Szacuny
28
Napisanych postów
2286
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
21699
LUKI swieta racja ale pamietaj ze z "naszymi" dzieciakami coraz gorzej jest. 2 ameryka sie niestety robi z Europy
nacodzien pracuje z mnostwem dzieci i widze co jedza przed a co po basenie. na obozach to samo. jedzenie na stolowkach zostawiaja masowo a sponsoruja lokalne sklepiki i fast foody.
takze uwazam ze powinno sie wychowywac juz namlodsze dzieci w przekonaniu ze chipsy itp. to zlo.
Szacuny
19
Napisanych postów
3246
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
14357
Tak jest, kontrolowac mozna ale nie do przesady. Chlopakowi ktory ma 8 lat nie jest latwo wytlumaczyc ze jedzenie mc donaldow, chipsow jest zle. On je bo koledzy tez jedza itd.... Ale przyjdzie taki czas ze sam zauwazy roznice miedzy zlym a dobrym. Ale narazie niech korzysta z urokow dziecinstwa.
Szacuny
28
Napisanych postów
2286
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
21699
nie dieta tylko zdrowymi nawykami zywieniowymi. nikt nie napisal zeby mu zabrac sprzed nosa wszystkie łakocie. wystarczy ograniczyc je do minimum i wpoic mu ze to moze byc nagroda a nie rutyna zywieniowa.
Szacuny
2
Napisanych postów
989
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9863
sorry, ale jak jest gruby to po prostu trzeba mu ograniczyc slodycze do minimum. niech sie uczy ze jak bedzie wpieprzal za duzo cuksów, chipsow to nadal bedzie gruby. jesli zrzuci swoje to moze sie zywic jak kazde inne dziecko. z takimi rzeczami jak otylosc trzeba zaczac walczyc zdecydowanie i szybko, bo chlopak bedzie mial problemy przez cale zycie. sport i dobre zdrowe jedzenie to klucz do sukcesu. przeciez nie chodzi o to, zeby go katowac glodowkami, albo jakimis swinstwami, ale jak nie bedzie jadl przez jakis czas podwieczorku to nic mu sie nie stanie. a takie obozy odchudzajace polegaja na malych dawkach kalorii i duzym ruchu. i skutkuja. do czasu kiedy dzieciak wraca do chaty i zaczyna wpieprzac znow swoje i siedziec caly czas przed tv...
A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem
i zaczyna rządzić nim los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
Szacuny
7
Napisanych postów
158
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9250
Poruszony był temat basenu...staramy się chodzić regularnie 2x w tygodniu. Młody rzeczywiście dobrze pływa, a na basen uczęszcza już 5 lat.
"Zapiszcie Go na pilkę nożną" na siłę go nie zaprowadzę do sekcji, bo nie tęd y droga, sam musiałby się tym zainteresować.
Szacuny
6
Napisanych postów
966
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17470
szkoda ze ja niemam takiego brata
poeksperymentowalbym
znajac zycie młody pewnie jest malym leniwym grubasem
za*** mu jakos diete porzadna , albo przywiaz na sznurku do samochody i pojezdzij z pól dnia
Szacuny
25
Napisanych postów
4510
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
30521
ograniczyc slodycze
i wygonic na pole, niech sie bawi z kolegami, zadne cwiczenia, zadna silownia
basen mysle ok
coraz wiecej dzieci jest otylych, jak widze toczaca sie 9-10letnia dziewczynke z lizakiem to naprawde przykro sie robi, szczegolnie, jak rodzice i pies tyz sa kulki
uczyc mlodego zdrowo jesc i wyciac slodycze
a ten kto powiedzial, ze dzieci potzrebuja "zdrowego jedzenia jak i nie" to =>
Szacuny
119
Napisanych postów
5388
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
111118
Najgorsze jest to, że rodzice i babcie dosłownie tuczą dzieci, bo "grube dziecko to zdrowe dziecko" nawet nie zdając sobie sprawy, że w ten sposób będzie miał już przesrane z tkanką tłuszczową przez całe życie. Jeżeli będzie chciał być nie o tyle szczupły co mieć niski %bf to będzie musiał w to włożyć bardzo dużo wysiłku a głód zawsze będzie mu towarzyszył, niestety.