Szacuny
205
Napisanych postów
13874
Wiek
-4270 dzień
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
158206
nie to, że się mylili, ale jak już pisałem, świat się rozwija.
ciągly postęp, nowe badania etc.
"mądre głowy" z ERC przez 5 lat nad tym myślały i wymyśliły.
a za ERC wytyczne te przyjęła PRC.
p.s.
kiedyś robiono 1:5, była też metoda Holger-Nielsena - to był dopiero śmiech...
aż wreszcie ktoś stwierdził, że to ogromna bzdura.
kiedyś stosowało się też zastrzyki dosercowe...teraz od dawna się tego nie robi.
Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
zmienili na 30:2 bo podobno 2 wdechy na 30 uciśnięć są wystarczające. no i jak ktoś nie chce to nie musi w ogóle wdechów robić, nawet ratownik medyczny
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
Też słyszałem że jest większa przeżywalność przy 30:2. Ponadto w resuscytacji nie chodzi o przywrocenie do zycia a utrzymaniu funkcji zyciowych do przyjazdu karetki. Ponoć przywrocenie człowieka zwykłym masażem serca do stanu w ktorym sam oddycha udaje sie jedynie w 12 % przypadków. Podobno jedyną skuteczną metodą jest ******lnięcie prądem( zapomniałem jak sie to urządzenie nazywa). Są już te urządzenia dostępne dla zwykłych ludzi w różnych placówkach, są w pełni zautomatyzowane. Ponoć wystarczy wcisnąć guzik i wykonywać wszystko zgodnie z instrukcją. Tak usłyszałem na pierwszej pomocy na prawie jazdy.
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
MKD: ******lniecie pradem to defibrylacja. Maszyna do ******lniecia pradem to defibrylator. Slowo mi uciekło.
Jodan: Cisniesz 30 bardzo szybko, potem dwa wdech na odgietej troche glowie do tylu, sprawdzasz czy cos z tego wyszlo. Jesli dalej nie oddycha to walisz szybko druga serie. Tak aż do przyjazdu karetki bądź przywrocenia czynnosci zyciowych.
Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2006-05-25 12:00:43