Szacuny
1
Napisanych postów
548
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7809
Bo to jest zaje..ekhm najlepsze forum
Jak cię zaczepia 100 kilowy koleś to spiera**j jak najdalej i nie oglądaj się za siebie.
Ja po 6 miechach bjj walczyłem z kumplem który ważył 20 kilo więcej nie mówiąc już o jego przewadze siły i wiem jedno że jakbyśmy nie walczyli na same chwyty to bym tu już raczej nic nie napisał
Szacuny
26
Napisanych postów
4636
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22462
No jak bedziesz wazyl tak jakies 80 kg, to stawiam ze jestes w stanie pokonac kazdego. Oczywiscie za mas musi isc wyszkolenie techniczne,sila psycha itp itd.
Szacuny
1
Napisanych postów
1029
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
20005
Cadaver co ty mówisz! Właśnie w stójce choćbyś był genialny ciężej nadrobić różnicę wagi!
patrz Ernesto Hoost vs Bob Sapp W parterze takie różnice łatwiej niwelować!
Przykłady: Royce Gracie(80kg) - często wygrywał z wiele cięższymi rywalami! i walka Antonio 'Minotauro' Nogueira vs Bob Sapp. Różnica wagi pow. 60 kg na korzyść przegranego
Pozbądź się strachu i niepewności.
Pomyśl, że najwyżej możesz umrzeć...
Szacuny
2
Napisanych postów
229
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1161
Zgadzam sie z tym, jednak zauważ, że lżejszy przeważnie jest niższy a ja napisałem, że gdyby ten lżejszy był wyższy przy tej wadze 80 kg dajmy na to miałby te 195 cm a ten co waży 130 kg miałby posturę Pudzianowskiego i jego wzrost 184 cm, to wtedy w stójce przewage miał ten wyższy, bo miałby większy zasięg kończyn.
Szacuny
1
Napisanych postów
1029
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
20005
Teoretycznie masz rację mówiąc, że ten kto ma dłuższy zasięg kończyn, ma przewagę.
Ale w przypadku takiej różnicy wagi nie miałoby to znaczenia. Sapp i Hoost są prawie równi wzrostem. Sappp przygniótł Hoosta, do lin w obu ich walkach
Różnica w stójce ma ogromne znaczenie, większe niż w parterze
Pozbądź się strachu i niepewności.
Pomyśl, że najwyżej możesz umrzeć...