybkie wegle wiec nie wiem czy z niego rezygnowac.

dzis albo jutro wrzuce zmodyfikowana ( nowa dietke)

Jeśli Cię nie stac na carbo obecnie to wcinaj banana. Podałem jedynie przykład optymalnej regeneracji potreningowej poprzez suplement, który wydaje mnie się byc niezastąpionym po treningu wraz z wpc. Spokojnie. Kiedys nie było carbo a pradziadowie jakoś sobie radzili więc nie widzę powodu, dla którego chwilowy brak tego supla miałby oznaczac wyrok na Twój organizm.

srgiusy+++++. oglnie masz racje ale powiedz co chcesz od tuny i chleba razowego pelnoziarnistego

"Jeśli Cię nie stac na carbo obecnie to wcinaj banana. "

50 gr carbo BX to 70gr , uwazasz że banany są tańsze.

Co do chleba chrupkiego nie mam wielu zastrzeżeń oprócz tego, że ... jest maksymalnie przetworzonym produktem o bardzo wysokiej gramaturze węglowodanowej - 100g = około 80 węgli gdzie normalny pełnoziarnisty żytni to około 52g. Dla mnie to sztuczny syf nie mający nic wspólnego z chlebem.

A tuńczyk to jedno z najgorszych i najbardziej zanieczyszczonych źródełek białka i zaręczam, że istnieją inne rybki, które biją tunę na głowę dlatego jestem zwolennikiem spożywania go w urozmaiceniu z twarogiem w jak najmniejszych ilościach. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tuna i twaróg to elementy, na których opieramy nasze diety, ale może tak więcej wyobraźni ? U mnie to trudne bo oprócz twarogu i białek jajek na kolację nic mi nie przychodzi do głowy ... Może jakieś sugestie ?

Andi73, spójrz co pisze chłopak ... " no i po treningu postaram sie dorzucic carbo ( przewaznie szamalem banana poniewaz nie mialem kasiory na karbo :) ) "

Może rzeczywiście nie ma monety na carbo - nie pokazywał mi zawartości portfela - a na tego banana jeszcze coś wyskrobie, wszak mowa o jednym bananie po treningu a nie o kilogramie produktu. Jednak zgodzę się z Tobą, że carbo w tym przypadku to nie największy problem finansowy, chłopak sam do tego dojdzie.