http://www.pajacyk.pl - Kliknij.
www.fmoto.pl Forum motoryzacyjne, zapraszam!
...
Napisał(a)
po co powtarzacie cos co zostalo juz napisane?
...
Napisał(a)
zapisalem sie do lekarza sportowego na przyszly tydzien, zobaczymy co on mi poradzi... dzisiaj gadalem z ortopeda o stabilizatorze i on mi stanowczo odradza(!) mowil ze moge zesztywniec... :/ ej w ogole jaka rehebilitacje najlepiej zastosowac na bark, wiem ze trzeba probowac rozruszac ja w wodzie ale moze cos jeszcze?... bo wciaz mamn bardzo maly zakres ruchow i jak probuje reke mocniej wygiac to odczuwam niezly bol..
pozdrawiam:)
...
Napisał(a)
zapisujesz sie na rehabilitacje, sam lepiej tego nie rob
http://www.pajacyk.pl - Kliknij.
www.fmoto.pl Forum motoryzacyjne, zapraszam!
...
Napisał(a)
po co Ci stabilizatory.
To takie gówna które odciążają mięsnie/stawy.
Musisz je wzmocnić, ale oczywiscie nie za szybko.
poczekaj jeszcze troche i zacznij od rozciągania.
Jak nie będziesz odczuwał już bólu podczas intensywnego rozciągania to spróbowac mozesz treningu z cięzarami, uważaj na ćwiczenia cięzkie.
Oczywiscie to taki ogólnik, nie wiem jak wygląda Twoja sytuacja na dzien dzisiejszy, przez internet tak cięzko doradzić.
Rozpocznij trening pod okiem specjalisty.
EDIT: ja też miałem kontuzje barku, wykluczyła mnie na troche i wyglądałem jak szmata ale wszystko sie da odrobić, prosta teoria: "nie chasaj na duże cięzary za szybko"
Pozdrawia
Don Garcia
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-05-19 22:16:11
To takie gówna które odciążają mięsnie/stawy.
Musisz je wzmocnić, ale oczywiscie nie za szybko.
poczekaj jeszcze troche i zacznij od rozciągania.
Jak nie będziesz odczuwał już bólu podczas intensywnego rozciągania to spróbowac mozesz treningu z cięzarami, uważaj na ćwiczenia cięzkie.
Oczywiscie to taki ogólnik, nie wiem jak wygląda Twoja sytuacja na dzien dzisiejszy, przez internet tak cięzko doradzić.
Rozpocznij trening pod okiem specjalisty.
EDIT: ja też miałem kontuzje barku, wykluczyła mnie na troche i wyglądałem jak szmata ale wszystko sie da odrobić, prosta teoria: "nie chasaj na duże cięzary za szybko"
Pozdrawia
Don Garcia
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-05-19 22:16:11
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
bylem w dwoch osrodkach rehabilitacyjnych w moim regionie i zarowno w jednym jak i drugim najblizszy termin to lipiec...:/ wiem zrehabilitowac musze sie sam... bo do lipca to mi reka zesztywnieje. Boje sie troche rozciagac ta reka bo jak chce podniesc reke i powoli nia machac (tak jak sie rozgrzewa barki przed treningiem), to*****e takie delikatne chrzakanie koscmi, i mam styka ze za moment wyskoczy mi bark...:(
pozdrawiam:)
...
Napisał(a)
Don Garcia jak dlugo trwal Twoj powrot do formy? stosowales jakies masci albo jakies konkrtne witaminy?
pozdrawiam:)
...
Napisał(a)
poczytaj to: https://www.sfd.pl/temat192734/
gips to d****izm w takiej sytuacji
stabilizatory etc jesli nie miałes operacji odpusc
obecnie chyba jedynym skuteczną metodą jest artroskopia ale wczesniej warto się udac do jakiegoś DOBREGO fizjoterapeuty i niech sie wypowie
wszelkiego rodzaju "lekarstwa" na stawy odpusc, i tak nie działaja !
gips to d****izm w takiej sytuacji
stabilizatory etc jesli nie miałes operacji odpusc
obecnie chyba jedynym skuteczną metodą jest artroskopia ale wczesniej warto się udac do jakiegoś DOBREGO fizjoterapeuty i niech sie wypowie
wszelkiego rodzaju "lekarstwa" na stawy odpusc, i tak nie działaja !
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
...
Napisał(a)
Jeśli to był pierwszy raz to masz pełną szansę powrócić do zdrowia pod warunkiem że uruchomisz staw podczas porządnej rehabilitacji!!!
Jeżeli nie mają terminów w państwowej służbie zdrowia to zapisz się prywatnie. Nie olewaj tego! Ja olałem rehabilitację i rączka wypadła mi po pół roku, potem kolejny raz i tak w koło...
Teraz już mijają 2 lata od operacji i jak na razie jest OK. Po operacji i 6 tygodniach w gipsie (od pasa po szyję) prawa ręka była całkowicie nieruchoma a z mięśni nic nie zostało...
W tej chwili trenuję już normalnie choć mam dziwne zmiany w mięśniu barkowym których nie mogę od roku skorygować żadnym treningiem.
Uważajcie na barki...
Jeżeli nie mają terminów w państwowej służbie zdrowia to zapisz się prywatnie. Nie olewaj tego! Ja olałem rehabilitację i rączka wypadła mi po pół roku, potem kolejny raz i tak w koło...
Teraz już mijają 2 lata od operacji i jak na razie jest OK. Po operacji i 6 tygodniach w gipsie (od pasa po szyję) prawa ręka była całkowicie nieruchoma a z mięśni nic nie zostało...
W tej chwili trenuję już normalnie choć mam dziwne zmiany w mięśniu barkowym których nie mogę od roku skorygować żadnym treningiem.
Uważajcie na barki...
...
Napisał(a)
everr ale mi bark wypadl poraz pierwszy i chce zrobic wszystko zeby zapobiec kolejnym takim urazom! wiem ze jak wypadnie tylko raz to jest szansa powrotu do zdrowia. Rzeczywiscie musze poszukac jakiegos prywatnego rehabilitanta... ciezko bedzie ale trzeba...
pozdrawiam:)
...
Napisał(a)
jest szansa ze to pierwszy i ostatni raz wypadł, ale mała. pamietaj ze bark jest tak zbudowany ze bardzo łatwo ulega róznego rodzaju urazom i kontuzjm. ale masz racje, szukaj jakiegos dobrego fizjo i z nim porozmawiaj, jesli bedziesz robil wszystko według jego zaleceniem to szansa ponownego urazu powinna zmalec.
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Polecane artykuły